Mówi sie, że miłość jest motorem napędowym w codzinnym zyciu. Potrafi wybaczyć i zwyciężyć wszystko, ale czy to jest spowodowane uczuciem, tą właśnie tzw. miłościa, czy może jest to możliwe dzięki temu, że mamy drugą osobę obok, że czujemy się bezpiecznie. Co tak naprawdę nas uskrzydla - uczucie, czy bliskość człowieka?