Katolicy zaczynają od dziś czas przygotowań do Świąt Wielkanocnych.
Będzie dziś msza św. i posypanie głów popiołem.
Dzień ma być dniem postnym - ilościowym i jakościowym.
Czy taki dzień jest potrzebny?
                                   9 marca 2011 14:30 | ID: 445064
                  9 marca 2011 14:30 | ID: 445064
              
Mówiąc szczerze, nawet nie kojarzyłam, że dzis Środa Popielcowa. Nie do końca jestem pewna czemu ma taki dzień służyć, więc mi on do niczego nie jest potrzebny, a juz na pewno nie zachowujemy się, ani nie jemy inaczej niż zwykle.
                                   9 marca 2011 14:55 | ID: 445121
                  9 marca 2011 14:55 | ID: 445121
              
Dla mnie to ważny dzień - chociaż nie lubię przyznawać się do tego, jak poszczę; odczuwam post i jakościowy i ilościowy ;) Post łączy się z modlitwą - nie jest to po prostu głodówka czy wstęp do diety.
Czy jest potrzebny? Tak. Rezygnacja z dobra uczy pokory. Dzień pokuty pomaga zwrócić uwagę na sens Wielkiego Postu (nie bez znaczenie jest też określenie "wielki"), na sens tego, do czego przygotowuje ten okres liturgiczny - Zmartwychwstania, także wyzwolenie z grzechu, ze słabości. Zwrócenie uwagi na własną słabość i ogrom miłości Boga. Piękne czytania dzisiaj będą na Mszy Św. 
Jest to dzień inny - tak jak innymi dniami są potem piątki Wielkiego Postu czy Święte Triduum Paschalne...
                                   9 marca 2011 17:20 | ID: 445271
                  9 marca 2011 17:20 | ID: 445271
              
U mnie dziś 3 posiłki dziennie, oczywiscie bez mięsa i słodyczy. Na 18 wybieram sie do kościoła. Dziwne to, ale lubię to Święto. Gdy ksiądz posypuje mi głowę popiołem, czuję się właściwą osobą na właściwym miejscu.
                                   9 marca 2011 21:59 | ID: 445557
                  9 marca 2011 21:59 | ID: 445557
              
Byłam w kościele z dzieciakami, wzieliśmy też popiół dla naszych chorych. Post byłi ilościowy i jakościowy
                                   10 marca 2011 11:48 | ID: 446080
                  10 marca 2011 11:48 | ID: 446080
              
Tez byłam w kościele. I u nas jakieś remonty są - ołtarz był przesunięty - nisko - zaraz przy ludziach, bardzo mi się to podobało.
Co do postu - nie wiem, czy do posiłków liczy się smakowanie.
                                   10 marca 2011 11:51 | ID: 446084
                  10 marca 2011 11:51 | ID: 446084
              
W kościele nie byłam, ale w tym roku mięso mogę jeść jako matka karmiąca. W poprzednich latach postu zawsze przestrzegałam.
                                   10 marca 2011 11:54 | ID: 446089
                  10 marca 2011 11:54 | ID: 446089
              
Też byłam i nawet pewne postanowienie na okres postu sobie powzięłam...
                                   10 marca 2011 12:00 | ID: 446097
                  10 marca 2011 12:00 | ID: 446097
              
Też byłam i nawet pewne postanowienie na okres postu sobie powzięłam...
No ja w tym roku nie jestem zdolna do poświęceń;)
Ale nadal imponują mi osoby, które mają postanowienia:)
                                   22 lutego 2012 08:35 | ID: 749580
                  22 lutego 2012 08:35 | ID: 749580
              
Czy dobrze pamietam... czy dzis Środa popielcowa??!!??
                                   22 lutego 2012 08:47 | ID: 749598
                  22 lutego 2012 08:47 | ID: 749598
              
Też byłam i nawet pewne postanowienie na okres postu sobie powzięłam...
No ja w tym roku nie jestem zdolna do poświęceń;)
Ale nadal imponują mi osoby, które mają postanowienia:)
Ja też cenię takich ludzi:)
                                   22 lutego 2012 09:18 | ID: 749611
                  22 lutego 2012 09:18 | ID: 749611
              
Czy dobrze pamietam... czy dzis Środa popielcowa??!!??
Tak. Dobrze pamiętasz.
                                   22 lutego 2012 09:34 | ID: 749621
                  22 lutego 2012 09:34 | ID: 749621
              
