Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
29 października 2014 13:17 | ID: 1158040
Kuzynka była na herbatce, zupa krupnik się gotuje a ja czekam na męża bo mamy jeszcze sprawy w mieście załatwić...
29 października 2014 13:21 | ID: 1158042
Lecę po Karolę do Szkoły zaraz. Dzisiaj rano dziecko moje wpadło w czarną rozpacz jak jej powiedziałam,żenie może pojechać dziś na basen.. Przykro mi było bo wiem,że ona to bardzo lubi ale stan jej skóry nie pozwalał na kontakt z chlorowaną wodą
29 października 2014 13:27 | ID: 1158043
Lecę po Karolę do Szkoły zaraz. Dzisiaj rano dziecko moje wpadło w czarną rozpacz jak jej powiedziałam,żenie może pojechać dziś na basen.. Przykro mi było bo wiem,że ona to bardzo lubi ale stan jej skóry nie pozwalał na kontakt z chlorowaną wodą
Ojjj to Karola przeżywa... Oliwka też lubi chodzić na basen, w szkole ma chyba 2 godziny tygodniowo to zasze się cieszy na te wyjścia...
29 października 2014 14:08 | ID: 1158062
Kuzynka była na herbatce, zupa krupnik się gotuje a ja czekam na męża bo mamy jeszcze sprawy w mieście załatwić...
OOOO krupnik, ja nie gotuję , bo P nie lubi Teraz go nie ma to jutro ugotuję
29 października 2014 14:45 | ID: 1158071
Lecę po Karolę do Szkoły zaraz. Dzisiaj rano dziecko moje wpadło w czarną rozpacz jak jej powiedziałam,żenie może pojechać dziś na basen.. Przykro mi było bo wiem,że ona to bardzo lubi ale stan jej skóry nie pozwalał na kontakt z chlorowaną wodą
Ojjj to Karola przeżywa... Oliwka też lubi chodzić na basen, w szkole ma chyba 2 godziny tygodniowo to zasze się cieszy na te wyjścia...
Tak samo Karola
29 października 2014 14:56 | ID: 1158074
Moja siostra znowu w szpitalu... Pękł jej czop śluzowy czy coś tam jeszcze innego i wody płodowe jej wyciekają... Masakra jakaś. Zostanie w szpitalu prawdopodobnie do rozwiązania a to dopiero 31 tc. Na dodatek każdy lekarz mówi co innego.
29 października 2014 15:04 | ID: 1158079
Moja siostra znowu w szpitalu... Pękł jej czop śluzowy czy coś tam jeszcze innego i wody płodowe jej wyciekają... Masakra jakaś. Zostanie w szpitalu prawdopodobnie do rozwiązania a to dopiero 31 tc. Na dodatek każdy lekarz mówi co innego.
O rany :( Współczuję. Zdrowia dla siostry. Na pewno wszystko będzie dobrze. Najważniejsze, że jest pod opieką lekarzy.
29 października 2014 15:17 | ID: 1158081
Moja siostra znowu w szpitalu... Pękł jej czop śluzowy czy coś tam jeszcze innego i wody płodowe jej wyciekają... Masakra jakaś. Zostanie w szpitalu prawdopodobnie do rozwiązania a to dopiero 31 tc. Na dodatek każdy lekarz mówi co innego.
Oby tylko wszystko dobrze to i doleżęć można. Dla dziecka każdy tydzień ważny!
29 października 2014 16:04 | ID: 1158091
Moja siostra znowu w szpitalu... Pękł jej czop śluzowy czy coś tam jeszcze innego i wody płodowe jej wyciekają... Masakra jakaś. Zostanie w szpitalu prawdopodobnie do rozwiązania a to dopiero 31 tc. Na dodatek każdy lekarz mówi co innego.
Zdrówka dla Twojej Siostry i niech leży jesli trzeba. Dla dzieciątka każdy tydzień w brzuszku jest ważny...
29 października 2014 16:04 | ID: 1158092
Ja za chwilkę z młodym idę na rózaniec. Potem już nigdzie...W końcu będę w domku, bo dziś mam ped od samego rana..
29 października 2014 17:18 | ID: 1158106
Kuzynka była na herbatce, zupa krupnik się gotuje a ja czekam na męża bo mamy jeszcze sprawy w mieście załatwić...
OOOO krupnik, ja nie gotuję , bo P nie lubi Teraz go nie ma to jutro ugotuję
Ja od czasu do czasu zjem ale też za bardzo nie przepadam, dzisiaj tak na szybkiego go zrobiłam...
