Moja córka - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Moja córka

107odp.
Strona 5 z 6
Odsłon wątku: 11799
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lutego 2011 08:46 | ID: 415650

    Witajcie córka rano zrobiła test ciążowy i niestety pokazał 2 kreski.Przysięgała że zawsze z zabezpieczeniem było i co teraz ja i ona zdajemy sobie sprawe ze to troche pokomplikuje życie i tak nie proste już szkoła,dziecko ślub moja ciąża.Przytulila sie do mnie i mamo co teraz.

    Avatar użytkownika Anusia12346
    Anusia12346Poziom:
    • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
    • Posty: 4645
    81
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 lutego 2011 20:55 | ID: 417357

    to w wieku 17 lat mozna ślub brać?

    Avatar użytkownika Wxxx
    WxxxPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
    • Posty: 9899
    82
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 lutego 2011 20:56 | ID: 417361
    Anusia1234 6 (2011-02-14 21:55:15)

    to w wieku 17 lat mozna ślub brać?

    Za zgodą rodziców, chyba tak

    Avatar użytkownika Anusia12346
    Anusia12346Poziom:
    • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
    • Posty: 4645
    83
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 lutego 2011 21:03 | ID: 417369

    a to ślub cywilny czy kościelny

    Avatar użytkownika Wxxx
    WxxxPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
    • Posty: 9899
    84
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 lutego 2011 21:04 | ID: 417370
    Anusia1234 6 (2011-02-14 22:03:04)

    a to ślub cywilny czy kościelny

    Nie wiem, dojrzała osoba chyba o tym nie pisała

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    85
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 lutego 2011 21:07 | ID: 417373
    Wxxx (2011-02-14 22:04:37)
    Anusia1234 6 (2011-02-14 22:03:04)

    a to ślub cywilny czy kościelny

    Nie wiem, dojrzała osoba chyba o tym nie pisała

    Chyba coś czytałam o kościenym. Z tego co się orientuję jeśli sprawę wieku załatwi się sądownie( tzn pozwolenie rodziców) to mozna chyba wziąć ślub. Ale pewna dokładnie nie jestem jak to wygląda.

    Użytkownik usunięty
      86
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 lutego 2011 21:07 | ID: 417374
      Wxxx (2011-02-14 22:04:37)
      Anusia1234 6 (2011-02-14 22:03:04)

      a to ślub cywilny czy kościelny

      Nie wiem, dojrzała osoba chyba o tym nie pisała

      Wydaje mi się, że kościelny, bo termin odległy na sierpień. Cywilny to mozna miesiąc wcześniej załatwić.

      Avatar użytkownika Wxxx
      WxxxPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
      • Posty: 9899
      87
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 lutego 2011 21:10 | ID: 417377
      aguska798 (2011-02-14 22:07:49)
      Wxxx (2011-02-14 22:04:37)
      Anusia1234 6 (2011-02-14 22:03:04)

      a to ślub cywilny czy kościelny

      Nie wiem, dojrzała osoba chyba o tym nie pisała

      Wydaje mi się, że kościelny, bo termin odległy na sierpień. Cywilny to mozna miesiąc wcześniej załatwić.

      Może i tak, łatwo im wszystkim nie będzie, dobrze, że nie mają jakiś kłopotów materialnych,chyba z tym jakoś sobie radzą. Oby tak sytuacja czegoś nauczyła

      Avatar użytkownika Anusia12346
      Anusia12346Poziom:
      • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
      • Posty: 4645
      88
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 lutego 2011 21:22 | ID: 417393

      muszą sobie jakoś poradzić

      Avatar użytkownika Wxxx
      WxxxPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
      • Posty: 9899
      89
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 lutego 2011 21:25 | ID: 417398
      Anusia1234 6 (2011-02-14 22:22:09)

      muszą sobie jakoś poradzić

      Pewnie, bo teraz to już niczego nie zmienią, dziecko jest w drodze i tyle

      Avatar użytkownika Anusia12346
      Anusia12346Poziom:
      • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
      • Posty: 4645
      90
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 lutego 2011 21:29 | ID: 417402
      Odp. na: #89

      właśnie tak

      Użytkownik usunięty
        91
        • Zgłoś naruszenie zasad
        15 lutego 2011 09:37 | ID: 417776

        Nie jest mi łatwo córka w ciąży.Wdroże ją w obowiążki domowe zakupy to raczej nie to zostawie naszym facetom cięższe.Powiem córce ze nie wyrabiam już ze cieżko mi niektóre rzeczy wykonywać w sumie to ja ma w ciągu dnia minimum godzine laby.Na początku ciąży mojej przychodziła córki teściowa pomagać mi bo ciąża ,ale od jakiegoś czasu przestała i wszystko na mojej głowie ciąża,badania,dom,troszczenie sie o zakupy,praca o teraz z pracy pisze np,wnusio.Michaś mógłby być u 2giej babci ale nie ma nerwow do niego 15 min tak zostanie ale nie dłużej ze ruchliwy ze cały czas wymaga opieki i uwagi.Czasami mam ochotę to rzucić wszystko i gdzieś wyjechać a młodzi niech radzą sobie.Jestem przemęczona.

