Konkurs: Sypialnia maluszka! - Forum

‘’Mała istotka przychodzi na świat bezbronna,

Więc jej sypialnia musi być jak azyl i być przytulna.

Wiele norm i atestów powinna spełniać,

Ale nie kolory i stylizacja jest najważniejsza – na bezpieczeństwie dziecka trzeba się skupić.

Małe dziecko naprawdę nie potrzebuje do szczęścia zbyt wiele,

Ważna jest miłości i czułość – to są główne potrzeby i cele.

Nawet najdroższe i najpiękniejsze stylizacje i wystroje pokoju,

Nie zastąpią panującego w rodzinie nastroju!!!!

Pory roku, – że są cztery, wszyscy wiemy,

I o każdej porze roku dostosować sypialnie do potrzeb malca możemy.

WIOSNA, – czyli pora roku gdzie wszystko budzi się do życia,

Więc warto skupić się na zmianie w łóżeczku całego nakrycia!!

Po srogiej i długiej zimie warto kolorowe materiały użyć do pomocy,

 Będą ładnie się prezentować każdego ranka i każdej nocy.

A że wiosną zwykle więcej działamy,

Asortymentowi BEBELINI ożywienie w sypialni malca zawdzięczamy!!

Słońca i wody w LATO jest bezliku,

Nie to, co w zimę lub w październiku.

Ważne, aby ochraniacz i prześcieradło w upalne dni się sprawdziło,

I skórze malca krzywdy nie zrobiło.

Ja po przewertowaniu stron internetowych znalazłam ochraniacz na tą porę roku,

I wiem, że BEBELINI zawsze dotrzyma malcowi kroku!!

JESIEŃ-też ma swoje własne uroki,

Chodź chłód i plucha, – więc w sypialni malca trzeba poczynić odpowiednie kroki,

Piękne kolory i aromatyczne zapachy o tej porze roku są wskazane,

Ciepły kocyk lub pled w dziecka łóżeczku – to na pewno jest mile widziane.

Przyznaje nie znalazłam na stronie BEBELINI żadne kocyka,

Może warto wprowadzić nowy produkt do Waszego koszyka:)

ZIMA – oj !! O ciepłym powietrzu można teraz tylko pomarzyć,

Czasami tak zimno, że nawet okna nie da się otworzyć.

A skóra malca jest taka wrażliwa,

I na zimno bardzo tkliwa.

Teraz trzeba o kolorowy wystój i ciepło domowe odpowiednio zadbać,

Bo o sypialnie w zimowe i ponure dni też trzeba dbać.

Girlandy w dziecięcym pokoju już od BEBELINI czekają,

I mimo minusów na dworze – one atmosferę i nastrój rozgrzewają!!

BEBELINI zawsze przychodzi dziecku z pomocą,

O każdej porze dnia, a przede wszystkim nocą.

BEBELINI dba o malca, gdy z nieba skwar się leje,

Lub, gdy w zimę mocna wieje.

W jesienną pluchę produkty BEBELINI też świetnie daje radę,

Bo sen malca jest najważniejszy - taką maja zasadę.

Świetna jakość materiałów– to ich najlepsza zaleta.

Malec o tym wie– i myślę, że wie też o tym niejedna ( matka)kobieta!!’’

Wymarzona sypialnia maluszka powinna być przytulna, bezpieczna a przede wszystkim odprężająca po całym dniu zabaw i łobuzowania :-) Dziecko powinno czuć się dobrze w swoim małym królestwie, gdzie będzie pewne, że nikt i nic nie wkroczy tam niespodziewanie i nieoczekiwanie. U mnie na przykład córcia dzieli sypialnie z naszą, więc staram się, żeby choć trochę przybliżyć jej ciepło i harmonię swojego kącika. Uprzyjemniam jej noc np. kolorową lampeczką, przy której czytam bajki, ściana jest ozdobiona świecącymi naklejkami oraz kołderkę ma zawsze pachnącą świeżością i delikatną, która idealnie się komponuję z jej nieskazitelną skórą.

