Od kiedy uczyć dzieci języków obcych?
W ofercie wielu szkół językowych jest wiele kursów nawet dla najmłodszych dzieci. Z drugiej strony, w końcu nauka języków obcych jest już obowiązkowa od pierwszej klasy szkoły podstawowej. A może jednak zapisać dziecko na angielski w ramach zajęć w przedszkolu?
Jakie macie zdanie na ten temat? Czy lepiej dziecko oswajać z językiem od najmłodszych lat, czy jest to tylko strata czasu i pieniędzy, bo dziecko mając zaledwie kilka lat 'i tak nie za wiele zrozumie, a na zajęciach pewnie głównie śpiewa się piosenki'?
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Czy myślicie, że dobrze będzie gdy do codziennej rozmowy ze swoją córką 1,5 roku będę wprowadzać język angielski. Tzn czasami będę mówić do niej po angielsku a czasami po polsku? Czy jej się to nie pomiesza? Macie jakieś ciekawe sposoby nauczenie dzieci języków obcych?
https://www.familie.pl/Forum-10-430/m988625-0,Nauka-angielskiego-kiedy-dziecko-powinno-zaczac.html
Tu znajdziesz odpowiedź, czy można uczyć 1,5 roczne dziecko. Ja z doświadczenia z własnym synem wiem, że można nawet wcześniej. Na tej samej zasadzie jak dziecko uczy się języka polskiego- mówić prosto po angielsku. Na pewno sie nie pomiesza. Gdy ja uczyłam już starszego to np. zielony domek-to był domek, a czerwony - a house. Na tej zasadzie uczyłam 2-3 latka.
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Czy myślicie, że dobrze będzie gdy do codziennej rozmowy ze swoją córką 1,5 roku będę wprowadzać język angielski. Tzn czasami będę mówić do niej po angielsku a czasami po polsku? Czy jej się to nie pomiesza? Macie jakieś ciekawe sposoby nauczenie dzieci języków obcych?
https://www.familie.pl/Forum-10-430/m988625-0,Nauka-angielskiego-kiedy-dziecko-powinno-zaczac.html
Tu znajdziesz odpowiedź, czy można uczyć 1,5 roczne dziecko. Ja z doświadczenia z własnym synem wiem, że można nawet wcześniej. Na tej samej zasadzie jak dziecko uczy się języka polskiego- mówić prosto po angielsku. Na pewno sie nie pomiesza. Gdy ja uczyłam już starszego to np. zielony domek-to był domek, a czerwony - a house. Na tej zasadzie uczyłam 2-3 latka.
Ciekawe, co z tej mojej nauki wyjdzie. Już od pewnego czasu wprowadziłam zasadę, że codziennie w czasie spaceru i zabawy na dworze mowię do niej po angielsku. Ostatnio powiedziała baby na lalkę i udawała, że lala płacze
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ziemek w przedszkolu ma angielski i zna już nazwy kilku kolorów i liczyć do 5...
Na pewno warto od małego uczyć bo umysł dziecka jest chłonny...
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Teraz to jest fajnie, dzieci od przedszkola już się uczą. Ja nie miałam takiego szczęścia. Dopiero na studiach miałam angielski w plania. Tak to tylko rosyjski i niemiecki, którego nie lubiłam i musiałam się sama uczyć angielskiego.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Ziemek w przedszkolu ma angielski i zna już nazwy kilku kolorów i liczyć do 5...
Na pewno warto od małego uczyć bo umysł dziecka jest chłonny...
