Później kuratela zaczęła wam przeszkadzać i szukaliście okazji, by wybrać się na kolonie lub obóz ze swoimi rówieśnikami. Nie wszystkie dzieci jednak myślą w ten sposób. Dla niektórych konieczność spędzania wolnego czasu z dala od domu to prawdziwa trauma.
Myślisz, że w tym roku uda ci się spędzić romantyczny urlop z partnerem, który planowałaś od lat. Twoje dziecko jest już na tyle samodzielne, że świetnie radzi sobie w trudnych sytuacjach. Przyjaciółki opowiadają, jak ich pociechy przebierają nogami na wieść o harcerskich obozach czy zagranicznych wyjazdach kolonijnych. Tymczasem twój syn czy córka, kiedy słyszą o tym, że wykupiłaś im podobną wycieczkę, dostają gęsiej skórki.
Nic dziwnego, bo dla wielu z nas młodzieżowe eskapady więcej wspólnego miały z survivalem niż przyjemną rozrywką. Zielone noce trwające od momentu rozpoczęcia do zakończenia kolonii, nieumiejętność dopasowania się do grupy czy wreszcie wykluczenie, na które narażone są nieśmiałe dzieci – to tylko kilka powodów, dla których wakacje z dala od najbliższych mogą być prawdziwą udręką.
czytaj więcej http://dziecko.onet.pl/65153,0,41,kolonijna_trauma,artykul.html
A jakie Wy macie wspomnienia po wyjazdach na kolonie i obozy?