-
1
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2019-09-12 05:14:42
12 września 2019 05:14 | ID: 1451564
Trudne by było. Ale nie robiłabym nic na siłę. Trzeba by było wmontować jakieś suwaki czy inne zapięcia. Na pewno nie kazslabym chodzić ,,na siłę" bo to mogłoby tylko pogorszyć sytuację.
Nie znam nikogo w moim otoczeniu z taką przypadłością.
-
2
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2019-09-12 07:50:16
12 września 2019 07:50 | ID: 1451580
Nie słyszałam nigdy o czymś takim. I nie znam osób, które by cierpiał na taką przypadłość. Ale gdybym kogoś miała w swoim otoczeniu takiego, to nie zmuszalabym go do guzików. Są inne rozwiązania. Rzepy, suwaki..
-
3
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 09:19:41
12 września 2019 09:19 | ID: 1451581
Stokrotka (2019-09-12 05:14:42)
Trudne by było. Ale nie robiłabym nic na siłę. Trzeba by było wmontować jakieś suwaki czy inne zapięcia. Na pewno nie kazslabym chodzić ,,na siłę" bo to mogłoby tylko pogorszyć sytuację.
Nie znam nikogo w moim otoczeniu z taką przypadłością.
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
Jak chodzenie"na siłę" mogłoby twoim zdaniem pogorszyć sytuację?
-
4
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 09:21:46
12 września 2019 09:21 | ID: 1451582
Sonia (2019-09-12 07:50:16)
Nie słyszałam nigdy o czymś takim. I nie znam osób, które by cierpiał na taką przypadłość. Ale gdybym kogoś miała w swoim otoczeniu takiego, to nie zmuszalabym go do guzików. Są inne rozwiązania. Rzepy, suwaki..
Byłaś zatem zdziwiona bardzo, gdy o tym przeczytałaś? Xd
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
-
5
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2019-09-12 10:53:37
12 września 2019 10:53 | ID: 1451585
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 09:21:46)
Sonia (2019-09-12 07:50:16)
Nie słyszałam nigdy o czymś takim. I nie znam osób, które by cierpiał na taką przypadłość. Ale gdybym kogoś miała w swoim otoczeniu takiego, to nie zmuszalabym go do guzików. Są inne rozwiązania. Rzepy, suwaki..
Byłaś zatem zdziwiona bardzo, gdy o tym przeczytałaś? Xd
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
No byłam zdziwiona, no nigdy się z czymś takim nie zetknelam.
Myślę, że człowiek dorosły może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście. A Ty jak myślisz? Z dzieckiem jednak mogłoby być gorzej...
-
6
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 11:22:17
12 września 2019 11:22 | ID: 1451589
Sonia (2019-09-12 10:53:37)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 09:21:46)
Sonia (2019-09-12 07:50:16)
Nie słyszałam nigdy o czymś takim. I nie znam osób, które by cierpiał na taką przypadłość. Ale gdybym kogoś miała w swoim otoczeniu takiego, to nie zmuszalabym go do guzików. Są inne rozwiązania. Rzepy, suwaki..
Byłaś zatem zdziwiona bardzo, gdy o tym przeczytałaś? Xd
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
No byłam zdziwiona, no nigdy się z czymś takim nie zetknelam.
Myślę, że człowiek dorosły może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście. A Ty jak myślisz? Z dzieckiem jednak mogłoby być gorzej...
A co rozumiesz przez człowieka dorosłego? Bo zapewne nie, że od tych 18 lat?
"Może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście" - a to zastąpiłabyś guziki dziecku rzepami (bo wcześniej wspomniałaś o nich i o suwakach)?
-
7
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2019-09-12 14:22:08
12 września 2019 14:22 | ID: 1451598
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 09:19:41)
Stokrotka (2019-09-12 05:14:42)
Trudne by było. Ale nie robiłabym nic na siłę. Trzeba by było wmontować jakieś suwaki czy inne zapięcia. Na pewno nie kazslabym chodzić ,,na siłę" bo to mogłoby tylko pogorszyć sytuację.
Nie znam nikogo w moim otoczeniu z taką przypadłością.
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
Jak chodzenie"na siłę" mogłoby twoim zdaniem pogorszyć sytuację?
No pogorszyć fobie..
A czy te guziki są w ogóle aż tak potrzebne..? A co było zanim guziki wynaleziono?
Myślę że sprytna krawcowa poradxiabyp coś na ten problem. W sumie garnitur może być zdecydowanie bez guzików.
-
8
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 15:01:11
12 września 2019 15:01 | ID: 1451600
Stokrotka (2019-09-12 14:22:08)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 09:19:41)
Stokrotka (2019-09-12 05:14:42)
Trudne by było. Ale nie robiłabym nic na siłę. Trzeba by było wmontować jakieś suwaki czy inne zapięcia. Na pewno nie kazslabym chodzić ,,na siłę" bo to mogłoby tylko pogorszyć sytuację.