29 października 2014 17:21 | ID: 1158107
Moja siostra znowu w szpitalu... Pękł jej czop śluzowy czy coś tam jeszcze innego i wody płodowe jej wyciekają... Masakra jakaś. Zostanie w szpitalu prawdopodobnie do rozwiązania a to dopiero 31 tc. Na dodatek każdy lekarz mówi co innego.
Ooo... jak wody płodowe odejdą to będzie musiała już urodzić, tak mi się wydaje... Niech siostra się trzyma...
29 października 2014 17:24 | ID: 1158108
Ja za chwilkę z młodym idę na rózaniec. Potem już nigdzie...W końcu będę w domku, bo dziś mam ped od samego rana..
Oliwka chodzi z córką we wtorki i czwartki, to dzisiaj ma... wolne... Do kościoła mają kilka kroków, na wyciągnięcie ręki... he he he... Przez podwórko, na drugą stronę ulicy i już są...Z balkonu mają na niego ładny widok...
29 października 2014 18:24 | ID: 1158122
Witam wieczorkiem:) ależ dziś zmarzłam na cmentarzu ,sprzątając groby.
29 października 2014 18:37 | ID: 1158124
Ja za chwilkę z młodym idę na rózaniec. Potem już nigdzie...W końcu będę w domku, bo dziś mam ped od samego rana..
Oliwka chodzi z córką we wtorki i czwartki, to dzisiaj ma... wolne... Do kościoła mają kilka kroków, na wyciągnięcie ręki... he he he... Przez podwórko, na drugą stronę ulicy i już są...Z balkonu mają na niego ładny widok...
U nas codziennie, i mam do kościoła jakieś półtora km:) A, że auto odstawiłam ''do ulepszenia'' to z buta poszliśmy:) Zmarzłam niemiłosiernie...
29 października 2014 18:37 | ID: 1158125
Witam wieczorkiem:) ależ dziś zmarzłam na cmentarzu ,sprzątając groby.
WITAJ... My byliśmy wczoraj i było cieplutko... pogodę mieliśmy, jak na zawołanie...
29 października 2014 18:38 | ID: 1158126
Ja za chwilkę z młodym idę na rózaniec. Potem już nigdzie...W końcu będę w domku, bo dziś mam ped od samego rana..
Oliwka chodzi z córką we wtorki i czwartki, to dzisiaj ma... wolne... Do kościoła mają kilka kroków, na wyciągnięcie ręki... he he he... Przez podwórko, na drugą stronę ulicy i już są...Z balkonu mają na niego ładny widok...
U nas codziennie, i mam do kościoła jakieś półtora km:) A, że auto odstawiłam ''do ulepszenia'' to z buta poszliśmy:) Zmarzłam niemiłosiernie...
To sporo... ale jak trzeba, to trzeba...
29 października 2014 18:39 | ID: 1158127
Uciekam na kolacyjkę bo wcześniej zupę zjadłam to jestem głodna teraz...
29 października 2014 18:40 | ID: 1158128
Ja za chwilkę z młodym idę na rózaniec. Potem już nigdzie...W końcu będę w domku, bo dziś mam ped od samego rana..
Oliwka chodzi z córką we wtorki i czwartki, to dzisiaj ma... wolne... Do kościoła mają kilka kroków, na wyciągnięcie ręki... he he he... Przez podwórko, na drugą stronę ulicy i już są...Z balkonu mają na niego ładny widok...
U nas codziennie, i mam do kościoła jakieś półtora km:) A, że auto odstawiłam ''do ulepszenia'' to z buta poszliśmy:) Zmarzłam niemiłosiernie...
To sporo... ale jak trzeba, to trzeba...
Juz jutro auto będe miała, także luzik, tylko do i ze szkoły z buta będziemy wędrować, ale to u nas codzienność;) Zakładam gaz do mojej laleczki, a na to trzeba poczekać...
29 października 2014 18:51 | ID: 1158130
Ja za chwilkę z młodym idę na rózaniec. Potem już nigdzie...W końcu będę w domku, bo dziś mam ped od samego rana..
Oliwka chodzi z córką we wtorki i czwartki, to dzisiaj ma... wolne... Do kościoła mają kilka kroków, na wyciągnięcie ręki... he he he... Przez podwórko, na drugą stronę ulicy i już są...Z balkonu mają na niego ładny widok...
U nas codziennie, i mam do kościoła jakieś półtora km:) A, że auto odstawiłam ''do ulepszenia'' to z buta poszliśmy:) Zmarzłam niemiłosiernie...
To sporo... ale jak trzeba, to trzeba...
Juz jutro auto będe miała, także luzik, tylko do i ze szkoły z buta będziemy wędrować, ale to u nas codzienność;) Zakładam gaz do mojej laleczki, a na to trzeba poczekać...
Sonia to jaką teraz masz brykę???
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.