Wiem jaki jest wymarzony pokój moich maluszków - własny...Póki co niestety nasze warunki mieszkaniowe nie pozwalają na spełnienie ich marzeń, ale w przyszłości mam nadzieję to się zmieni i każdy z nich: i starszy, i młodszy, będzie miał swoje cztery kąty gotowe na poddanie się ich wyobraźni...Nie za duże, ale i nie za małe, jasne, świeże i od czasu do czasu posprzątane;) Łóżko - miękkie i wygodne, a na nim kolorowa pościel na dobry, spokojny sen pełen marzeń, Moje dzieci uwielbiaja kreskówki, więc bohater jednej z nich, najlepiej Kubuś Puchatek lub jeden z jego znajomków ze Stumilowego Lasu mógłby na takiej pościeli zamieszkać i towarzyszyć moim dzieciom:)

Wymarzona sypialnia mojego maluszka to białe ściany duże okno i białe panele na podłodze.Musi być jasno i widno.   Komoda na ciuszki biała i białe łóżeczko. A w łóżeczku pościel od Bebelini "Shiny Nights" i "Sweety Dotti". Macie bardzo ładne kolekcje, Oczywiście tkaniny pościelowe 100% bawełna, uwielbiam w pościeli motywy groszkowe a w szczególności dla dzieci są kolorowe , wesołe i z pazurem. Wstawki satynowe wyglądają bardzo efektownie. A ja zakochałam się w wykończeniach koronkowych. Mam słabość do koronek nawiązujących do stylu retro. Wasza pościel to pościel marzeń i muszę powiedzieć, że bardzo bym chciała aby mój maluch spał pod taką pościelą.

Wymarzona sypialnia mojego maluszka powinna być wprost bajecznym miejsciem dla naszej małej królewny . Powinna mieć piękne tapety z ulubionym bajkowym motywem mojej córeczki , skromniutkie ale ładne mebelki  oraz duże okno , które rozjaśniałoby pokój i wpuszczało do środka promiennie słońca. W rogu sypialnii mojej Anielki znajdowałby się basenik z piłeczkami , a tuż obok niego piękny drewniany domek dla lalek. Nie mogłoby zabraknąć  także malutkiego stolika z krzesełkami. Nasza królewna mogłaby przy stoliku kolorować kolorowanki oraz gościć swoje koleżanki i serwować im ciasteczka i herbatke. Łóżeczko miało by nad sobą powieszony baldachim w ulubionym kolorze Anielci .Pościel w delikatnym pastelowym kolorze zawsze byłaby świeża i czysta. Dywanik byłby mięciutki w jasnym odcieniu tak aby rozjaśniał wnętrze.Przy oknie stałby malutki ręcznie malowny przez tatusia regał , na którym stałyby książeczki i baśnie. Wszystko tworzyło by razem ładną całość i nadawało wnętrzu przytulny charakter. W wymarzonej sypialni nasza królewna nigdy by się nie nudziła , pokoik byłby jej małym królestwem i miejscem wypoczynku a przede wszystkim zabawy i szczęścia.

Wymarzona sypialnia mojego dziecka powinna byc tylko i wylacznie mojego dziecka:)

Mala uwielbia kolor rozowy:)

Wiec rozowa posciel, mila, miekka i oddychaja ca bedzie dla nie tylko ukoronowanie wymarzonego pokoiku:)

Mnostwo misiow by sie zdalo, by ja od zlych snow chronilo:)

I girlanda tez sie przyda, by bylo jasniej i bardzien "dziewczynsko" :)

Ona mowi,ze jest krolewna, wiec na pewno nad lozkiem moglby si ep ojawic iscie krolewski baldachim:D

Mila lampka nocna, aby w nocy sie nie bala i piekne sny miala.

Mnostwo milosci powinno tam byc, aby lepiej mogla zyc:)

Jednak najwazniejsze, aby czula sie tam bezpiecznie i chetnie wracala do niego...

Wymarzona sypialnia mojego Maluszka łączy w sobie 3 podstawowe cechy:

- bezpieczeństwo

- wygoda dla dziecka i mamy

- piękno.

Bezpieczeństwo mojego Maluszka jest dla mnie, jako mamy najważniejsze. Dlatego szukając produktów do pokoju Maleństwa zwracam uwagę na tworzywo z jakich są wykonane oraz na jakość wykonania - tak, by nic nie zagrażało dziecko. Na szczęście jest Bebelini!