i to bardzo
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Z własnego doświadczenia wiem, ze dziecko im mniejsze tym łatwiej przyswaja języki obce. Suzan od małego obywała sie z polskim, holenderskim i angielskim. Pochłonęła te języki jak gąbka. Kingusia ma 2, 5 roku i zarówno po polsku jak i holendersku rozmawia. Gdybym miała jeszcze jedno dziecko to tez oswajalabym je z językami obcymi ;)
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Z własnego doświadczenia wiem, ze dziecko im mniejsze tym łatwiej przyswaja języki obce. Suzan od małego obywała sie z polskim, holenderskim i angielskim. Pochłonęła te języki jak gąbka. Kingusia ma 2, 5 roku i zarówno po polsku jak i holendersku rozmawia. Gdybym miała jeszcze jedno dziecko to tez oswajalabym je z językami obcymi ;)
jaka zdolna dziewczynka
- Zarejestrowany: 09.02.2016, 11:24
- Posty: 1
Zdecydowanie jestem za tym, żeby oswajać dzieci z językiem obcym od małego. Lekcje w szkole/przedszkolu to zdecydowanie za mało. No i podejście nauczyciela nie jest indywidualne, dlatego tempo nauki nie jest dostosowane do zdolności naszej pociechy. Ja znalazłam szkołę dla swojego synka na http://www.langzie.pl . Fajna sprawa, bo możesz sobie porównać kilka ofert i wybrać tę najbardziej korzystną (też finansowo) :)
- Zarejestrowany: 06.04.2016, 11:34
- Posty: 3
Witam,
Ja zdecydowałam się na taki krok nauki języka obcego mojej córki już w wieku przedszkolnym. Na początku się zastanawiałam, czy aby sobie poradzi, ale jak się później okazało dzieci bardzo szybko chłoną takie rzeczy w tym okresie. Zapisałam Maję do Akadero na Strumykowej. Cieszę się z tego, że się odważyłam zainwestować w jej rozwój nie czekając do czasu, aż osiągnie wiek szkolny. Bardzo dobrze ją tam przygotowują i uczą języka, także jak najbardziej doradzam takie rozwiązanie.
- Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
- Posty: 1080
Nie popadajmy w przesadę. Dziecko najlepiej zacząć uczyć między 3 a 5 rokiem życia. Wtedy ma najbardziej chłonny umysł na obce języki.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Nie popadajmy w przesadę. Dziecko najlepiej zacząć uczyć między 3 a 5 rokiem życia. Wtedy ma najbardziej chłonny umysł na obce języki.
Ziemowit właśnie w takim okresie zaczął, dzisiaj ma 4 urodzinki...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Nie popadajmy w przesadę. Dziecko najlepiej zacząć uczyć między 3 a 5 rokiem życia. Wtedy ma najbardziej chłonny umysł na obce języki.
moj gabrys zamiast po polsku to po angielsku spiewa lepiej
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Nie popadajmy w przesadę. Dziecko najlepiej zacząć uczyć między 3 a 5 rokiem życia. Wtedy ma najbardziej chłonny umysł na obce języki.
moj gabrys zamiast po polsku to po angielsku spiewa lepiej
ha ha ha :) Śmiesznie. W tramwajach widuję rodziców, którzy w drodze do domu ćwiczą z maluszkami angielski i...całkiem dobrze przedszkolakom to idzie.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Nie popadajmy w przesadę. Dziecko najlepiej zacząć uczyć między 3 a 5 rokiem życia. Wtedy ma najbardziej chłonny umysł na obce języki.
moj gabrys zamiast po polsku to po angielsku spiewa lepiej
ha ha ha :) Śmiesznie. W tramwajach widuję rodziców, którzy w drodze do domu ćwiczą z maluszkami angielski i...całkiem dobrze przedszkolakom to idzie.
bo mowia ze angielski jes lzejszy od polskiego :)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Nie popadajmy w przesadę. Dziecko najlepiej zacząć uczyć między 3 a 5 rokiem życia. Wtedy ma najbardziej chłonny umysł na obce języki.
moj gabrys zamiast po polsku to po angielsku spiewa lepiej
ha ha ha :) Śmiesznie. W tramwajach widuję rodziców, którzy w drodze do domu ćwiczą z maluszkami angielski i...całkiem dobrze przedszkolakom to idzie.
te dzieciaczki!! zauważyłam, że szybko uczą się słowek!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Nie popadajmy w przesadę. Dziecko najlepiej zacząć uczyć między 3 a 5 rokiem życia. Wtedy ma najbardziej chłonny umysł na obce języki.
moj gabrys zamiast po polsku to po angielsku spiewa lepiej
ha ha ha :) Śmiesznie. W tramwajach widuję rodziców, którzy w drodze do domu ćwiczą z maluszkami angielski i...całkiem dobrze przedszkolakom to idzie.
te dzieciaczki!! zauważyłam, że szybko uczą się słowek!
i to bardzo :)