jak to jest z wit. D przy karmieniu mlekiem modyfikowanym
- Zarejestrowany: 10.04.2013, 14:06
- Posty: 29
Mój synek ma 7 miesięcy , prawie od początku jest na mleku modyfikowanym, gdyż nie mogłam karmić go piersią . Na początku dawałam mu witaminę D jednak póżniej pediatra powiedział że jeżeli dziecko wypija litr mleka to nie ma potrzeby dawać witaminy gdyż ta co jest zawarta w mleku pokryje jego potrzeby.Tydzień temu była położna na wizycie i stwierziła żebym jednak dawała maluchowi witamine , jak wypija litre mleka to co drugi dzień a jak nie to codziennie . Niewiem w końcu co robić , tym bardziej że terz synek bardzo dużo czasu spędza na dworze co też wpływa na wytwarzanie tej witaminy w organiżmie dziecka . A Wy jak robicie ?
- Zarejestrowany: 21.05.2011, 11:54
- Posty: 262
My w okresie jesienno-zimowym podajemy a później jak jest słoneczko odstawiamy (zalecenie lekarki)
- Zarejestrowany: 10.04.2013, 14:06
- Posty: 29
My w okresie jesienno-zimowym podajemy a później jak jest słoneczko odstawiamy (zalecenie lekarki)
też mi sie tak wydawała a mnie w konia robią bo w zimie nie kazali a teraz jak dziecko pół dnia na dworze to każa dawać !
- Zarejestrowany: 21.05.2011, 11:54
- Posty: 262
zauważyłam że lekarka przed podjęciem decyzji że na lato odstawić kierowała się mi.in. zarastaniem ciemiączka. umnie było 1x1 czy nawt 0,5x0,5 i mogłam zrobić przerwę a moja koleżanka z większą dziurką w główce dziecka musiała cały czas dawać. Ale ona do tej pory cycusiem karmi