śmieszne powiedzonka dzieci.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Maciej mi ostatnio powiedział "Mamo ja sie zastanowiłem i ja chce małego braciszka" obecnie juz mu przeszło i chce jak jego najlepszy kolega Jasiu miec małą siostrzyczkę :D
A tak ze słownika Macieja
musze sobie przypamiętać - musze sobie przypomnieć
na dziwnie - na niby :D
U nas swego czasu Ziemek chciał małą siostrzyczkę a ostatnio do mnie mówi:
- Babciu ja już nie chcę siostrzyczki, mam przeciem braciszka, Tycia...
No proszę, jaki rozsądny...
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Maciej mi ostatnio powiedział "Mamo ja sie zastanowiłem i ja chce małego braciszka" obecnie juz mu przeszło i chce jak jego najlepszy kolega Jasiu miec małą siostrzyczkę :D
A tak ze słownika Macieja
musze sobie przypamiętać - musze sobie przypomnieć
na dziwnie - na niby :D
U nas swego czasu Ziemek chciał małą siostrzyczkę a ostatnio do mnie mówi:
- Babciu ja już nie chcę siostrzyczki, mam przeciem braciszka, Tycia...
No proszę, jaki rozsądny...
mój synek ostatnio cały czas mówi, żeby tata kupił jemu braciszka! żalił się, ze nie ma rodzeństwa! hehe kiedy zapytała, gdzie spałby braciszek to odpwoiedział,że w łóżeczku!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Maciej mi ostatnio powiedział "Mamo ja sie zastanowiłem i ja chce małego braciszka" obecnie juz mu przeszło i chce jak jego najlepszy kolega Jasiu miec małą siostrzyczkę :D
A tak ze słownika Macieja
musze sobie przypamiętać - musze sobie przypomnieć
na dziwnie - na niby :D
U nas swego czasu Ziemek chciał małą siostrzyczkę a ostatnio do mnie mówi:
- Babciu ja już nie chcę siostrzyczki, mam przeciem braciszka, Tycia...
No proszę, jaki rozsądny...
mój synek ostatnio cały czas mówi, żeby tata kupił jemu braciszka! żalił się, ze nie ma rodzeństwa! hehe kiedy zapytała, gdzie spałby braciszek to odpwoiedział,że w łóżeczku!
Dzieciaczki taaakie słodkie są...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Maciej mi ostatnio powiedział "Mamo ja sie zastanowiłem i ja chce małego braciszka" obecnie juz mu przeszło i chce jak jego najlepszy kolega Jasiu miec małą siostrzyczkę :D
A tak ze słownika Macieja
musze sobie przypamiętać - musze sobie przypomnieć
na dziwnie - na niby :D
U nas swego czasu Ziemek chciał małą siostrzyczkę a ostatnio do mnie mówi:
- Babciu ja już nie chcę siostrzyczki, mam przeciem braciszka, Tycia...
No proszę, jaki rozsądny...
mój synek ostatnio cały czas mówi, żeby tata kupił jemu braciszka! żalił się, ze nie ma rodzeństwa! hehe kiedy zapytała, gdzie spałby braciszek to odpwoiedział,że w łóżeczku!
Dzieciaczki taaakie słodkie są...
i to baaardzo
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mój dziś się pyta:
- Mamo a jak się robią babcie i dziadki?
aż muszę pomysleć!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mój dziś się pyta:
- Mamo a jak się robią babcie i dziadki?
aż muszę pomysleć!
He he he - myśl, myśl Kochana...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Będąc ostatnio u syna Ziemowit pyta się mnie:
- Babciu co przywiozłaś dla Tymcia prezent na urodzinki bo zaraz będą...
Ja:
- Oczywiście, że tak...
On:
- A powiesz mi co mu kupiłaś...
Ja:
- Nie Ziemusiu bo to jest tajemnica...
On:
- Babciu to powiedz tylko dla mnie to będzie nasza tajemnica....
