Ostatnio obejrzałam film Sala samobojców. Wstrząsajacy. I mimo swojego zbyt jednak moralizującego tonu, zmusza do refleksji. Co wiemy o naszym dorastajacym dziecku? Jaką więź powinniśmy z nim nawiązać, by nie dochodziło do sytuacji jak z filmu? A przecież wirtualny świat jest tak pociągający. I ja sama jestem/byłam nim urzeczona, jeśli ktoś istniał w społeczności The Second Life wie pewnie, o czym piszę.
Jestem ciekawa opinii wszystkich rodziców, którzy film widzieli, jakie wrażenie na nich wywarł, jakie refleksje wzbudził?