Kto aranżuje życie towarzyskie - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

18 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 5361

Zaloguj się, aby móc głosować.

Kto aranżuje życie towarzyskie

Wyniki
żona/partnerka	9	56,3%
mąż/partner	6	37,5%
ktoś inny	1	6,3%

Liczba głosów: 16

(Data wygaśnięcia: 2010-07-15 23:59:59)

pinquin

Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25 . Posty: 896 IP:

2010-01-15 23:06:25

15 stycznia 2010 23:06 | ID: 112888

Weszłam właśnie w polemikę z mężem. Teoria mówi, że to kobiety budują i podtrzymują więzi społeczne (mężczyźni w tym czasei polują na mamuty), ale z obserwacji wynika... że wszyscy (prawie) nasi znajomi to JEGO znajomi. U naszych/JEGO znajomych jest podobnie. To mężczyzna tworzy i podtrzymuje kontakty towarzyskie i jest inicjatorem życia towarzyskiego. Jak jest u Was?
http://drozdaimmagine.blogspot.com/

1
usunięty użytkownik

2010-01-15 23:22:50

15 stycznia 2010 23:22 | ID: 112930

W naszym domku to ja raczej aranżuję takie spotkania, ale małżonek też czasem wkręci jakieś...
Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...
2
usunięty użytkownik

2010-01-15 23:25:19

15 stycznia 2010 23:25 | ID: 112935

pchelka napisał 2010-01-15 23:22:50
W naszym domku to ja raczej aranżuję takie spotkania, ale małżonek też czasem wkręci jakieś...
i u mnie jest tak samo zwykle to ja zapraszam gości :)
3
pinquin

Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25 . Posty: 896

2010-01-15 23:27:02

15 stycznia 2010 23:27 | ID: 112937

Ja właśnie mężowi tłumaczyłam, że to tylko my tacy dziwnie, bo on i JEGO/nasi znajomi to sportowcy i często się widują (i pod prysznicami )...
http://drozdaimmagine.blogspot.com/
4
jkm

Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 . Posty: 4222

2010-01-15 23:30:35

15 stycznia 2010 23:30 | ID: 112948

u nas tylko i wyłącznie ja mężulo hmmm nie ma do tego weny ja planuję kogo zaprosić jaki temat przewodni imprezy zakupy robię gotuję sprzątam a mąż no cóż między gosćmi dobrze wygląda
5
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-01-16 00:20:37

16 stycznia 2010 00:20 | ID: 113013

Raczej nie mamy spotkań towarzyskich, na początku Moje Kochanie próbował mnie gdzieś wyciągnąć, ale nie lubię wychodzić z domu (może przez to, że przez parę lat śpiewałam na różnych imprezach i teraz cenię sobie domowy spokój), zapraszać tez rzadko kogoś zapraszamy, bo lubię spokój, czas z moim Kochanym sam na sam, nawet, jak każde robi coś innego w tym samym pokoju. Przez tą moją dawną pracę stałam się jakoś tak "anty-towarzyska" ;-) Nie mam potrzeby wychodzenia "do kogoś", co najwyżej "gdzieś", np. na jakąś wystawę, albo do kina, do teatru, na jakieś wyścigi, ale zawsze we dwoje.
6
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-01-16 10:29:55

16 stycznia 2010 10:29 | ID: 113119

Zdecydowanie ja
Słońce wstało zwariowało...
7
usunięty użytkownik

2010-01-16 10:36:56

16 stycznia 2010 10:36 | ID: 113120

Isabelle napisał 2010-01-16 10:29:55
Zdecydowanie ja
U nas podobnie - nic dodać
8
usunięty użytkownik

2010-01-16 13:10:15

16 stycznia 2010 13:10 | ID: 113177

Tigrina napisał 2010-01-16 00:20:37
Raczej nie mamy spotkań towarzyskich, na początku Moje Kochanie próbował mnie gdzieś wyciągnąć, ale nie lubię wychodzić z domu (może przez to, że przez parę lat śpiewałam na różnych imprezach i teraz cenię sobie domowy spokój), zapraszać tez rzadko kogoś zapraszamy, bo lubię spokój, czas z moim Kochanym sam na sam, nawet, jak każde robi coś innego w tym samym pokoju. Przez tą moją dawną pracę stałam się jakoś tak "anty-towarzyska" Nie mam potrzeby wychodzenia "do kogoś", co najwyżej "gdzieś", np. na jakąś wystawę, albo do kina, do teatru, na jakieś wyścigi, ale zawsze we dwoje.
Ja chyba bym padła, gdybym cały czas widziała się tylko z małżonkiem i synkiem. Lubię ludzi i ich towarzystwo. Bez nich usycham .
Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...
9
Katianka

Zarejestrowany: 21-11-2009 21:05 . Posty: 2636

2010-01-16 17:02:17

16 stycznia 2010 17:02 | ID: 113961

jkm napisał 2010-01-15 23:30:35
u nas tylko i wyłącznie ja mężulo hmmm nie ma do tego wenyja planuję kogo zaprosić jaki temat przewodni imprezy zakupy robię gotuję sprzątam a mąż no cóż między gosćmi dobrze wygląda
u mnie tak samo, ja zapraszam , a nasi znajomi są moimi znajomymi.
10
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2010-01-16 18:13:01

