Kiełki - na zdrowie - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Kiełki - na zdrowie

58odp.
Strona 3 z 3
Odsłon wątku: 9731
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 lutego 2011, 20:18 | ID: 410830

    Świeże kiełki obfitują w wartościowe białka i kwasy tłuszczowe omega-3, są także bogate w błonnik. Regularne ich spożywanie przeciwdziała wielu poważnym schorzeniom, wzmacnia system odpornościowy, uzupełnia niedobory witamin i składników mineralnych, a także działa przeciwnowotworowo.

    Niektóre kiełki są naprawdę cenne. Odkryto np., że kiełki brokuła zawierają likwidujące wolne rodniki sulforafany stosowane w profilaktyce nowotworów. Zawartość tej cennej substancji w kiełkujących nasionach jest nawet 20-30 razy większa niż w dojrzałej roślinie.

    Z kolei o lucernie powinni pamiętać wegetarianie. Roślinę tę Arabowie nazwali Alf-al-fa (ojciec wszelkiego pożywienia). Jej kiełki są fantastycznym źródłem żelaza i łatwo przyswajalnego białka. Ciekawostką jest, że starożytni arabscy wojownicy nie tylko karmili swoje konie lucerną, lecz jedli ją sami, co pozwalało im sprostać trudom morderczych wypraw.

    Niezwykle zdrową zieloną pigułką są kiełki soczewicy zawierające kwas foliowy o działaniu krwiotwórczym. Podobnie jak kiełki lucerny mogą jeść je osoby, które nie tolerują preparatów żelaza. To także dobry naturalny dodatek diety dla kobiet w ciąży - kwas foliowy niezbędny jest w procesach kształtowania systemu nerwowego przyszłego dziecka.

    Czytaj więcej: http://www.kielki.info/

    Swego czasu przez 5 lat byłam na diecie wegetariańskiej, wtedy pokochałam kiełki. Uwielbiam je do dzisiaj, są doskonałym dodatkiem do kanapek i sałatek... Myślę, że warto je wprowadzić do swojej diety ze względu na bogactwo witamin i minerałów, jakie w sobie mają... A Wy jadacie kiełki?

    Użytkownik usunięty
      41
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lutego 2011, 16:45 | ID: 413170
      Ania_29 (2011-02-09 18:54:33)
      centaurek (2011-02-09 17:39:06)
      Ania_29 (2011-02-08 22:06:35)
      czerwona panienka (2011-02-08 22:01:56)

      Chyba się skuszę dziewczyny ;)

        Nie smakują mi na przykład kiełki lucerny (smakują trochę jak koniczyna),

      Tak z ciekawości - skąd wiesz, jak smakuje koniczyna?

      Jak byłam dzieckiem to się wszystkiego próbowało

      To fakt.

      Ale na koniczyne akurat sie nie skusiłem

      Avatar użytkownika czerwona panienka
      • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
      • Posty: 21500
      42
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lutego 2011, 17:53 | ID: 413277

      Oj ile ja za dziecka zjadłam koniczyny ale oczywiście tej czterolistnej za gówniarza również kwiaty bzu jadłam

      Użytkownik usunięty
        43
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 lutego 2011, 18:00 | ID: 413289
        czerwona panienka (2011-02-10 18:53:45)

        Oj ile ja za dziecka zjadłam koniczyny ale oczywiście tej czterolistnej za gówniarza również kwiaty bzu jadłam

        Noo, tylko czterolistne :D Kwiaty bzu też jadłam hihi, a z koniczyny oprócz listków to też wysysałam sok z kwiatków (ale tylko czerwonych). Oj różnych rzeczy się próbowało ;)

        Avatar użytkownika czerwona panienka
        • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
        • Posty: 21500
        44
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 lutego 2011, 18:01 | ID: 413290
        Ania_29 (2011-02-10 19:00:26)
        czerwona panienka (2011-02-10 18:53:45)

        Oj ile ja za dziecka zjadłam koniczyny ale oczywiście tej czterolistnej za gówniarza również kwiaty bzu jadłam

        Noo, tylko czterolistne :D Kwiaty bzu też jadłam hihi, a z koniczyny oprócz listków to też wysysałam sok z kwiatków (ale tylko czerwonych). Oj różnych rzeczy się próbowało ;)

        I pamiętam tą nieparzącą pokrzywę z białymi kwiatkami sok się z nich wypijało

        Użytkownik usunięty
          45
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 lutego 2011, 18:03 | ID: 413294

          Ja mieszkałam niedaleko lasu i często jeszcze jadałam szczawik zajęczy, wygladał podobnie do koniczyny i miał lekko kwaśny smak :D

          Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
          • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
          • Posty: 7326
          46
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 lutego 2011, 22:18 | ID: 413732
          czerwona panienka (2011-02-10 18:53:45)

          Oj ile ja za dziecka zjadłam koniczyny ale oczywiście tej czterolistnej za gówniarza również kwiaty bzu jadłam

