Lekarze walczą o dzieci! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Lekarze walczą o dzieci!

12odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2499
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 października 2010, 14:21 | ID: 318828
Zapalniczkę, między przednimi a tylnymi siedzeniami, znaleźli śledczy, którzy badają przyczyny wybuchu pożaru samochodu w Skierniewicach. W momencie wybuchu ognia w aucie była dwójka dzieci. Stan poparzonych w czwartek chłopców nadal jest ciężki.
tvn24
Moim zdaniiem skrajna nieodpowiedzialnośc. Jak można było zostawić zapalniczkę w samochodzie? Przecież te dzieci mogły się spalić!
Ojciec & Syn - zapraszam na mojego bloga http://familie.pl/Blogi-3-50/b242.html
Avatar użytkownika soniavenir
soniavenirPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
  • Posty: 1183
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 października 2010, 14:55 | ID: 318832
Jak można było zostawić dzieci same w samochodzie???
Berło to taki królewski patyk
Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2010, 15:17 | ID: 318844
    Można zostawić zapalniczkę, można zostawić same dzieci w aucie czy domu- zdarza się. Myslę, że każdy z nas rodziców ma na sumieniu choć jedną sytuację, która mogła nasze dziecko doprowadzić do nieszczęscia. Ja mam. Kto jest bez grzechu- niech rzuca kamieniem...
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2010, 15:25 | ID: 318847
    Sprawę tych dzieci śledzę od wczoraj - straszne...
    Avatar użytkownika aśka r
    aśka rPoziom:
    • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
    • Posty: 3249
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2010, 15:54 | ID: 318853
    Elenai napisał 2010-10-29 17:17:09
    Można zostawić zapalniczkę, można zostawić same dzieci w aucie czy domu- zdarza się. Myslę, że każdy z nas rodziców ma na sumieniu choć jedną sytuację, która mogła nasze dziecko doprowadzić do nieszczęscia. Ja mam. Kto jest bez grzechu- niech rzuca kamieniem...
    To prawda nikt nie jest jasnowidzem i nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego. Zauważa się takie rzeczy dopiero jak coś się stanie niestety.
    Użytkownik usunięty
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 października 2010, 17:09 | ID: 318902
      Zapalniczkę mógł zgubić choćby pasażer, machnąć na to ręką... A mama wcale nie musiała wiedzieć. Szkoda dzieciaków...
      Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
      Użytkownik usunięty
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        29 października 2010, 17:12 | ID: 318907
        Specjalnie nikt tego nie zrobił, o odpowiedzialności też bym nie mówiła... nieszczęście ogromne - nie tylko dla dzieci, ale również dla całej rodziny. I przede wszystkim dla tej matki.
        Mój mężczyzna nr 2
        Avatar użytkownika aśka r
        aśka rPoziom:
        • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
        • Posty: 3249
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        29 października 2010, 17:12 | ID: 318909
        centaurek napisał 2010-10-29 19:09:10
        Zapalniczkę mógł zgubić choćby pasażer, machnąć na to ręką... A mama wcale nie musiała wiedzieć. Szkoda dzieciaków...
        Pewnie albo mogła się wysunąć z kieszeni i też mogła nie zauważyć. Przecież nie jesteśmy cyborgami dla mnie jest to nieszczęśliwy wypadek i tyle tylko żeby tym dzieciaczkom nic nie było.
        Avatar użytkownika Guśka
        GuśkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
        • Posty: 7481
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        29 października 2010, 17:15 | ID: 318913
        Elenai napisał 2010-10-29 17:17:09
        Można zostawić zapalniczkę, można zostawić same dzieci w aucie czy domu- zdarza się. Myslę, że każdy z nas rodziców ma na sumieniu choć jedną sytuację, która mogła nasze dziecko doprowadzić do nieszczęscia. Ja mam. Kto jest bez grzechu- niech rzuca kamieniem...
        zgadzam się z Tobą, każdemu się mogło zdarzyć....straszne są tylko skutki...ale matka poniosła już karę...:-(
        Użytkownik usunięty
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          29 października 2010, 17:56 | ID: 318946
          Myślę, że nawet bardzo czuły i przewidujący rodzic nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego... Zdarzają się sytuacje, które po prostu są nieprzewidywalne... I żeby nie wiem jaką mieć wyobraźnie, może dojść do tragicznego wydarzenia... Nie wierzę, że ta matka chciała zrobić swoim dzieciom taką krzywdę...
          Światem nie rządzą fakty, tylko ich interpretacje...
          Avatar użytkownika Guśka
          GuśkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
          • Posty: 7481
          10
          • Zgłoś naruszenie zasad
          29 października 2010, 18:06 | ID: 318957
          jagienka napisał 2010-10-29 19:56:33
          Myślę, że nawet bardzo czuły i przewidujący rodzic nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego... Zdarzają się sytuacje, które po prostu są nieprzewidywalne... I żeby nie wiem jaką mieć wyobraźnie, może dojść do tragicznego wydarzenia... Nie wierzę, że ta matka chciała zrobić swoim dzieciom taką krzywdę...
          dokładnie....chyba żadna matka nie chce zrobić krzywdy dziecku:-(
          Avatar użytkownika osa
          osaPoziom:
          • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
          • Posty: 998
          11
          • Zgłoś naruszenie zasad
          21 listopada 2010, 08:49 | ID: 332444
          Każdy bulwersuje się zdarzeniem, ale prawda jest taka, że do momenty kiedy się nam samym coś nie przydarzy! Ja uważam, że nie ma co oceniać pochopnie człowieka. Zrozumcie 3 dzieci, każdy jest zabiegany, pragnie szybko pozbierać gromadę, zrobić zakupy i jescze w domu tyle pracy.........Wypadki są chwilą nie uwagi, to nie są zamierzone i przemyślane działania. Iie dzieci utopiło się lub wypadło z okna? Każdorazowy wypadek nie jest bezmyslnością rodzica a czystym nieszczęściem nieuwagi.
          Użytkownik usunięty
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            21 listopada 2010, 09:03 | ID: 332449
            Nigdy nie zostawaim córki samej w samochodzie! Boję sie takich sytuacji... Choc nie potepiam tej kobiety. Rozumiem, ze zdarzaja się takie przypadki losowe, na które nie mamy wpływu... Tragiczne.