Ksiądz - powołanie czy zawód? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

27 odp. Strona 2 z 2 Odsłon wątku: 6573

Niuniek86

Zarejestrowany: 18-05-2011 09:57 . Posty: 125 IP:

2011-09-14 14:37:57

14 września 2011 14:37 | ID: 635989

...no właśnie, jak myślicie??

Dla mnie ksiądz to osoba duchowna, czylo człowiek z powołania służący ludziom, religii, Bogu, teoretycznie bezinteresownie...

I znam kilku takich księży, którzy faktycznie są prawą ręką Boga na Ziemi...

...ale jest ich niewielu dzisiaj. Boli mnie fakt, że jest coraz więce ksieży z zawodu. Na wszystko cennik, kasa, pieniądze... Super auta, markowe ubrania i perfumy...

...no ale to też jest dla ludzi, tak? Tylko czy aby na pewno morlane jest wydzierać od mocherowej babci ostatnią złotówkę w systemie "co łaska"...?
...czy normalne jest szwędanie się z paniankami i ich nocne wizyty na plebanii? Może to taka forma pokuty za grzechy nierządu...

A może by tak opodatkować instytucję Kościoła, znieść celibat i niech taki Księciunio pozna smak normalnego życia, gdzie trzeba utrzymać rodzinę, dom, samochód, zapłacić podatek... ;)...

...nie uważacie, że dla wielu księży to doskonały pomysł na czarny biznes? Pranie brudnych pieniędzy? Bo kto ich z czego rozliczy?!

...taka refleksja mi się nasuwa jako katolikowi - Wierzę w Boga, ale w księży już nie...

<- 1 2 ->

21
ducinaltum

Zarejestrowany: 10-12-2009 23:12 . Posty: 1300

2011-09-18 13:50:04

18 września 2011 13:50 | ID: 640130

Chrześcijanin ma się nie modlić?:) Ma modlić się tak, jakby wszystko zależało od jego modlitwy. Bez modlitwy nie ma sensu za cokolwiek się brać. Co nie znaczy - że ma nie działać ;) ma zrobić wszystko, co do niego należy. Jestem aktywistką - mam dzień rozplanowany od rana do późnego wieczora. Ale dzień zaczynam na kolanach.

Jeśli czyjekolwiek zachowanie nas drażni - to zanim zwrócimy uwagę, warto się za tego kogoś pomodlić ;) niezależnie, ksiądz czy nie ;) to na modlitwie zostawimy też "negatywne" emocje, które niekoniecznie pomogą. I mozemy prościć o miłość - by upominać z miłością.

Chyba warto popracować nad sensem modlitwy ;)

http://www.familie.pl/Blogi-0-0/b180-1,Zycie-jest-darem.html
22
Dunia

Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 . Posty: 18894

2011-09-18 13:58:23

18 września 2011 13:58 | ID: 640134

ducinaltum (2011-09-18 13:50:04)

Chrześcijanin ma się nie modlić?:) Ma modlić się tak, jakby wszystko zależało od jego modlitwy. Bez modlitwy nie ma sensu za cokolwiek się brać. Co nie znaczy - że ma nie działać ;) ma zrobić wszystko, co do niego należy. Jestem aktywistką - mam dzień rozplanowany od rana do późnego wieczora. Ale dzień zaczynam na kolanach.

Jeśli czyjekolwiek zachowanie nas drażni - to zanim zwrócimy uwagę, warto się za tego kogoś pomodlić ;) niezależnie, ksiądz czy nie ;) to na modlitwie zostawimy też "negatywne" emocje, które niekoniecznie pomogą. I mozemy prościć o miłość - by upominać z miłością.

Chyba warto popracować nad sensem modlitwy ;)

Jak nieraz pisałam daleko mi w wierze do osób takich jak ducinaltum. Jednak w życiu kieruję się takimi zasadami jak ona. I dlatego bardzo ale to bardzo podoba mi się co ducinaltum pisze o sensie modlitwy.
23
usunięty użytkownik

2011-09-18 19:56:14

18 września 2011 19:56 | ID: 640376

ducinaltum (2011-09-18 13:50:04)

Chrześcijanin ma się nie modlić?:) Ma modlić się tak, jakby wszystko zależało od jego modlitwy. Bez modlitwy nie ma sensu za cokolwiek się brać. Co nie znaczy - że ma nie działać ;) ma zrobić wszystko, co do niego należy. Jestem aktywistką - mam dzień rozplanowany od rana do późnego wieczora. Ale dzień zaczynam na kolanach.