          Ja też

          Avatar użytkownika czerwona panienka
          • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
          • Posty: 21500
          47
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 lutego 2011, 08:32 | ID: 420279

          Posiałam rzeżuchę i będę się za kilka dni zajadała :)

          Użytkownik usunięty
            48
            • Zgłoś naruszenie zasad
            17 lutego 2011, 08:46 | ID: 420300

            Też bym zjadła takiej rzeżuszki :) Będę dzisiaj niedaleko sklepu z nasionkami to też sobie posieję :D

            Avatar użytkownika czerwona panienka
            • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
            • Posty: 21500
            49
            • Zgłoś naruszenie zasad
            17 lutego 2011, 08:50 | ID: 420305

            Ania- annas85 wiem, że posiała rzeżuchę Aniu urosła Ci już? :)

            Użytkownik usunięty
              50
              • Zgłoś naruszenie zasad
              17 lutego 2011, 08:58 | ID: 420313
              Odp. na: #49

              Marlena odmłodziłaś mnie o 3 lata

              Tak, już wyrosła i jest szansa że najpóźniej jutro będę zajadać kanapki z pomidorkiem i rzeżuchą

              Avatar użytkownika czerwona panienka
              • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
              • Posty: 21500
              51
              • Zgłoś naruszenie zasad
              17 lutego 2011, 09:00 | ID: 420315
              annas82 (2011-02-17 09:58:58)
              Odp. na: #49

              Marlena odmłodziłaś mnie o 3 lata

              Tak, już wyrosła i jest szansa że najpóźniej jutro będę zajadać kanapki z pomidorkiem i rzeżuchą

              O kurde faktycznie ;) ale ciesz się że Ci odjęłam lat, a nie dodałam ;)

              To zazdroszczę tych kanapeczek ja trochę na nie poczekam :(

              Użytkownik usunięty
                52
                • Zgłoś naruszenie zasad
                17 lutego 2011, 09:07 | ID: 420329
                czerwona panienka (2011-02-17 10:00:47)
                annas82 (2011-02-17 09:58:58)
                Odp. na: #49

                Marlena odmłodziłaś mnie o 3 lata

                Tak, już wyrosła i jest szansa że najpóźniej jutro będę zajadać kanapki z pomidorkiem i rzeżuchą

                O kurde faktycznie ;) ale ciesz się że Ci odjęłam lat, a nie dodałam ;)

                To zazdroszczę tych kanapeczek ja trochę na nie poczekam :(

                Ja siałam w poniedziałek na talerzu pokrytym kilkoma warstwami ręczknika papierowego zmoczonego wodą. Talerz przyktywam folią spozywczą (robię szklarnię) i czekam. Kiełkują błyskawicznie. Potem po ok. 2 dniach odkrywam i wtedy trzeba pilnować żeby papier był wilgotyny bo szybko woda paruje.

                Użytkownik usunięty
                  53
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 lutego 2011, 09:09 | ID: 420332

                  Aleście mi dziewczyny na tą rzeżuchę ochoty narobiły!!! :)

                  Avatar użytkownika czerwona panienka
                  • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
                  • Posty: 21500
                  54
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 lutego 2011, 09:24 | ID: 420361

                  Ja wyłożyłam talerzyk chusteczkami i wacikami wysypałam na to nasiona i podlałam. Nie robię szklarni ;) jak chusteczki wysychają podlewam i czekam aż urośnie ;)

                  Użytkownik usunięty
                    55
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    17 lutego 2011, 09:41 | ID: 420384
                    Odp. na: #54

                    To też dobra metoda, ale wolniej wtedy rosną, a ja nie mogłam się już doczekać zieleninki

                    Avatar użytkownika czerwona panienka
                    • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
                    • Posty: 21500
                    56
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    17 lutego 2011, 09:49 | ID: 420398
                    annas82 (2011-02-17 10:41:33)
                    Odp. na: #54

                    To też dobra metoda, ale wolniej wtedy rosną, a ja nie mogłam się już doczekać zieleninki

                    U mnie w całym domu unosi się zapach rzeżuchy zaraz mama będzie się darła bo nie lubi tego zapachu ;)

                    Jeszcze kuszą mnie kiełki słonecznika o których pisała Ania_29

                    Użytkownik usunięty
                      57
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      17 lutego 2011, 09:55 | ID: 420403
                      Odp. na: #56

                      U mnie też przeważnie mąż wyzywa że "coś", znaczy się rzeżucha, śmierdzi w kuchni, ale trudno, musi to wytrzymać

                      Avatar użytkownika dziecinka
                      dziecinkaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                      • Posty: 26147
                      58
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      7 kwietnia 2011, 10:49 | ID: 481276
                      dziecinka (2011-02-08 22:01:00)

                      Zobaczę i poszukam.

                      Uważnie poszukiwałam i w końcu natknęłam się na kiełki w Intermarche.

                      Kupiłam taką mieszankę w plastikowym opakowaniu.

                      Jeden rodzaj kiełków bardzo przypomina rzezuchę.