Wygodny, spokojny sen Maluszka bardzo cieszy. Wiemy, że sen to zdrowie i jak ważny jest dla rozwoju dziecka. A sobry sen Malucha to też trochę wolnego czasu dla mamy i taty :) Wygoda w użytkowaniu, ale także w utrzymaniu to radość dla dziecka i mamy. Dlatego szukam produktów, które będą komfortowe dla Malucha, a dla mnie łatwe i przyjemne w użytkowaniu i zachowaniu w czystości i dobrej jakości. Na szczęscie jest Bebelini!

Piękno produktów w sypialni Maluszka cieszy oczy i uczy dziecko estetyki, dobrego smaku, dbałości o swoje otoczenie. Zależy mi na tym, aby w sypialni dziecka przebywało się nam przyjemnie, a Maluszek wyrabiał w sobie potrzebę staranności o wygląd swojego pokoju. Jestem przekonana, że dzieję się tak od najmłodszych lat, a nawet miesięcy. Na szczęsci jest Beblini!

Beblini łaczy w sobie 3 cechy jakich szukam w produktach do sypialni Maluszka dlatego marzy mi się, żeby pościel Beblini zagościła w sypialni naszego Maleństwa :)

Wymarzona sypialnia mojego maluszka...? hmm Oczywiście cała w spokojnych kolorach zgodnie z charakterem mojego synka. Wiem że w takiej sypialni czułby sie wysmienicie. Na podłodze biały miekki mały dywanik, bo moje dziecię uwielbia przesiadywać i bawić się na podłodze Ściany w jasnych kolorach jednak z kilkoma naklejkami i obowiązkowo będa to samochody:) Z boku przy ścianie biała komodana na rzeczy mojego maleńtasa. W pokoiku tym musi się tez znależc jasny kosz z niebieskimi elementami  na przytulanki i zabawki . No i najważniejszy mebel w pokoju białe łóżko z niebieskawym baldachimem ta czesc pokoju musi byc dopracowana w kazdym szczególe bo moje dziecko to prawdziwy śpioszek więc w łóżku musi znależc sie piekna miekka i cieplutka posciel a na łóżku jego ulubiona przytulanka stary misiuz prawdziwymi łatkami ręcznie przyszywanymi:)

wymarzona sypialnia dla dziecka to pelna milosci i radosci oczywiscie kolory tez maja znaczenia ale nie takie duze jak milosc radosc w domu rodzicow do siebie i do dziecka buzka

Myślę, że warto pamiętać o tym, że dziecko bardzo szybko rośnie. I z leżącego bobasa błyskawicznie wyrasta pełzający, a potem biegający maluch.  
Sypialnia dziecka powinna zawierać podstawowe rzeczy:
Włączniki światła powinny znajdować się na wysokości naszego biodra, żeby dziecko mogło ich dosięgnąć.
Drzwi powinny się otwierać na zewnątrz, żeby przez przypadek maluch się nie zabarykadował.
Oczywiście trzeba  zabezpieczyć kontakty.
Wysokie półki dobrze przytwierdzić do ściany, gdyż dzieci bardzo lubią się wspinać…
Klamki w oknach, jeśli są łatwo dostępne, warto wymienić na takie z kluczykiem. 
Jeśli  wybieramy farbę to taką która jest  bezpieczna dla dziecka. Należy również pomalować ściany odpowiednio wcześniej, i długo wietrzyć pomieszczenie.
Uwielbiam podłogi z drewna, więc trudno mi sobie wyobrazić inne rozwiązanie. Jedyne "dywany" jakich używamy,to dywany bambusowe albo z tworzyw sztucznych,  łatwe do umycia, nie będące siedliskiem roztoczy.
Jeśli chodzi o mebelki to część mamy z Ikea, łóżko ze zjeżdżalnią  (cenię tę firmę za ekologiczne i "rosnące wraz z dzieckiem" rozwiązania),  bujany  fotelik dziecięcy, wygrzebany w internecie i część mebli na zamówienie, wbudowane w ściany.
Dla mnie ważne jest by pokój był tak urządzony, żeby wszystko miało swoje miejsce, dzięki czemu utrzymanie względnego porządku jest możliwe.
Kluczowy jest dobór łózka. Na początku drewniana, masywna kołyska. To jest w moim odczuciu świetne rozwiązanie. Dziecko blisko łóżka rodziców, właściwie do karmienia. Potem przenosimy maluchy do  coraz większych łóżek. Warto zwrócić uwagę na jakość materaca dla dziecka, powinien być dobry, antyalergiczny i właściwie dobrany do wagi dziecka.
Zabawki bardzo różne. W pierwszym okresie, kiedy dziecko wszystko wkłada do buzi, bardzo zwracam uwagę na materiały i farby, którymi zabawki są  malowane. A dla starszaka staram się kupować zabawki sprawdzonych firm lub z certyfikatem Eco. 
 