        Użytkownik usunięty
          92
          • Zgłoś naruszenie zasad
          15 lutego 2011 09:39 | ID: 417778
          dojrzała osoba (2011-02-15 10:37:40)

          Nie jest mi łatwo córka w ciąży.Wdroże ją w obowiążki domowe zakupy to raczej nie to zostawie naszym facetom cięższe.Powiem córce ze nie wyrabiam już ze cieżko mi niektóre rzeczy wykonywać w sumie to ja ma w ciągu dnia minimum godzine laby.Na początku ciąży mojej przychodziła córki teściowa pomagać mi bo ciąża ,ale od jakiegoś czasu przestała i wszystko na mojej głowie ciąża,badania,dom,troszczenie sie o zakupy,praca o teraz z pracy pisze np,wnusio.Michaś mógłby być u 2giej babci ale nie ma nerwow do niego 15 min tak zostanie ale nie dłużej ze ruchliwy ze cały czas wymaga opieki i uwagi.Czasami mam ochotę to rzucić wszystko i gdzieś wyjechać a młodzi niech radzą sobie.Jestem przemęczona.

          Wiesz co, może to by ich czegoś nauczyło, gdybyś tak zrobiła - chociaż na krótki czas tydzień-dwa. Niech posmakują samodzielności i obowiazków.

          Użytkownik usunięty
            93
            • Zgłoś naruszenie zasad
            15 lutego 2011 09:44 | ID: 417783
            Mama Julki (2011-02-15 10:39:39)
            dojrzała osoba (2011-02-15 10:37:40)

            Nie jest mi łatwo córka w ciąży.Wdroże ją w obowiążki domowe zakupy to raczej nie to zostawie naszym facetom cięższe.Powiem córce ze nie wyrabiam już ze cieżko mi niektóre rzeczy wykonywać w sumie to ja ma w ciągu dnia minimum godzine laby.Na początku ciąży mojej przychodziła córki teściowa pomagać mi bo ciąża ,ale od jakiegoś czasu przestała i wszystko na mojej głowie ciąża,badania,dom,troszczenie sie o zakupy,praca o teraz z pracy pisze np,wnusio.Michaś mógłby być u 2giej babci ale nie ma nerwow do niego 15 min tak zostanie ale nie dłużej ze ruchliwy ze cały czas wymaga opieki i uwagi.Czasami mam ochotę to rzucić wszystko i gdzieś wyjechać a młodzi niech radzą sobie.Jestem przemęczona.

            Wiesz co, może to by ich czegoś nauczyło, gdybyś tak zrobiła - chociaż na krótki czas tydzień-dwa. Niech posmakują samodzielności i obowiazków.

            Raz juz wyjechali i zostawili na tydzien bodajze czasu samych z synkiem - jak dobrze pamietam dojrzala osoba pisala - i co? jak to sie skonczylo? zrobili sobie kolejne dziecko!

            Avatar użytkownika czerwona panienka
            • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
            • Posty: 21500
            94
            • Zgłoś naruszenie zasad
            15 lutego 2011 09:45 | ID: 417786

            Olu, a pamiętasz jak dojrzała osoba jechała w góry i chyba na tydzień chciała zostawić im 400zł (sumy nie jestem pewna ale pamiętam jakie było nasze zdziwienie tak dużą sumą) w taki sposób nie nauczy się dojrzałości i odpowiedzialności

            Użytkownik usunięty
              95
              • Zgłoś naruszenie zasad
              15 lutego 2011 09:52 | ID: 417797
              czerwona panienka (2011-02-15 10:45:54)

              Olu, a pamiętasz jak dojrzała osoba jechała w góry i chyba na tydzień chciała zostawić im 400zł (sumy nie jestem pewna ale pamiętam jakie było nasze zdziwienie tak dużą sumą) w taki sposób nie nauczy się dojrzałości i odpowiedzialności

              I gdzie ta odpowiedzialność córki?....... Nie wiem, jak mozna mieć tak lekkie podejscie do życia! Sama usamodzielniłam sie majac 19 lat, w ciążę zaszłam po ślubie i sami sobie radzimy ze wszystkim, a tu taka lekkomyślność...

