Wątek:
Chwila dla siebie
12odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2871
BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
Jak wykorzystujesz wolną chwilę dla siebie?Moja była wczoraj.Dziecko zasneło a ja nałożyłam sobie maseczkę i przy lampce winka robiłam paznokcie,Ach jak mi było dobrze!!
Użytkownik usunięty
1
ja mam właśnie wolną chwilkę :) mąż ululał Patrusia (albo Patruś jego) w każdym razie śpią obaj hehe :) a ja oglądam chirurgów (za tydź ostatni odcinek :( ) i gadam sobie z wami :) narobiłaś mi ochoty na winko zaraz wyciągnę zapas z barku :))) 
BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
2
Uwielbiam takie chwile...
kaskurPoziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
3
no ja też mam akurat wolna chwilę, mąż w pracy , dzieci zasnęły ...
Użytkownik usunięty
4
ja wczoraj wieczorem zrobiłam sobie "dzień dobroci dla Kasi". mąż okupował komputer to ja się maskowałam w łazience :)
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
5
Marzy mi się chwila dla siebie jak już meżulo wróci z delegacji i oddam mu Miśka na jeden wieczorek:roll: Tylko co wtedy zrobić....trzeba wybrać jeden z kilku pomysłów na ten czas:)
Użytkownik usunięty
6
wieczór dość długi to Iza zdążyć można ze wszystkimi planami - byle by tylko dotyczyły własnych pragnień :) a nie obowiązków domowych
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
7
Ja oczywiscie chwile dla siebie mam...przed komputerekiem... hehehe...
Użytkownik usunięty
8
a ja dzisiaj zarządzam dzień dobroci dla Kasi... jak tylko Małżonek przestanie okupować łazienkę :)
BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
9
Ja dziś mogę posiedzieć przed komputerkiem bo małżonek na nocną zmianę poszedł i nikt mnie stąd nie przegna hihi
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
10
Ja mam dobrze, bo mój małżonek to tylko siada jak chce pooglądać samochody...
BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
11
Dobrze masz..ja muszę walki toczyć o komputer a od kiedy wynalazł bilarda w necie to nie odchodziłby stąd.Jak córcia podrośnie to już wogóle się nie dopcham tu
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
12
Ja mam dobrze, syn ma laptopa... i do kompa nie "lezie"... hihihi