Wymarzony pokój mojej księżniczki....

Najlepiej jakby miał 100m2, mieć łóżko w kształcie karocy oczywiście z prawdziwym koniem, który spałby z nią w pokoju. w jednym kącie plac zabaw małpi gaj, jedna ściana żeby była tablicą do pisania, na drugiej namalowane księżniczki, Barbi, koniki Pony. Powinien znajdować się mikrofon i odtwarzacz cd do ćwiczeń, bo chce zostać piosenkarką, wielki telewizor w którym lecą same bajki. Będzie też modelką i potrzebowała by dużej szafy z samymi sukienkami. Mam nie zapomnieć o toaletce z kosmetykami, z malowidłami dla dzieci. Magiczne pudło, w którym pojawiają się co dzień nowe zabawki. Wielkie okno z witrażami, które córka sama zrobiła i już czekają na zawieszenie. Kominek, aby mikołaj trafił prosto do jej pokoju i nie zgubił nic po drodze. W jakim kolorze? „mamo no to Ty nie wiesz w jakim kolorze jest pokój księżniczki... w różowym..oj mamo, mamo” Więc kolor już mamy, zamiast żyrandola, gwiazdki mają świecić tak jak na niebie, a kiedy klaśnie w dłonie mają się świecić lub gasić. Mały sklepik ze słodyczami i lodami. „Tyle mamo, chyba że jeszcze mi się coś przypomni...” To jest wymarzony pokój mojej małej księżniczki. I choć w rzeczywistości nie ma tego pokoju, to w tej małej główce już jest.

Sypialnia mojego Maluszka, ta wymarzona, wyśniona,

hałasów, szarości i smutku powinna byc pozbawiona!

Idealna dla niego będzie taka, gdzie mieszka radość tęczowa,

najlepsza będzie sypialnia przytulna, bezpieczna i kolorowa!

Yogi na ścianie roześmiany, Puchatek miodkiem uradowany,

Niebieska pościel z małymi gwiazdkami, tęczowy wzorek na całej ścianie,

i kącik jednobarwny, kojący, mający aspekt uspokajający,

gładkie aplikacje łączone z innymi, by dzidziuś rozwijał zmysł dotyku z nimi,

hałasy? Nie! Delikatne dźwięki jego ulubionej, uspakajającej piosenki,

trochę światełek kolorowych, kilka zabawek dla niego nowych,

słodkie ubranka i kącik dla mamy, w którym mój maluszek będzie przewijany,

bujany fotel i konik bujany,

eleganckie, lekkie kocyki i smoczek ukochany,

brzdąca ulubione grzechotki i gryzaki do zabawy,

ewidentnie znaleźć się tam powinny, by mój Wiktorek był uradowany!

Lubię też w pokojach dziecięcych odrobinę wyrafinowania

i pościel Shiny Nights - blue and white byłaby wskazana,

niebieskie zasłonki i firaneczki z gwiazdkami,

idealne połączenie - marzenie chłopca mamy!

