NIE PRZYJELI MI DZIECKA DO SZKOLY INTEGRACYJNEJ
To okropne ! nie wiem co z tym zrobic ? Nie da sobie rady w normalnej szkole Zupelnie sie zalamalam Ja wiedzialam ze tak bedzie bo bylam niezbyt grzeczna w podstawowce Jak widzialam ze dzieje sie cos nie tak zawsze stawalam po stronie dziecka A wiadomo mala miescina wszyscy sie znaja to nie moglo byc inaczej Napisalam odwolanie ale nie wierze ze to cos da Rozwarzalam nawet mozliwosc oddania sprawy do sadu za dreczenie dziecka Jeden przyklad - mial zaswiadczenie od lekarza ze musi wychodzic na lekcji do toalety Napisalam pismo , dolaczylam zasw. a nauczycielka powiedziala ze go nie pusci i zrobil w majtki Dzieci jak to dzieci smialy sie a ona nie zareagowala Czy moglam byc spokojna?To przyklad jeden z wielu....
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
W Olsztynie bym ci pomogła...u ciebie niestety nie znam nikogo
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Dla mnie ta cała sytuacja jest kompletną bzdurą! Jak można nie przyjąć niepełnosprawnego dziecka do klasy integracyjnej?! Przecież po to się tworzy te klasy, ane są właśnie dla takich dzieci, by integrowały się z tymi zdrowymi! Paranoja jakaś i tyle!
- Zarejestrowany: 16.06.2011, 06:42
- Posty: 219
Właśnie teraz kochana masz czas by interweniować troszkę "wyżej" . Za priorytet postaw sobie dzieciątko. By od września poszło do szkoły i klasy której potrzebuje i w której będzie czuł się dobrze. Na początku roku będzie już za późno na tego typu działania. Jak dziewczyny juz pisały napisz wszędzie gdzie się da poczynając od lokalnych mediów kończąc na Rzeczniku:))
Powodzenia. I nie poddawaj się. Przez właśnie takie poddawanie wielu matek urzędy i szkoły działają tak, a nie inaczej. Oni sa dla nas a nie my dla nich. Pamiętaj!!!
GOCIA! Ja caly czas o cos walcze Zabrali zasilek pielegnacyjny walczylam caly rok ...udalosie Przez6 lat podstawowki tez ale juz brak mi sil Zalezy mi na tym zeby go usamodzielnic , zeby zdazyc bo sam nie da sobierady nnnnnnnnna oko to wesoly fajny chlopak i nikt nie powie ze jest chory ale prawda jest inna i tak juz zostanie do konca zycia
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dla mnie ta cała sytuacja jest kompletną bzdurą! Jak można nie przyjąć niepełnosprawnego dziecka do klasy integracyjnej?! Przecież po to się tworzy te klasy, ane są właśnie dla takich dzieci, by integrowały się z tymi zdrowymi! Paranoja jakaś i tyle!
Dokładnie EWO tak powinno być - nie mogę tego zrozumieć dlaczego nie chcą go do takiej klasy przyjąć. Paranoja i to jaka.
Rozwazalam mozliwosc zmiany zamieszkania w Koszalinie bo tam jest taka szkola Ten sam program tylko wolniej prowadzone sa lekcje ...ale te przeprowadzki no izal mi kolobrzegu
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Rozumiem Cię Baszko i Twoje zniechęcenie.
Dobrze, ze masz różne pomysły na rozwiązanie problemu.
Szczerze mówiąc, Kołobrzeg jest takze wedłg mnie ładniejszy niż Koszalin. Bo ma morze.