Jeśli czyjekolwiek zachowanie nas drażni - to zanim zwrócimy uwagę, warto się za tego kogoś pomodlić ;) niezależnie, ksiądz czy nie ;) to na modlitwie zostawimy też "negatywne" emocje, które niekoniecznie pomogą. I mozemy prościć o miłość - by upominać z miłością.

Chyba warto popracować nad sensem modlitwy ;)

Ja nie napisałam, że ma się nie modlić Ducinaltum.

Drażni mnie jednak podejście, że kiedy ktoś zachowuje się niegodnie - jak np. niektórzy księża, o których tu pisano - my mamy się za niego modlić, ale wobec niego nie wysnuwa się żadnych konsekwencji, nie widzi się u niego żadnej woli poprawy.

Cudownie, jeśli modlitwa załatwia u Ciebie wszystko, ale według mnie najpierw trzeba działać, a potem w modlitwie mozna prosić o wsparcie.

...aby coś się zdarzyło, aby mogło się zdarzyć, trzeba MARZYĆ...
24
ducinaltum

Zarejestrowany: 10-12-2009 23:12 . Posty: 1300

2011-09-18 23:46:37

18 września 2011 23:46 | ID: 640522

Mamo Julki, a ja nie napisałam, że modlitwa załatwia u mnie wszystko ;) ale że od niej zaczynam.

Nie napisałam też, ze za kapłanów postępujących niemoralnie mamy się tylko modlić - ale mamy się najpierw modlić ;)

http://www.familie.pl/Blogi-0-0/b180-1,Zycie-jest-darem.html
25
usunięty użytkownik

2011-09-19 09:15:02

19 września 2011 09:15 | ID: 640673

ducinaltum (2011-09-18 23:46:37)

Mamo Julki, a ja nie napisałam, że modlitwa załatwia u mnie wszystko ;) ale że od niej zaczynam.

Nie napisałam też, ze za kapłanów postępujących niemoralnie mamy się tylko modlić - ale mamy się najpierw modlić ;)

Zgoda, ale też wymgać od koapłanów, a nie tylko od siebie.

...aby coś się zdarzyło, aby mogło się zdarzyć, trzeba MARZYĆ...
26
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2011-09-19 10:46:09

19 września 2011 10:46 | ID: 640822

Mama Julki (2011-09-19 09:15:02)

ducinaltum (2011-09-18 23:46:37)

Mamo Julki, a ja nie napisałam, że modlitwa załatwia u mnie wszystko ;) ale że od niej zaczynam.

Nie napisałam też, ze za kapłanów postępujących niemoralnie mamy się tylko modlić - ale mamy się najpierw modlić ;)

Zgoda, ale też wymgać od koapłanów, a nie tylko od siebie.

Najpierw wymagać od siebie, najpierw się modlić, a potem wymagać od innych :-)

Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
27
usunięty użytkownik

2011-09-19 10:53:26

19 września 2011 10:53 | ID: 640826

Bartt (2011-09-19 10:46:09)

Mama Julki (2011-09-19 09:15:02)

ducinaltum (2011-09-18 23:46:37)

Mamo Julki, a ja nie napisałam, że modlitwa załatwia u mnie wszystko ;) ale że od niej zaczynam.

Nie napisałam też, ze za kapłanów postępujących niemoralnie mamy się tylko modlić - ale mamy się najpierw modlić ;)

Zgoda, ale też wymgać od koapłanów, a nie tylko od siebie.

Najpierw wymagać od siebie, najpierw się modlić, a potem wymagać od innych :-)

Tak, tylko ja mam wrażenie, że niektórzy nie wymagają do innych, a w ogóle od ksieży.

...aby coś się zdarzyło, aby mogło się zdarzyć, trzeba MARZYĆ...

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Ksiądz - powołanie czy zawód? - Forum

Wątek: Ksiądz - powołanie czy zawód?