Dzieci i gry komputerowe jak temu zaradzic ?
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Jestem ciekawa czy miałyscie problem z przesiadywaniem waszego dziecka na
kompuetrze? W jakim wieku zaczeło interesować sie komputerem i jak temu zaradzic jakie
macie sposoby ?
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Czego się nie robi dla dzieci.Nawet teraz idą kliki w drugim oknie.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Czego się nie robi dla dzieci.Nawet teraz idą kliki w drugim oknie.
Brawo dla Ciebiie nie wiem czy mój mąż az tak by sie poswięcał ale ja zapewne w takie gry tak :)
- Zarejestrowany: 04.11.2016, 11:42
- Posty: 10
Trzeba dzieciom zająć czas, ale inną zabawą, zaciekawić grą planszową, ale samemu też się wciągnąć, niech zobaczą ile to radości:)
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Trzeba dzieciom zająć czas, ale inną zabawą, zaciekawić grą planszową, ale samemu też się wciągnąć, niech zobaczą ile to radości:)
Jasne gry planszowe są świetną formą rodzinnej rozrywki, a wspólnie spędzony czas to najlepsze co możemy dać dziecku
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Trzeba dzieciom zająć czas, ale inną zabawą, zaciekawić grą planszową, ale samemu też się wciągnąć, niech zobaczą ile to radości:)
Jasne gry planszowe są świetną formą rodzinnej rozrywki, a wspólnie spędzony czas to najlepsze co możemy dać dziecku
Nas wlasnie zaciekawily gry planszowe i to bardzo ;)
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Nas wlasnie zaciekawily gry planszowe i to bardzo ;)
I bardzo dobrze. W Warszawie jest też kilka miejsc, gdzie można sobie pograć bez kupowania gier. Bo te bardziej skomplikowane są drogie.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Lepiej zapobiegać niż leczyć!!! Jak obserwuję w rodzinie 2 chłopców (7 i 9 lat) to nie mogę zrozumieć, że rodzice na to pozwalają. Przykład jeden z wielu: przyjeżdżają do babci w odwiedziny, każdy własnego smartfona w ręku i...odpływają. Nic do nich nie dociera, nic ich nie interesuje. Nawet "babcine smakołyki" zabierają każdy do swojego kąta i grają. Szkoda ich dzieciństwa a za kilka lat rodzice będą pytać: "...jak temu zaradzić". Pozostanie tylko odwyk!
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Lepiej zapobiegać niż leczyć!!! Jak obserwuję w rodzinie 2 chłopców (7 i 9 lat) to nie mogę zrozumieć, że rodzice na to pozwalają. Przykład jeden z wielu: przyjeżdżają do babci w odwiedziny, każdy własnego smartfona w ręku i...odpływają. Nic do nich nie dociera, nic ich nie interesuje. Nawet "babcine smakołyki" zabierają każdy do swojego kąta i grają. Szkoda ich dzieciństwa a za kilka lat rodzice będą pytać: "...jak temu zaradzić". Pozostanie tylko odwyk!
No cóż. Póki młode to można w smartfonach pozmieniać APNy i interet się odetnie. Można też odinstalować gierki.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Lepiej zapobiegać niż leczyć!!! Jak obserwuję w rodzinie 2 chłopców (7 i 9 lat) to nie mogę zrozumieć, że rodzice na to pozwalają. Przykład jeden z wielu: przyjeżdżają do babci w odwiedziny, każdy własnego smartfona w ręku i...odpływają. Nic do nich nie dociera, nic ich nie interesuje. Nawet "babcine smakołyki" zabierają każdy do swojego kąta i grają. Szkoda ich dzieciństwa a za kilka lat rodzice będą pytać: "...jak temu zaradzić". Pozostanie tylko odwyk!
No cóż. Póki młode to można w smartfonach pozmieniać APNy i interet się odetnie. Można też odinstalować gierki.
