Jestem zszokowana - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jestem zszokowana

8odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2426
Avatar użytkownika aśka r
aśka rPoziom:
  • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
  • Posty: 3249
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 marca 2010, 19:58 | ID: 182384
Tak jestem zszokowana a myślałam że nic mnie już nie zdziwi. Dziś właśnie oglądałam wydarzenia w polsacie i mówili tam o rodzinie w któej 3,5 letnie dziecko zostało zabite przez konkubenta matki. Jak się okazało dalej opiekunka społeczna (24 letnia dziewczyna) chodziła przez rok do tej rodziny i brała 50 złotych za każdy raport w którym nie pisała nic o tym jak matka ze swoim facetem piła i to bardzo dużo. Wiem Izu że nie wolno generalizować i wcale nie chcę tego robić ale ten przypadek pokazuje że względem takich urzędników żadne najlepsze ustawy nie zabezpieczą dzieciaczków przed tym najgorszym. Dla mnie osobiście to jest jakiś koszmar a co Wy o tym sądzicie?
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 marca 2010, 20:03 | ID: 182389
    Nie pierwszy raz słyszymy o tym, że ktoś (matka, ojciec, konkubent) dziecko pobił czy zamordował. I myślę, że w większości przypadków sprawy dotyczą rodzin patologicznych, objętych opieką społeczną czy nadzorem Kuratora. Rodzin, gdzie wszyscy wokół wiedzieli, jaki dramat się dzieje za ścianami ich domu, jednak nikt w porę nie zrobił nic, co mogłoby zapobiec tragedii. Dlatego takie to ważne, byśmy nie dali się znieczulicy.
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 marca 2010, 20:04 | ID: 182393
    Każda przemoc jest straszna a szczególnie jeśli dotyczy to tak małych dzieci... Nie znam się na pracy tych pań z ośrodków pomocy i trudno mi się jest do tego odnieść... Ale jeśli faktycznie coś tam wskazywało na to, że w tej rodzinie żle się dzieje... a ta Pani nie ujawiła tego... to żle tym bradziej, że doszło do takiej tragedii...
    Avatar użytkownika Ulinka
    UlinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
    • Posty: 6675
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 marca 2010, 20:13 | ID: 182404
    Masz rację Asiu, nie wolno generalizować, można skrzywdzić setki solidnych uczciwych pracowników socjalnych. Nierzetelny pracownik może zdarzyć sie w każdym zawodzie, może to być lekarz, nauczyciel, policjant, sędzia itd. Ale to nie znaczy, że nie należy leczyć, uczyć, sądzić. Sytuacja, którą opisałaś nie powinna mieć miejsca. Postawa tej pani jest karygodna. Gdyby rodzina trafiła na inną opiekunkę, może nie doszłoby do tragedii, dziecko zostałoby matce odebrane.  I takie działanie ,przeciwnikom ingerencji w zycie rodzinne, mogłoby sie nie spodobać.
    Avatar użytkownika Tigrina
    TigrinaPoziom:
    • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
    • Posty: 4674
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 marca 2010, 20:17 | ID: 182407
    Ciężko jest znaleźć "złoty środek" na wszystkie problemy, niestety... Zgadza się, nierzetelny pracownik wszędzie się może zdarzyć, najgorsze jest to, że potem jego osoba rzutuje na sposób myślenia społeczeństwa o całym środowisku, w którym pracuje taka osoba
    Avatar użytkownika aśka r
    aśka rPoziom:
    • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
    • Posty: 3249
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 marca 2010, 20:24 | ID: 182417
    Ulinka napisał 2010-03-30 22:13:19
    Masz rację Asiu, nie wolno generalizować, można skrzywdzić setki solidnych uczciwych pracowników socjalnych. Nierzetelny pracownik może zdarzyć sie w każdym zawodzie, może to być lekarz, nauczyciel, policjant, sędzia itd. Ale to nie znaczy, że nie należy leczyć, uczyć, sądzić. Sytuacja, którą opisałaś nie powinna mieć miejsca. Postawa tej pani jest karygodna. Gdyby rodzina trafiła na inną opiekunkę, może nie doszłoby do tragedii, dziecko zostałoby matce odebrane.  I takie działanie ,przeciwnikom ingerencji w zycie rodzinne, mogłoby sie nie spodobać.
    Ja rozumiem że wszędzie może zadziałać nie w tą stronę czynnik ludzki i może nie znam się na szczegółach pracy opiekunów ale może możnaby spróbować coś zrobić żeby takie sytuacje korupcjogenne były niemożliwe. Nie wiem czy możnaby zrobić coś takiego ale może pomogłoby gdyby opiekunki co jakiś czas zmieniały rejony które obsługują. To tylko pomysł który akurat teraz mi przyszedł do głowy i absolutnie nie chciałabym tu się wymądrzać ale może możnaby było coś z tym zrobić.
    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 marca 2010, 21:18 | ID: 182460
    no cóż. tragedia. straszna. Jednak jestem ciekawa, skąd tacy pijący ludzie mieli te 50 zł na łapówkę.
    Avatar użytkownika aśka r
    aśka rPoziom:
    • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
    • Posty: 3249
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 marca 2010, 21:21 | ID: 182462
    dziecinka napisał 2010-03-30 23:18:24
    no cóż. tragedia. straszna. Jednak jestem ciekawa, skąd tacy pijący ludzie mieli te 50 zł na łapówkę.
    Jak to skąd z opieki społecznej a jakby jej zabrali dziecko nie byłaby już samotną matką.
    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    8
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 marca 2010, 21:41 | ID: 182476
    aśka r napisał 2010-03-30 23:21:53
    dziecinka napisał 2010-03-30 23:18:24
    no cóż. tragedia. straszna. Jednak jestem ciekawa, skąd tacy pijący ludzie mieli te 50 zł na łapówkę.
    Jak to skąd z opieki społecznej a jakby jej zabrali dziecko nie byłaby już samotną matką.
    to wtedy mogliby nie miec z czego pić... chociaz ... moze im starczyło?