Wybieram Nagroda 5 Zestawy: Koncentracja 100 zabaw z detektywem Motywem + Kapitalne zagadki.
To zabawa idealna dla mojego rozbrykanego 8 latka. Kubus buja w obłokach, gubi rzeczy, zapomina co mial zrobic. Jednym slowem: chodzi bez glowy. Po skorzystaniu z fachowej pomocy wiemy,że ma problemy z koncentracją. Mąz - który gubi klucze, nigdy nie wiem gdzie ma okulary, a o wszystkich wizytach u dentysty musze informowac go ja i to dokładnie dzień przed zdarzenim, bo przypominając mu wcześniej jest ryzyko,że... i tak zapomni- wręcz wpadł w euforie: To cecha geniuszy!! Nasze dziecko jest geniuszem! Popatrz tylko na mnie- przekonuje mnie z rosnącym zapałem i podnieceniem w oczach- Tak, nie pamiętam o wielu rzeczach " przyziemnych", ale w sowjej dziedzinie jestem skupiony na 100 % i jestem w niej najlepszy!
Popatrzyłam na niego wzrokiem pelnym powiątpiewania i litościwej wyrozumialości dla tego " geniuszu". Może nawet popukałabym się w głowę, gdyby nie to,że musiałam skupić się na pracy z dzieckiem.
I jest. Odkryliśmy! Kuba jeśli coś NAPRAWDĘ go zainteresuje potrafi skupić się maksymalnie i poświęcic dluuugie minuty na rysowanie planow, schematów, czy map ( Patrz mamo to moja wyspa, a to Twoja. Tu moje mury obronne i zamki. I żolnierze. I domy. I piekarnie. - wylicza wszystko rysując bardzo pieczołowicie- A Ty, co chesz mieć na swojej?)
Teraz walczymy o to by "momentów skupienia" bylo jak najwięcej i byly jak najdłuższe. Mam nadzieję,że pokonamy te trudności, na wypadek, gdyby nie znalazł sobie druiej polowki, ktora będzie zajmować się "sprawami przyziemnymi" za niego ( jak sprytnie poradził sobie z tym moj mąż- "geniusz";).
Tą przydługą historią naszej bitwy o koncentracje mam nadzieję, że wyjasniłam jak bardzo potrzebujemy Kapitana Nauki, który niczym kapitan prawdziwego statku dopłynie z nami do szczęsliwego rozwinięcia polączen nerwowych dotyczących" spraw przyziemnych".:)