Dla mnie to ważny dzień - chociaż nie lubię przyznawać się do tego, jak poszczę; odczuwam post i jakościowy i ilościowy ;) Post łączy się z modlitwą - nie jest to po prostu głodówka czy wstęp do diety.
Czy jest potrzebny? Tak. Rezygnacja z dobra uczy pokory. Dzień pokuty pomaga zwrócić uwagę na sens Wielkiego Postu (nie bez znaczenie jest też określenie "wielki"), na sens tego, do czego przygotowuje ten okres liturgiczny - Zmartwychwstania, także wyzwolenie z grzechu, ze słabości. Zwrócenie uwagi na własną słabość i ogrom miłości Boga. Piękne czytania dzisiaj będą na Mszy Św. 
Jest to dzień inny - tak jak innymi dniami są potem piątki Wielkiego Postu czy Święte Triduum Paschalne...
podpisuję się pod tym co napisała Ania.
                                   22 lutego 2012 09:37 | ID: 749624
                  22 lutego 2012 09:37 | ID: 749624
              
u nas w domu teraz moim tak i u rodzicow nie jadamy miesa w Środe Popielcowa tak i w kazdy piatek-w Wielkim Poscie.
                                   22 lutego 2012 09:37 | ID: 749625
                  22 lutego 2012 09:37 | ID: 749625
              
W Popielec nie jadamy mięsa - to już u nas taka tradycja.
                                   22 lutego 2012 09:42 | ID: 749627
                  22 lutego 2012 09:42 | ID: 749627
              
Środa Popielcowa, przypadająca w tym roku 22 lutego, rozpoczyna w Kościele katolickim trwający 40 dni okres Wielkiego Postu. Dla wiernych jest on wezwaniem do pokuty i przemiany życia, tj. wewnętrznego nawrócenia. 
 Środa Popielcowa swą nazwę przyjęła z obrzędu posypywania głów popiołem. W obecnej liturgii symbolowi temu towarzyszą wypowiadane przez kapłana słowa: "Prochem jesteś i w proch się obrócisz" lub "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Jest to gest uznania swojej niewystarczalności i zależności od Boga. 
 Tradycja posypywania popiołem na znak pokuty sięga VIII wieku. Od XI stulecia zwyczaj ten przyjął się w całym Kościele. Popiół pochodzi ze spalonych palm, poświęconych w poprzednim roku podczas Niedzieli Palmowej.
Więcej TUTAJ.
                                   22 lutego 2012 10:12 | ID: 749654
                  22 lutego 2012 10:12 | ID: 749654
              
Polecam ciekawy i krótki tekst o tym, jakie postanowienia warto powziąć na okres Wielkiego Postu.
W Środę Popielcową, zgodnie z przepisami Kodeksu Prawa Kanonicznego - obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły(trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden - do syta). Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14. roku życia, a prawem o poście - osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60. roku życia. Prawo kanoniczne nie nakłada na wiernych natomiast obowiązku uczestniczenia w tym dniu w Eucharystii (chociaż jest to powszechną praktyką, z której nie powinno się rezygnować bez ważnej przyczyny).
                                   22 lutego 2012 10:14 | ID: 749656
                  22 lutego 2012 10:14 | ID: 749656
              
Ja nie lubię okresu postu. Jest to taki smutny czas :(
                                   22 lutego 2012 10:16 | ID: 749660
                  22 lutego 2012 10:16 | ID: 749660
              
W sumie nawet ze względów zdrowotnych jednodniowe głodówki są zalecane, bo oczyszczają, więc oprócz duchowego wymiaru postu, istnieje też jakby ten wymiar biologiczny.
                                   22 lutego 2012 10:18 | ID: 749661
                  22 lutego 2012 10:18 | ID: 749661
              
Mnieosobiscie do nieczego nie potrzebny...
                                   22 lutego 2012 11:59 | ID: 749774
                  22 lutego 2012 11:59 | ID: 749774
              
Dla mnie jeden z ważniejszych okresów w roku. Mimo, że nie należy do łatwych, to bardzo go lubię. Pod każdym względem. Głównie dlatego, że w tym czasie wszystko, co dzieje się w Kościele, skłania do głębszej refleksji i pracy nad sobą. Bardzo lubię wielkopostną liturgię...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!