Nie znam nikogo w moim otoczeniu z taką przypadłością.
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
Jak chodzenie"na siłę" mogłoby twoim zdaniem pogorszyć sytuację?
No pogorszyć fobie..
A czy te guziki są w ogóle aż tak potrzebne..? A co było zanim guziki wynaleziono?
Myślę że sprytna krawcowa poradxiabyp coś na ten problem. W sumie garnitur może być zdecydowanie bez guzików.
Tak, że będzie się ich bać bardziej?
Wtedy nie było niektórych ubrań.
A masz pomysł, czym możnaby było zastąpić te guziki w garniturze? Z koszulą lub spodniami dużego problemu mogłoby nie być, bo krawat (lub "dodatkowy materiał") i pasek zasłoniłyby rzepy. A co z marynarką?
-
9
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2019-09-12 15:16:57
12 września 2019 15:16 | ID: 1451601
Gdyby garnitur szyty na miarę można by w ogóle nie robić miejsca ani na guziki ani na dziurki do guzików i tyle. U dziewczyn byłoby prościej bo zamiast guzików można zrobić jakieś kokardki czy maleńkie różyczki.. u panów nie robiłabym nic i też byłoby dobrze.
-
10
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 15:34:29
12 września 2019 15:34 | ID: 1451603
Stokrotka (2019-09-12 15:16:57)
Gdyby garnitur szyty na miarę można by w ogóle nie robić miejsca ani na guziki ani na dziurki do guzików i tyle. U dziewczyn byłoby prościej bo zamiast guzików można zrobić jakieś kokardki czy maleńkie różyczki.. u panów nie robiłabym nic i też byłoby dobrze.
Nic w sensie u marynarki? Bo garnitur trzeba jakoś zapiąć, dlatego pytam, czy to tylko o marynarkę chodzi
-
11
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2019-09-12 16:12:30
12 września 2019 16:12 | ID: 1451604
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 11:22:17)
Sonia (2019-09-12 10:53:37)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 09:21:46)
Sonia (2019-09-12 07:50:16)
Nie słyszałam nigdy o czymś takim. I nie znam osób, które by cierpiał na taką przypadłość. Ale gdybym kogoś miała w swoim otoczeniu takiego, to nie zmuszalabym go do guzików. Są inne rozwiązania. Rzepy, suwaki..
Byłaś zatem zdziwiona bardzo, gdy o tym przeczytałaś? Xd
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
No byłam zdziwiona, no nigdy się z czymś takim nie zetknelam.
Myślę, że człowiek dorosły może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście. A Ty jak myślisz? Z dzieckiem jednak mogłoby być gorzej...
A co rozumiesz przez człowieka dorosłego? Bo zapewne nie, że od tych 18 lat?
"Może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście" - a to zastąpiłabyś guziki dziecku rzepami (bo wcześniej wspomniałaś o nich i o suwakach)?
Tu nie chodzi o wiek jakiś konkretny. Tylko o to, że dorosły panuje nad idruchami, a dziecko nie. I dlatego dorosłemu łatwiej pokonać taka fobie.
Poza tym myślę, że dobry psycholog mógłby pomóc w takim przypadku.
-
12
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 16:20:48
12 września 2019 16:20 | ID: 1451611
Sonia (2019-09-12 16:12:30)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 11:22:17)
Sonia (2019-09-12 10:53:37)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 09:21:46)
Sonia (2019-09-12 07:50:16)
Nie słyszałam nigdy o czymś takim. I nie znam osób, które by cierpiał na taką przypadłość. Ale gdybym kogoś miała w swoim otoczeniu takiego, to nie zmuszalabym go do guzików. Są inne rozwiązania. Rzepy, suwaki..
Byłaś zatem zdziwiona bardzo, gdy o tym przeczytałaś? Xd
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
No byłam zdziwiona, no nigdy się z czymś takim nie zetknelam.
Myślę, że człowiek dorosły może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście. A Ty jak myślisz? Z dzieckiem jednak mogłoby być gorzej...
A co rozumiesz przez człowieka dorosłego? Bo zapewne nie, że od tych 18 lat?
"Może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście" - a to zastąpiłabyś guziki dziecku rzepami (bo wcześniej wspomniałaś o nich i o suwakach)?
Tu nie chodzi o wiek jakiś konkretny. Tylko o to, że dorosły panuje nad idruchami, a dziecko nie. I dlatego dorosłemu łatwiej pokonać taka fobie.
Poza tym myślę, że dobry psycholog mógłby pomóc w takim przypadku.
