Chyba wiele tez zależy od dziecka, bo jedno będzie przeszkadzać, a inne nie. Noigdy nie zabrałabym swoich dzieci na wyjazd integracyjny z firmy, ale na zwykłą wycieczkę już tak. Moja córka miała akurat 9 lat, kiedy pojechała z nami do Egiptu. Nikt się nie skarżył, za to mała miała przygodę życia. Wycieczkę znaleźliśmy na stronie: {WYMODEROWANO} i nikt tam nie zaznaczał, że dzieci nie mogą w niej brać udziału. Z podóży przywieźliśmy wiele zdjęć, córka była wniebowzięta, że zetknęła się z obcą kulturą, a my uważamy, że w ten sposób nauczy się tolerancji dla innych nacji. Moim zdaniem, jeśli komus przeszkadza na wycieczce dziecko, tylko dlatego, że tam jest, to ma problemy sam ze sobą. Co innego, jeśli dziecko nie zachowuje się poprawnie, wtedy zgodzę się, że może uniemożliwiać innym wypoczynek.