He he he... uśmiałam się i powiedziałam:
- Mogę ci tylko powiedzieć, że jest to takie koło-opono coś w tym stylu...
On:
- Acha...
Na drugi dzień przypomniał o tej naszej rozmowie, podchodzi do mnie i po cichu mówi:
- Babciu a możesz mi pokazać to koło, ja nikomu nie powiem...
Ja:
- Nie mogę bo to przecież tajemnica i dopiero w dniu urodzin Tymcia rodzice mu ją wręczą...
Dumał, dumał... i powiedział:
- To niech tak będzie...
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Pani Grazynko, ale ma Pani uroczego wnusia!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Pani Grazynko, ale ma Pani uroczego wnusia!
GOSIU jak on coś powie to powie, czasami tak ze mną rozmawia jak rozsądny dorosły człowiek, mój mąż czasami mówi... ale ma gadane...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ostatnio z małym troszkę podróżowaliśmy liniami PKP. Czekaliśmy na pociąg a jakiś pan podszedł i zapytał o drogę. Wytłumaczyłam panu. A mały do mnie potem tak:
- Mamo, przecież nie rozmawia się z nieznajomymi!!!
Nauka nie poszła w las..
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Ostatnio z małym troszkę podróżowaliśmy liniami PKP. Czekaliśmy na pociąg a jakiś pan podszedł i zapytał o drogę. Wytłumaczyłam panu. A mały do mnie potem tak:
- Mamo, przecież nie rozmawia się z nieznajomymi!!!
Nauka nie poszła w las..
no to prawda nauka nie poszła w las:D:D
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Dziś w kościele ksiądz zbiera tacę jedna pani nie mogła znaleźć portfela a jej mały synek:
- To co nie będziemy dziś płacić?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
-Mamo a wiesz jaką lubię godzinę lubię najbardziej?
- 12.34
- Tak a dlaczego? - Ja już myślą przebiegam.. może śniadanko w przedszkolu, może jak do domku wraca..itd
- Bo tak po kolei 1,2,3,4
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
-Mamo a wiesz jaką lubię godzinę lubię najbardziej?
- 12.34
- Tak a dlaczego? - Ja już myślą przebiegam.. może śniadanko w przedszkolu, może jak do domku wraca..itd
- Bo tak po kolei 1,2,3,4
Ha ha ha - dobre...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ojjj ile tych powiedzonek było... Ostatnio Ziemowit napisał do nas kartę na dzień dziadka i babci i jak składał nam życzenia to powiedział, że za bardzo mu nie wyszły literki bo dopiero się uczy i za chwilę mówi:
- Ja już wiem co chciałbym dostać na prezent na gwiazdkę...
Ja do niego:
- Ale do świąt jeszcze daleko...
On na to:
- To nic, ja chciałbym dostać nawóz...
Ot i prezent... he he he...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
,,Mamo chodź pójdziemy po kotki z drzewa kotkowego! "
- Znacie takie drzewo?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zadzowniłam do starszego syna to pogadałam z Ziemowitem i Tymonem, jeden z nich mówi:
- Babciu a wiesz, że za 13 dni mam urodzinki i trochę kaszlę...
Na to drugi:
- Babciu a tatuś kupił nam fajne pistoleciki dwa tysiące...
Pytam syna co to za pistoleciki dwa tysiące a on na to:
- Tak mu się powiedziało...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Zadzowniłam do starszego syna to pogadałam z Ziemowitem i Tymonem, jeden z nich mówi:
- Babciu a wiesz, że za 13 dni mam urodzinki i trochę kaszlę...
Na to drugi:
- Babciu a tatuś kupił nam fajne pistoleciki dwa tysiące...
Pytam syna co to za pistoleciki dwa tysiące a on na to:
- Tak mu się powiedziało...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Klopsy w sosie pomidorowym, ziemniaki, surówka...
Ooo - nie tu to miało być...