Gdy dziecko zaśnie mam czas na:
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
Jak śpi w dzień ,to i tak zawsze coś jest do zrobienia i latasz z wywieszonym językiem ,by zrobić jak najwięcej póki śpi -choć czsem robię sobie kawę lub herbatę sadzam 4 litery na fotel wyciągam kopytka i odpoczywam :)
Jak zasypia na noc -to pewnie też zawsze mam jeszcze coś do zrobienia ,ogarniam wszystko ,idę do kąpieli ,zrelaksowana po niej zasiadam Tutej do Was -poklikam i idę spać myśląc robota nie zając nie ucieknie ,a i czas na swój odpoczynek trzeba mieć -wiadomo jak jesteśmy zmęczeni ,to i dzionek nieudany :)
Zawsze jest coś co warto ,by było zrobic jak śpi w dzionek i jak śpi w nocce -ale ja też jestem tylko człowiekiem i chciałabym właśnie też odpocząć :)
Jak obie zasną wcześniej ,to robię sobie maseczkę ,kładę się na wyro i leże 20 minut jak leniwiec pospolity ,wyłączam telewizor ,radio i jestem ja i moja cisza z oddechem dzieci śpiących już we własnych wyrkach -totalny odlot,relaks i tylko ja i ja :) wtedy włącza mi sie moje "ego" porzeb : ) i jest git :)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
gdy zaśnie w dzień na ogół mam do zrobienia parę rzeczy i robię to z językiem na brodzie po to, aby jak najwięcej zrobić zanim obudzi się. W nocy kiedy zaśnie to albo siedze nafamilce, oglądam jakiś serial albo zagram w trivador lub po prostu ide spać
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Nasze dzieci takie były, że i w dzień można było robić coś w domu bo one grzecznie się bawiły... Z zasypianiem też nie było problemów i przesypiały całe noce...
Jak czytam o Waszych wieczornych i nocnych wstawaniach do dzieci to sama się dziwię, że nasze takie spokojne były i całe noce przesypiały...
A że nie od dzisiaj nocnym markiem jestem to w czasach kiedy dzieci jeszcze małe były to wieczorkami lubiłam prasować, czytać książki
, haftować, wyszywać... oj robiło się tego trochę...Fajnie wspominam ten okres...
W sobotnie wieczorki często z mężem siadywaliśmy przy świecach i popijaliśmy swojej roboty winko lub piliśmy kawusię
...
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
gdy moje dziecko zaśnie a zasypia poźno to mam czas już tylko na pieszczoty z mężem
Moje dziecko chodzi spać około 20. Mam więc czas na sprzątanie i prasowanie, ale także wygospodaruję trochę czasu na czytanie.
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
różnie bywa ale najczescj nadrabiam oboiazki domowe...czasm uczes sie angielskiego...czasm sie relaksuję się nad książka z kawą...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
...sen ;-) chłopcy są już dość duzi i spać chodzą później.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
gdy moje dziecko zaśnie a zasypia poźno to mam czas już tylko na pieszczoty z mężem
He he he - ja już się "napieściłam"...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
...sen ;-) chłopcy są już dość duzi i spać chodzą później.
U córki Oliwka w dni kiedy ma szkołę to tak po godz.20 śpi a od piątku to siedzi dłużej... a u babci to już caaałkiem długo... he he he...
- Zarejestrowany: 14.10.2014, 14:52
- Posty: 99
czytanie <3
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Często łapałam się za robotę a czasem miałam ochotę paść sama i się zregenerować.. Dobrze jeszcze jak pospało z pół godziny.. ale jak nie.. to klapa..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
...sen ;-) chłopcy są już dość duzi i spać chodzą później.
U mnie to samo... Moi też chodzą spać później, a w weekend szczególnie. Wtedy staram sie nadrtabiać zaległości w śnie:) Chłopcy nie muszą spać ale po 21-wszej siedzą zazwyczaj juz u siebie;)
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
Jak Julka zasypia to biorę się za prasowanie, sprzątanie pokoju z bałaganu który utworzyła, prasuję. Oglądam seriale lub czytam książkę no i przytulanko z mężem
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Jak Julka zasypia to biorę się za prasowanie, sprzątanie pokoju z bałaganu który utworzyła, prasuję. Oglądam seriale lub czytam książkę no i przytulanko z mężem
ufffff,myślałam,ze tylko ja taka erotomanka
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
Jak Julka zasypia to biorę się za prasowanie, sprzątanie pokoju z bałaganu który utworzyła, prasuję. Oglądam seriale lub czytam książkę no i przytulanko z mężem
ufffff,myślałam,ze tylko ja taka erotomanka
heheh nie:) jak mężuś pracuje na różne zmiany to trzeba się zawsze poprzytulać kiedy można:D
Jak Julka zasypia to biorę się za prasowanie, sprzątanie pokoju z bałaganu który utworzyła, prasuję. Oglądam seriale lub czytam książkę no i przytulanko z mężem
ufffff,myślałam,ze tylko ja taka erotomanka
no i ja też ;) Mnie też tak dobrze, jak wam
Jak moje dzieci ok 21:00 chodzą spać, to zazwyczaj już tylko leżę w łóżku, oglądam coś późną nocą, lub klikam z wami z telefonu, bo przed laptopem nie chce mie się siedzieć :)
- Zarejestrowany: 27.01.2014, 11:30
- Posty: 190
jak w ciagu dnia, to robie porzadki, zmywam itp. jak idzie spac na noc, to ogladam sobie tv albo czytam kasiazke
- Zarejestrowany: 31.05.2014, 10:29
- Posty: 94
ja zaparzam sobie herbatkę i siadam z ciastem w fotelu i odpoczywam :) czasem wlącze jakis film, jesli leci cos ciekawego w tv