Wymarzona sypialnia mojego maluszka to podobna do tej która już ma jednak pewne zmiany trzeba zastosowac. Właśnie planujemy remont w tym pokoju więc już wiemy jak będzie wyglądał. Tak sie składa że mój mały synek dostał od swojej cioci na roczek pościel do łóżeczka'' Bebelini ''w piękne małe miśki. Od razu  ją mu założyliśmy razem z mężem. Dostał też piękne girlandy które dopasowane do pościeli cudownie zdobią jego pokój. Nie wiem jak to sie stało ale od kiedy synuś wtulił się w ta pościel zaczął spac dłużej i spokojniej więc i ja pokochałam Bebelini:) Koło łóżeczka stał wiklinowy kosz z przytulankami na podłodze okragły dywan no i komoda w kolorze brązu w której trzymaliśmy ubrania synka.

Teraz nasz synek jest już troche starszy więc postanowiliśmy zmienić troszke wystrój jego pokoju  Nie lubię przesadzonej słodkości w pokoju dzieci więc zostawiamy dywan w kolorze bieli i brązu. Przemalujemy ściany z nieskiego na kremowy dołaczymy kilka kolorowych naklejek.Zostaje również kosz wiklinowy i dokupimy tez jasne pudełka na zabawki. Zmienię napewno zasłonki na gęściejsze i musza być z pociągami:) inaczej synek by mi nie wybaczył:) Jest jedna rzecz której na 100% nie zmienię- pościeli Bebelini! Będzie w innym wzorze bo będzie w paseczki i podobnym kolorze bo w kolorze beżowym i białym Rezygnujemy juz tylko z dziecięcych miśkow:) Wiem że na tej niej się nie zawiode jest z przyjemnego materiału , bezpieczna po zapinana na zamek więc bez obaw mogę powierzyć ją dziecku. Bebelini pomyslało również o matkach bo dzięki temu materiałowi nie muszę męczyć sie z prasowaniem :) Uwielbiam kolekcje Bebelini ponieważ nie mają one banalnych dekoracji,dominują pastelowe kolory i elegancja:) Wiem że mogę zaufać tej firmie a dzieki temu dać mojemu dziecku wszystko co najlepsze więc nigdy z tego nie zrezygnuje nawet przy kolejnych remontach sypialni mojego maluszka!

sypialnia mojej maleńkiej Różyczki - bo tak ma na imię moja córeczka ,powinna być oczywiśćie różowa , powinna mieć na środku pokoju  duże łoże a na tym łożu pownna leżeć pachnąca czyściutka  pościel w koloże pudrowym w  różowe różyczki lub czerwone. Sypialnia powinnamieć dużo koronek falbanek , koralików powinna być  o jasnych barwach .oczywiście na podłodze powinnien leży milutki cieplutki kremowy dywanik o długim włosiu. W rogu sypialni powinna być mała biała toaletka przeznaczona na małe drobiazgi mojej maleńkiej , Gumeczki Froteczki Opeseczki itp ...Sypailnia powinna być taka jak Ona Delikatna lecz z małym pazurkiem w odpowiednim tonie . 

Pozdrawiam Agata z Różyczką :)

Wymarzona sypialnia to przestronny pokój w którym jest miejsce na zabawę, naukę i spokojny sen. Częś przeznaczona na odpoczynek jest oddzielona od pozostałej częśi pokoju niweilkim stolikiem na którym jest ustawiona lampka. Zmieści się tam butelka z wodą i książecza którą będziemy czytać przed snem. Łóżko córki jest drewniane z dużą szufladą w której przechowujemy naszą delikatną pościel. ściany pomalowane w jasnym odcieniu wrzosu. Jedna ze ścian jest pomalowana przez ciocię w jedna ze scen z bajki o Kreciku.  Na podłodze miekki koc po którym uwielbia biegać boso Anastazja.