A co jeśli nie podjąłby się próby pokonania lęku? Na przykład załużmy, że masz syna w liceum i on nie chce ubrać tego garnituru. A liceum - to już prawie dorosły. Czy kazałabyś mu już ubrać garnitur?
Problemem może być także noszenie koszuli w podstawówce - co wtedy?
Psycholog mógłby pomóc, ale wiązałoby to się z dotknięciem guzików i ich ubraniem. A dziecko się boi.
-
13
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2019-09-12 17:55:12
12 września 2019 17:55 | ID: 1451612
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 16:20:48)
Sonia (2019-09-12 16:12:30)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 11:22:17)
Sonia (2019-09-12 10:53:37)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 09:21:46)
Sonia (2019-09-12 07:50:16)
Nie słyszałam nigdy o czymś takim. I nie znam osób, które by cierpiał na taką przypadłość. Ale gdybym kogoś miała w swoim otoczeniu takiego, to nie zmuszalabym go do guzików. Są inne rozwiązania. Rzepy, suwaki..
Byłaś zatem zdziwiona bardzo, gdy o tym przeczytałaś? Xd
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
No byłam zdziwiona, no nigdy się z czymś takim nie zetknelam.
Myślę, że człowiek dorosły może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście. A Ty jak myślisz? Z dzieckiem jednak mogłoby być gorzej...
A co rozumiesz przez człowieka dorosłego? Bo zapewne nie, że od tych 18 lat?
"Może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście" - a to zastąpiłabyś guziki dziecku rzepami (bo wcześniej wspomniałaś o nich i o suwakach)?
Tu nie chodzi o wiek jakiś konkretny. Tylko o to, że dorosły panuje nad idruchami, a dziecko nie. I dlatego dorosłemu łatwiej pokonać taka fobie.
Poza tym myślę, że dobry psycholog mógłby pomóc w takim przypadku.
A co jeśli nie podjąłby się próby pokonania lęku? Na przykład załużmy, że masz syna w liceum i on nie chce ubrać tego garnituru. A liceum - to już prawie dorosły. Czy kazałabyś mu już ubrać garnitur?
Problemem może być także noszenie koszuli w podstawówce - co wtedy?
Psycholog mógłby pomóc, ale wiązałoby to się z dotknięciem guzików i ich ubraniem. A dziecko się boi.
Od tego jest właśnie psycholog. Żeby pomógł nam przełamać strach...
-
14
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 18:14:28
12 września 2019 18:14 | ID: 1451613
Sonia (2019-09-12 17:55:12)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 16:20:48)
Sonia (2019-09-12 16:12:30)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 11:22:17)
Sonia (2019-09-12 10:53:37)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 09:21:46)
Sonia (2019-09-12 07:50:16)
Nie słyszałam nigdy o czymś takim. I nie znam osób, które by cierpiał na taką przypadłość. Ale gdybym kogoś miała w swoim otoczeniu takiego, to nie zmuszalabym go do guzików. Są inne rozwiązania. Rzepy, suwaki..
Byłaś zatem zdziwiona bardzo, gdy o tym przeczytałaś? Xd
A co, gdy będzie "czas na garnitur"?
No byłam zdziwiona, no nigdy się z czymś takim nie zetknelam.
Myślę, że człowiek dorosły może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście. A Ty jak myślisz? Z dzieckiem jednak mogłoby być gorzej...
A co rozumiesz przez człowieka dorosłego? Bo zapewne nie, że od tych 18 lat?
"Może i wytrzyma godzinę czy dwie w garniturze... Z guzikami oczywiście" - a to zastąpiłabyś guziki dziecku rzepami (bo wcześniej wspomniałaś o nich i o suwakach)?
Tu nie chodzi o wiek jakiś konkretny. Tylko o to, że dorosły panuje nad idruchami, a dziecko nie. I dlatego dorosłemu łatwiej pokonać taka fobie.
Poza tym myślę, że dobry psycholog mógłby pomóc w takim przypadku.
A co jeśli nie podjąłby się próby pokonania lęku? Na przykład załużmy, że masz syna w liceum i on nie chce ubrać tego garnituru. A liceum - to już prawie dorosły. Czy kazałabyś mu już ubrać garnitur?
Problemem może być także noszenie koszuli w podstawówce - co wtedy?
Psycholog mógłby pomóc, ale wiązałoby to się z dotknięciem guzików i ich ubraniem. A dziecko się boi.
Od tego jest właśnie psycholog. Żeby pomógł nam przełamać strach...
Tak, ale potrzeba chęci. A przeczytałaś to: " A co jeśli nie podjąłby się próby pokonania lęku? Na przykład załużmy, że masz syna w liceum i on nie chce ubrać tego garnituru. A liceum - to już prawie dorosły. Czy kazałabyś mu już ubrać garnitur? Problemem może być także noszenie koszuli w podstawówce - co wtedy?"