16 stycznia 2010 18:13 | ID: 113976

U nas jest właśnie bardziej odwrotnie chociaż ja też mam swoich zanjomych ale to on jest taki wszendobylski a ja bardziej domatorka.
11
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-01-16 18:47:49

16 stycznia 2010 18:47 | ID: 113997

Jestem domatorką a mąż bardzo zapracowany. Sami nie mamy czasu ani ochoty dlatego zazwyczaj dajemy sie komus gdzies wyciagnąć. natomiast jutro przyjda znajomi z córką - ja ich zaprosiłam.
www.102design.pl
12
usunięty użytkownik

2010-01-16 19:51:32

16 stycznia 2010 19:51 | ID: 114039

My bardziej trzymamy się z znajomymi męża. Ale to chyba dlatego, że po ślubie przeprowadziłam sie do niego i do moich znajomych mamy dalej.
www.zabawna-kraina.pl
13
pinquin

Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25 . Posty: 896

2010-01-17 11:29:47

17 stycznia 2010 11:29 | ID: 114342

Tigrina napisał 2010-01-16 00:20:37
Raczej nie mamy spotkań towarzyskich, na początku Moje Kochanie próbował mnie gdzieś wyciągnąć, ale nie lubię wychodzić z domu (może przez to, że przez parę lat śpiewałam na różnych imprezach i teraz cenię sobie domowy spokój), zapraszać tez rzadko kogoś zapraszamy, bo lubię spokój, czas z moim Kochanym sam na sam, nawet, jak każde robi coś innego w tym samym pokoju. Przez tą moją dawną pracę stałam się jakoś tak "anty-towarzyska" Nie mam potrzeby wychodzenia "do kogoś", co najwyżej "gdzieś", np. na jakąś wystawę, albo do kina, do teatru, na jakieś wyścigi, ale zawsze we dwoje.
A Twoje Kochanie znosi taki stan rzeczy? Mój małżonek jest chyba bardziej towarzyski niż ja, ale akceptujemy ten stan rzeczy. Czasami wychodzimy razem, a czasem on chodzi sam. Przecież nie będę go "więzić" w domu...
http://drozdaimmagine.blogspot.com/
14
usunięty użytkownik

2010-01-17 11:57:22

17 stycznia 2010 11:57 | ID: 114433

Fakt - u nas również nasi znajomi to znajomi których w posagu do związku wniósł mój Małżonek. Ale teraz to nasi znajomi a nie Jego. I o to bysmy się wszyscy razem spotykali lub żeby chłopaki wyskoczyli gdzieś na piwko i bilard to dbam akurat ja!
Twoje usta jak skrzydła motyla... tak łatwo jest zwariować
15
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-01-18 06:58:22

18 stycznia 2010 06:58 | ID: 115031

Na początku po prostu sam gdzieś wychodził częściej, czasem ze mną, a teraz siedzi ze mną w domu, bo jak ma do wyboru np. imprezę u kogoś i oglądanie ze mną jakiejś komedii w weekend z browarkiem w ręku, to zawsze wybiera to drugie :-) Kontakt z wieloma ludźmi mam w pracy i tutaj :-) A kontakty towarzyskie jakoś tak same "poumierały" śmiercią naturalną :-) Kontakt ze swoimi znajomymi mam głównie e-mailowy, bo większość w różnych miastach siedzi, moje Kochanie próbował podtrzymywać swoje kontakty towarzyskie, ale jak kiedyś stwierdził, że gdy robi jakieś spotkanie i do każdego musi wydzwaniać po kilka razy, bo akurat "ktoś się z kimś pokłócił", a "ktoś inny ma nowego partnera, którego cześć towarzystwa nie akceptuje", itp.- to odpuścił sobie i kontakty między całym towarzystwem zupełnie zanikły, tak jakby On był tylko jedynym ogniwem. Siedzi więc teraz najczęściej ze mną w domu :-) Albo przy samochodzie ;-)
16
Melisa

Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 . Posty: 8231

2011-05-29 19:57:22

29 maja 2011 19:57 | ID: 543151

pinquin (2010-01-15 23:06:25)
Weszłam właśnie w polemikę z mężem. Teoria mówi, że to kobiety budują i podtrzymują więzi społeczne (mężczyźni w tym czasei polują na mamuty), ale z obserwacji wynika... że wszyscy (prawie) nasi znajomi to JEGO znajomi. U naszych/JEGO znajomych jest podobnie. To mężczyzna tworzy i podtrzymuje kontakty towarzyskie i jest inicjatorem życia towarzyskiego. Jak jest u Was?
http://drozdaimmagine.blogspot.com/

U mnie jest chyba podobnie, ale staram sie to teraz nadrobić ;)

Faceci popoostu maja więcej wolnego czasu !

"Mierząc w gwiazdy, możemy trafić w g....."
17
usunięty użytkownik

2011-05-29 20:11:39

29 maja 2011 20:11 | ID: 543170

maz
18
paulina.84

Zarejestrowany: 14-03-2011 21:26 . Posty: 80

2011-05-29 21:18:32

29 maja 2011 21:18 | ID: 543295

Zdecydowanie ja! Mąż to by w domku siedział przed komputerem.

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Kto aranżuje życie towarzyskie - Forum

Wątek: Kto aranżuje życie towarzyskie