Marzę o tym, by sypialnia mojego przyszłego maluszka, dziewczynki lub też chłopczyka była w optymistycznych i ciepłych barwach. Łóżeczko znajdujące się w pokoiku było wykonane z drzewa w formie kołyski o białym kolorze - wyścielone delikatną i pastelową pościelą. Nad łóżeczkiem zawieszona byłaby pozytywka
z kołysanką - odbijająca na ścianie gwiezdne kształty. W pokoiku postawione byłyby także mebelki białego koloru, na których ułożone byłyby ubranka i kosmetyki pielęgnacyjne, wiklinowe koszyczki, a także przewijak i drewniany kuferek na zabawki. Okna zasłonięte byłyby ciemniejszymi roletami, tak aby stworzyć maluszkowi odpowiedni klimat do spania. Podłoga byłaby pokryta panelami, na których leżałby malutki i miękki dywanik. Wnętrze pokoiku uzupełniałby także drewniany - biały konik na biegunach, gładka sofa, a na ścianach znajdowałyby się dwa przyjemne obrazki. Warto mieć marzenia, to one popychają do przodu i nadają życiu treść, dlatego bardzo wierzę, że uda mi się urządzić kącik dla mojego przyszłego maluszka w ten sposób, w jaki opisałam.

Życzę Wszystkiem powodzenia i pozdrawiam :)    

Wymarzona sypialnia naszego maluszka.. No właśnie, nie nasza wymarzona a właśnie tej małej istoty.
Urządzając pokój dla naszego dziecka myślałbym przede wszystkim o jego komforcie. Wziąłby pod uwagę temperament mojego malca, jego przyzwyczajenia i preferencje. Moje dziecko jest bardzo aktywne w ciągu dnia, ale jeśli chodzi o spanie i zasypianie to im mniej "bajerów" i gadżetów tym lepiej. Bardzo szybko okazało się, że grająca "karuzela" nad głową, w przypadku naszego dziecka jest kompletnym niewypałem. To samo mogę powiedzieć o wszelakich pozytywkach, które zawsze wywoływały niepokój a nie ukojenie. Wymarzona sypialnia mojego dziecka miałaby stonowane kolory, nic jaskrawego nie wchodzi w grę. Pościel byłaby pastelowa, miękka i delikatna. Moje dziecko to dziewczynka ale kolor różowy - odpada! Szufladkowaniu dzieci, również ze względu na noszone kolory mówimy stanowcze - NIE! :) W rogu łóżeczka stałby jeden pluszowy miś a dookoła rozpościerałyby się stosy ksiąg, książek i książeczek, które mój maluch uwielbia przeglądać nie tylko przed snem. :) Obowiązkowo znalazłaby się również poduszka, ale nie do spania dla dziecka - nie, nie. :) Otóż na poduszce moje dziecko układa wybrane książki aby spały z nim i aby od ich czytania rozpocząć kolejny dzień. :)

Wymarzona sypialnia dla Naszego dziecka to taka, w której będzie czuło się bezpiecznie, nie tylko jako niemowle, ale także w wieku przedszkolnym. Jasne kolory wnętrza rozświetlać będą mu życie, a drobne kolorowe dodatki urozmaicą mu zainteresowanie. Choć bym chciała żeby mieszkał w królestwie, zastąpię mu to swoją miłością.

Sypialnia musi być wyjątkowa, dziecko powinno się w niej dobrze czuć. Ponadto powinna być bezpieczna, komfortowa, cicha i pełna miłości. 

Wyobrażam sobie dwie długie białe ściany i dwie mniejsze amarantowe w tym jedna z oknem, pomalowane oczywiście farbami hipoalergicznymi bezpiecznymi dla maluszka. Część jednej z białych ścian pomalowana farbą magnetyczną żeby w przyszłości można było przyczepiać na niej kolorowe prace dziecka bez konieczności wiercenia czy też wbijania gwożdzi. Meble drewniane białe - łóżeczko, szafa, komoda, przewijak, stolik z krzesełkiem i kufer na zabawki, regał na książeczki. Na jednej z białych ścian nad łóżeczkiem wyobrażam sobie półkę w kolorze amarantowym pasującą do pozostałych ścian, a na niej zdjęcia naszej córeczki z Dziadkami oraz gipsowy odlew rączki i stópki. W oknie biała roleta rzymska z różowymi dodatkami. Tuż obok łóżeczka wygodny biało-różowy fotel, który przyda się podczas karmienia. W łóżeczku miękka i pachnąca pościel w jasnym różu,  a nad łóżeczkiem delikatny biały baldachim. Na podłodze trzy małe kwadratowe pasujące do wnętrza dywaniki.  

Taka sypialnia mi się marzy, ale co z tygo wyjdzie? Czas pokaże...