-
15
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2019-09-12 18:28:47
12 września 2019 18:28 | ID: 1451614
A zatrzaski wchodziłyby w grę lub suwak... może to by coś zmieniło...
-
16
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 18:42:45
12 września 2019 18:42 | ID: 1451618
oliwka (2019-09-12 18:28:47)
A zatrzaski wchodziłyby w grę lub suwak... może to by coś zmieniło...
A przerobiłabyś dziecku ubrania, by to miał? I jeszcze jest jedna rzecz odnośnie garnituru- nie byłoby widać, że nie ma guzików w marynarcę? W końcu "środek" i rękawy
-
17
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2019-09-12 19:48:32
12 września 2019 19:48 | ID: 1451619
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 18:42:45)
oliwka (2019-09-12 18:28:47)
A zatrzaski wchodziłyby w grę lub suwak... może to by coś zmieniło...
A przerobiłabyś dziecku ubrania, by to miał? I jeszcze jest jedna rzecz odnośnie garnituru- nie byłoby widać, że nie ma guzików w marynarcę? W końcu "środek" i rękawy
U mnie syn miał kiedyś koszule na zatrzaski. I właśnie taką do garnituru :) odnośnie mary arki to trzeba zapytać krawcowa...
-
18
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2019-09-12 19:53:46
12 września 2019 19:53 | ID: 1451620
Od tego jest właśnie psycholog. Żeby pomógł nam przełamać strach...
Tak, ale potrzeba chęci. A przeczytałaś to: " A co jeśli nie podjąłby się próby pokonania lęku? Na przykład załużmy, że masz syna w liceum i on nie chce ubrać tego garnituru. A liceum - to już prawie dorosły. Czy kazałabyś mu już ubrać garnitur? Problemem może być także noszenie koszuli w podstawówce - co wtedy?"
Wiesz... Myślę, że właśnie psycholog by pomógł podjąć ta próbę... W końcu chłopak w liceum to jyz nie dziecko. Bez przesady. Nie podjąłby próby? Dziwne.. Skoro chciałby się pozbyć tego leku, to z pomocą psychologa jest w stanie tego dokonać. Chyba, że nie chce.. Ale to już problem syna. Po prostu nie będzie chodził w garniturze... A co z guzikiem od spodni????
-
19
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 20:01:56
12 września 2019 20:01 | ID: 1451624
Sonia (2019-09-12 19:48:32)
ktos_kto_ma_pytanie (2019-09-12 18:42:45)
oliwka (2019-09-12 18:28:47)
A zatrzaski wchodziłyby w grę lub suwak... może to by coś zmieniło...
A przerobiłabyś dziecku ubrania, by to miał? I jeszcze jest jedna rzecz odnośnie garnituru- nie byłoby widać, że nie ma guzików w marynarcę? W końcu "środek" i rękawy
U mnie syn miał kiedyś koszule na zatrzaski. I właśnie taką do garnituru :) odnośnie mary arki to trzeba zapytać krawcowa...
Czemu miał koszulę na zatrzaski, a nie na guziki? Widziałem kiedyś takie, ale nigdy nie białe (i rzadko).
-
20
ktos_kto_ma_pytanie
Zarejestrowany: 05-07-2019 00:50 .
Posty: 56
2019-09-12 20:05:42
12 września 2019 20:05 | ID: 1451625
Sonia (2019-09-12 19:53:46)
Od tego jest właśnie psycholog. Żeby pomógł nam przełamać strach...
Tak, ale potrzeba chęci. A przeczytałaś to: " A co jeśli nie podjąłby się próby pokonania lęku? Na przykład załużmy, że masz syna w liceum i on nie chce ubrać tego garnituru. A liceum - to już prawie dorosły. Czy kazałabyś mu już ubrać garnitur? Problemem może być także noszenie koszuli w podstawówce - co wtedy?"
Wiesz... Myślę, że właśnie psycholog by pomógł podjąć ta próbę... W końcu chłopak w liceum to jyz nie dziecko. Bez przesady. Nie podjąłby próby? Dziwne.. Skoro chciałby się pozbyć tego leku, to z pomocą psychologa jest w stanie tego dokonać. Chyba, że nie chce.. Ale to już problem syna. Po prostu nie będzie chodził w garniturze... A co z guzikiem od spodni????
A co, gdy będzie matura? Na nią chyba musi mieć garnitur. I skoro to już nie dziecko, to dalej byś pozwoliła mu nie nosić guzików?
Chodzi ci o guzik od spodni u eleganckich spodni (garniturowych) czy też np o dżinsy?