Młoda mama dostanie zasiłek

W naszym kraju ciągle są jakieś paranoje!!

ale to chyba dobrze, że jeśli mama po porodzie i macierzyńskim nie może znaleźć pracy, ma szansę na zasiłek...?

Zobaczymy w jakiej sytuacji pozostanę ja...

Umowę (drugą) mam do 31 marca a poród na 7 kwietnia.Trzecia umowa przechodzi w umowę na stałe.Kobiety w ciąży zwolnić nie można.Jestem ciekawa w jakiej sytuacji pozostanę po 31 marca bo nie bardzo się orientujję.

Jest to jakiś plus.

Z tymi umowami to też różnie bywa. Trzecia powinna być na stałe, ale pracodawcy kombinują. Np. zwalniają pracownika, aby za chwile znowu dac mu umowę na czas określony.

Ale kobieta w ciąży ma swoje prawa i zwolenienie w czasie ciąży jest niedozwolone.

Moim zdaniem to dobra zmiana, tylko żeby nasze szanowne władze za moment znów czegoś nie zmieniły lub nie wycofały się z tego:(

Tak zrobili z moją mamą. Przed trzecią umową ją zwolnili

Masz racje, w ciąży jesteś chroniona. Jeśli taka sytuacja sie zdarzy, pownnaś dochodzic swoich praw.

Gdybym została zwolniona nie pozostawiłabym tej sytuacji bezkarnie...Jak zostanę potraktowana przez swoją firmę okaże się za 2,5 miesiąca.

Umowa przedłuża ci się automatycznie do dnia porodu.

A po porodzie umowę mogą rozwiązać?

Macierzyński i wychowawczy Ci sie należy.

W okresie macierzyńskiego nie mogą Cię zwolnić.

pewnie,że dobrze!

Tak, bo nie możesz iść na urlop ( wychowawczy) jak nie jesteś zatrudniona. Ja byłam w takiej sytuacji, poprosiłam szefa, żeby przedłużył mi umowę chociaż na czas urlopu wychowawczego. Przecież i tak w takiej sytuacji nic nie traci.

Bylam w identycznej sytuacji.

Są dwie opcje:

1. jesli pracodawca zamierza dalej cię zatrudniać to do 31 marca da ci nowa umowę na czas nieokreślony.

2. jesli nie chce Cię dalej zatrudniać musi dać Ci umowę "do dnia porodu" - dokładnie taki zapis się w niej znajdzie. Wówczas dzień w którym urodzisz maleństwo będzie Twoim ostatnim dniem pracy. Zasiłku macierzyńskiego jednak nie stracisz. Jeśli matka jest zatrudniona do dnia porodu obowiazek wypłaty zasiłku macierzyńskiego przejmuje ZUS i to on Ci go wyplaci. Tak więc będziesz otrzymywać zasiłek ale na urlopie macierzynskiem nie będziesz. Niestety nie będziesz mogła też  wrócić do pracy i nie będziesz mogła pójść na urlop wychowawczy. Po zakonczeniu okresu wypłaty zasiłku przez ZUS pozostaje Ci pójść do nowej pracy lub na bezrobocie gdzie przez pół roku możesz pobierać zasilek dla bezrobotnych.

Mnie niestety spotkała ta druga wersja. Mam nadzieję, że twój pracodawca okaże się bardziej w porządku i przedłuży Ci umowę.

Nie wiem co się dzieje w sytuacji gdy urodzisz przed 31 marca - ale chyba umowa ulegnie rozwiązaniu z końcem marca.

ja mam 19 lat i mam roczna corke,odbywalam praktyke w zakladzie fryzjerskim ktora musialam zakonczyc z powodu ciazy, w kwietniu koncze lo,mam 238 zl na utrzymanie siebie i dziecka ktore sama wychowuje,z alimentami mam cyrk,bo mialam juz jedna sprawe w sadzie i zostaly przysadzone alimenty od czerwca 2010 r. jednak cos bylo nie tak(nie wiem co) i sprawe bede miala ponownie za 2 tygodnie. nikogo nie interesuje za co dziecko zyje,na nianie mnie nie stac,zeby isc do pracy,poza tym nie mam jeszcze wyksztalcenia,mam ciazka sytuacje i mi sie zasilki poza rodzinnym na dziecko 68 zl i 170 zl jako samotna matka nie naleza.

Mi umowa kończyła się 31 grudnia i już dostałam przedłużenie umowy do dnia porodu. Potem macierzyński i ewentualnie bezrobotne.