              Avatar użytkownika czerwona panienka
              • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
              • Posty: 21500
              96
              • Zgłoś naruszenie zasad
              15 lutego 2011 09:52 | ID: 417801
              Mama Julki (2011-02-15 10:52:03)
              czerwona panienka (2011-02-15 10:45:54)

              Olu, a pamiętasz jak dojrzała osoba jechała w góry i chyba na tydzień chciała zostawić im 400zł (sumy nie jestem pewna ale pamiętam jakie było nasze zdziwienie tak dużą sumą) w taki sposób nie nauczy się dojrzałości i odpowiedzialności

              I gdzie ta odpowiedzialność córki?....... Nie wiem, jak mozna mieć tak lekkie podejscie do życia! Sama usamodzielniłam sie majac 19 lat, w ciążę zaszłam po ślubie i sami sobie radzimy ze wszystkim, a tu taka lekkomyślność...

              Dla mnie to wina matki nie córki.

              Użytkownik usunięty
                97
                • Zgłoś naruszenie zasad
                15 lutego 2011 10:05 | ID: 417826

                Dojrzała osobo... chyba najwyższy czas sobie uzmysłowić, że to Ty jesteś Matką a Twoja córka - córką. I że na takiej lini powinny panować pewne zasady. Dziewczyny niestety mają rację - ja też odbieram tę całą sytuację w ten sposób, że pozowliłaś swojej córce wejść sobie na głowę.

                Ona ma ponad 16 lat a Ty dopiero teraz planujesz wdrożyć ją w obowiązki domowe?

                Niemniej pomijając wrażenia i opinie - co się stało to się nieodstanie. Życzę siły i stanowczości.

                Avatar użytkownika dziecinka
                dziecinkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                • Posty: 26147
                98
                • Zgłoś naruszenie zasad
                15 lutego 2011 13:10 | ID: 418125
                dojrzała osoba (2011-02-15 10:37:40)

                Nie jest mi łatwo córka w ciąży.Wdroże ją w obowiążki domowe zakupy to raczej nie to zostawie naszym facetom cięższe.Powiem córce ze nie wyrabiam już ze cieżko mi niektóre rzeczy wykonywać w sumie to ja ma w ciągu dnia minimum godzine laby.Na początku ciąży mojej przychodziła córki teściowa pomagać mi bo ciąża ,ale od jakiegoś czasu przestała i wszystko na mojej głowie ciąża,badania,dom,troszczenie sie o zakupy,praca o teraz z pracy pisze np,wnusio.Michaś mógłby być u 2giej babci ale nie ma nerwow do niego 15 min tak zostanie ale nie dłużej ze ruchliwy ze cały czas wymaga opieki i uwagi.Czasami mam ochotę to rzucić wszystko i gdzieś wyjechać a młodzi niech radzą sobie.Jestem przemęczona.

                I tak mogłabyś zrobić.

                Użytkownik usunięty
                  99
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  15 lutego 2011 14:42 | ID: 418218

                  ...Kasiu - chyba już wszystko wiesz ...

                  nic nie napiszę, bo jeśli, to mogłoby  to być coś niemiłego...

                  Użytkownik usunięty
                    100
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    15 lutego 2011 16:09 | ID: 418311
                    Mama Julki (2011-02-15 10:52:03)
                    czerwona panienka (2011-02-15 10:45:54)

                    Olu, a pamiętasz jak dojrzała osoba jechała w góry i chyba na tydzień chciała zostawić im 400zł (sumy nie jestem pewna ale pamiętam jakie było nasze zdziwienie tak dużą sumą) w taki sposób nie nauczy się dojrzałości i odpowiedzialności

                    I gdzie ta odpowiedzialność córki?....... Nie wiem, jak mozna mieć tak lekkie podejscie do życia! Sama usamodzielniłam sie majac 19 lat, w ciążę zaszłam po ślubie i sami sobie radzimy ze wszystkim, a tu taka lekkomyślność...

                    Dokładnie, niedawno oni chcieli się usamodzielnić, Wy chcieliście im kupić mieszkanie bądź samochód? Tylko kto by to wszystko utrzymywał...ich i jeszcze ich dwójkę dzieci...

                    Córka nauczyła się, że zawsze mama poda rękę... Jej dziecko niedługo zacznie oczekiwać od niej tego samego.. Niedługo będzie... mamo kup mi czekoladę..To jaka będzie odpowiedź? Poczekaj zapytam się babci?

                    Oni powinni od Was teraz dostać jakiegoś porządnego kopa...Niech zięć zabiera się do pracy, niech nauczą się życ z jednej wypłaty utrzymując dwójkę dzieci- bo dlaczego mielibyście Wy na nich łożyć?