Wybierz dziś swój poradnik dla rodziców! KONKURS!

Świetne te pozycje i w sumie w każdej bym znalazła coś pożytecznego. Masowanie mojego 4-letniego maluszka :) - oczywiście, codziennie to uskuteczniamy podczas balsamowania chorego na AZS ciałka.

Walka z kaprysami, złością - codziennośc, ale co z tego walczę i walczę i nic z tego nie wychodzi. A w tym przypadku mam wersję stereo - zgodnego pod tym względem rodzeństwa. Na półce poradnik przy poradniku, wszystkie przestudiowane - efekty -brak. Może ten zdziałałby cuda???

"Jak rozwijać wiarę w siebie", myslę, ze każdemu w moim domu by się przydało, dzieciom, aby w dorosłośc wchodziły pewne siebie, znające swoją wartość. A nam, dorosłym, żeby uświadomiły, że niepowodzenia są naturalne i przez nie nic nie tracimy z siebie.

"Jak nauczyć dziecko optymizmu", tą książkę bym dała tacie :) Wiem, wiem, ze to nie dziecko, ale babcia z dziadkiem popełnili wielki błąd wychowawczy i mój tatuś to straszny pesymista. Zawsze wszystko ma czarne barwy, a tak bym chciała, żeby ujrzał świat w kolorach.

Ja przerabiam właśnie etap buntu 3-latka i przydałby mi się poradnik "Jak radzić sobie ze złością i kaprysami". Czasmi ręce opadają jak słyszę ciągle nie, nie, nie.... I płacz jak coś jest nie po myśli mojego dziecka :-(

Przydałby mi się oradnik "Jak rozwijać wiarę w siebie" :-). Moje dziecko jest bardzo nieśmiałe i z wielką rezerwą podchodzi do nowych znajomości. Chciałbym zaszczepić Wikusi większą pewność siebie i większą otwartość na nowe osoby i nowe sytuacje.

Ostatni dzień konkursu, jeszcze macie szansę na zgłoszenie. Czekamy

DLa mnie bardzo by się przydał poradnik „Dobroczynne masaże maluszków”. Od jakiegoś czasu zajmuję się masażami. Mąż określa mnie już specjalistką i wiele osób zachwyca się działaniem mazaży. Na półkach mam już sporą literaturę na temat działania i różnych technik masaży dla dorosłych. Jednak nie mam żadnej na temat masaży dla maluszków. A tym bardziej, że lada dzień na świecie pojawi się mój synek. Chciałabym i jemu umilić czas małym masażykem po kąpieli czy też pomóc na różne dolegliwości. A jeszcze lepiej jak będę dzięki temu mogła pogłębić z nim swoją więź. Jestem bardzo ciekawa co treści w tej książce mają do zaoferowania dla mam.  I chętnie się podszkole w tym zakresie.

" Jak rozwijać wiarę w siebie?"

Ten poradnik byłby idealną pomocą w wychowaniu naszej dziewczynki. Odkąd poszła do przedszkola zauważam czasami obniżony nastrój. Wydaje mi się że jest to spowodowane dziecięca zazdrością o zabawki itp.. Chociaż nie jestem pewna. Rozmyślam, podejrzewam... Źle wychowuje? Źle uczę? Chcemy aby nasze dziecko nie miało w przyszłości niskiej samooceny... Dlatego uważam, że ten poradnik byłby dla nas doskonała pomocą.. Potrzebujemy takiej wskazówki jak wejść na dobrą ścieżkę. Poradnik zawiera w sobie ćwiczenia, które z pewnością są starannie przemyślane pod kątem rozwijania wiary w siebie naszych pociech. Myślę że kazdo takie ćwiczenie sprawi, że nasza kochana uwierzy w siebie i swoje możliwości. Dziecko w tym wieku rozwojowym wymaga tłumaczenia i powtarzania, wyrabiania nawyku... Ten poradnik to lepszy start dla naszej pociechy! I wielka pomoc dla nas- rodziców! 

Tak między nami: tatusiami i mamami,

kto wie jak radzić sobie ze złością i kaprysami?

Czy my na pewno wiemy

czy dobre metody stosujemy?

Ja w domu małego złośnika mam

i przyznam, że nie zawsze do końca radę sobie z nim dam.

Jego ataki złości,

sprawiają, że ucieka ze mnie źródło radości.

Staram się nie panikować,

tylko spokój zachować.

Lecz nie zawsze to skutkuje,

a mój synek moją cierpliwość testuje.

Nawet muzyki relaksacyjnej słuchamy

i zestaw ćwiczeń oddechowych przygotowany mamy.

Takie sposoby nam pomagają.

lecz Sebastianek i mama Agnieszka inne metody z chęcią zapoznają.

Zwłaszcza jak mały brzdąc kaprysi i grymasi,

co takiego ten objaw przygasi?

Więc my złości w domu nie chcemy

i na zdobycie książki "Jak radzić sobie ze złością i kaprysami" się piszemy!

Dodam jeszcze, że mój mąż też charakter złośnika w sobie ma,

lecz mama Agnieszka się dzieki owej książce doszkoli i radę sobie i z tym da :)

Zdecydowanie wybrałabym poradnik „Jak radzić sobie ze złością i kaprysami”

Dlaczego? Bo już nie mam czasem sił do swojego synka, który wiecznie kaprysi i stroi różne fochy! najgorzej jest, kiedy musze z nim gdzieś jechać, czy to zakpupy, wizyta u lekarza! robi się wtedy nieznośny, kładzie się na podłogę i płacze! kiedy jestem w domu staram się nie reagowac na tego typu zachowania! ten poradnik zdecydowanie pomógłby mi ujarzmić mojego 3,5letniego syna! w końcu bez żadnego stresu mogłabym zapanować nad jego wybuchami złości i zachciankami!

Jak nauczyć dziecko optymizmu.

No właśnie, jak?

A tak chciałabym, by nawet w ciężkich chwilach życia potrafiło dostrzec odrobinę słońca.
Ale pewnie nie uda mi się tego dokonać i nie będzie potrafiło dostrzec piękna codziennych chwil. A potem wyrośnie na zgorzkniałego staruszka...
Oj, najpierw to ja powinnam wprowadzić treści tej książki w swoje życie. Ale pewnie i tak jej nie wygram.

Super :) Dziękuję ślicznie :) no to teraz czekam na lektórkę do poczytania :)
Gratulacje dla pozostałych 

Gratulacje!

Nagrody wygrali: elzbieta70129, Magdalena Wojtanowicz, asila, ulotnaniczymwiatr, Lilka172

Zobacz więcej: https://www.familie.pl/artykul/KONKURS-Wybierz-dzis-swoj-poradnik-dla-rodzicow,10486,1.html#ixzz47hGzevEd

Gratulacje!

Gratuluję fajnych poradników :)

Gratulacje ;)

gratulacje!

Również gratuluję i życzę miłej lektury!

Dziękuję bardzo!!!

Książki bardzo się nam przydadzą! A jeszcze bardziej naszym dzieciom - by mogły świetnie się rozwijać i zdobywać szczyty :)

Dziękuję!!!!!