Można, jak rodzice zechcą. Przecież ktoś te smartfony im kupił, ktoś internet opłaca. Poprostu rodzice nie widzą w tym nic złego. Jak raz spróbowałam zwrócić im uwagę, to... więcej już się nie wtrącę. Szkoda moich nerwów.
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Lepiej zapobiegać niż leczyć!!! Jak obserwuję w rodzinie 2 chłopców (7 i 9 lat) to nie mogę zrozumieć, że rodzice na to pozwalają. Przykład jeden z wielu: przyjeżdżają do babci w odwiedziny, każdy własnego smartfona w ręku i...odpływają. Nic do nich nie dociera, nic ich nie interesuje. Nawet "babcine smakołyki" zabierają każdy do swojego kąta i grają. Szkoda ich dzieciństwa a za kilka lat rodzice będą pytać: "...jak temu zaradzić". Pozostanie tylko odwyk!
No cóż. Póki młode to można w smartfonach pozmieniać APNy i interet się odetnie. Można też odinstalować gierki.
Można, jak rodzice zechcą. Przecież ktoś te smartfony im kupił, ktoś internet opłaca. Poprostu rodzice nie widzą w tym nic złego. Jak raz spróbowałam zwrócić im uwagę, to... więcej już się nie wtrącę. Szkoda moich nerwów.
Może sobie rodzice tymi smartfonami kupują wolny czas.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Lepiej zapobiegać niż leczyć!!! Jak obserwuję w rodzinie 2 chłopców (7 i 9 lat) to nie mogę zrozumieć, że rodzice na to pozwalają. Przykład jeden z wielu: przyjeżdżają do babci w odwiedziny, każdy własnego smartfona w ręku i...odpływają. Nic do nich nie dociera, nic ich nie interesuje. Nawet "babcine smakołyki" zabierają każdy do swojego kąta i grają. Szkoda ich dzieciństwa a za kilka lat rodzice będą pytać: "...jak temu zaradzić". Pozostanie tylko odwyk!
No cóż. Póki młode to można w smartfonach pozmieniać APNy i interet się odetnie. Można też odinstalować gierki.
Można, jak rodzice zechcą. Przecież ktoś te smartfony im kupił, ktoś internet opłaca. Poprostu rodzice nie widzą w tym nic złego. Jak raz spróbowałam zwrócić im uwagę, to... więcej już się nie wtrącę. Szkoda moich nerwów.
Może sobie rodzice tymi smartfonami kupują wolny czas.
przyznam sie ze tak czasem jest chociaz ja kupilam teraz telefon a wczesniej nie uzywalam go az 3 lata...
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Chodziło mi o to, że dając dziecku komputer/telefon/grę mamy wolny czas dla siebie. I to jest kuszące.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ojjj miałam różne pomysły by im zabraniać przesiadywania na komputerze ale po latach dowiedziałam się, że sobie radzili... Och te dzieciaki... ale moim wyszło to na dobre bo ukończyli studia informatyczne i pracują w zawodzie i nawet bardzo dobrze sobie radzą...
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Jeśli nie możecie lub nie chcecie ograniczyć dziciom czasu przy komputerze to zapraszam do przeczytania wpisy w tym wątku:
https://www.familie.pl/Forum-3-28/m1351846-0,Akademia-Khana.html
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Chodziło mi o to, że dając dziecku komputer/telefon/grę mamy wolny czas dla siebie. I to jest kuszące.
i to bardzo kuszące !!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Ojjj miałam różne pomysły by im zabraniać przesiadywania na komputerze ale po latach dowiedziałam się, że sobie radzili... Och te dzieciaki... ale moim wyszło to na dobre bo ukończyli studia informatyczne i pracują w zawodzie i nawet bardzo dobrze sobie radzą...
dlatego tez ma to swoje plusy aby calkowicie nie zakazywac a ograniczac
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Dlatego mówimy o ograniczaniu a nie o zabranianiu.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Jeśli nie możecie lub nie chcecie ograniczyć dziciom czasu przy komputerze to zapraszam do przeczytania wpisy w tym wątku:
https://www.familie.pl/Forum-3-28/m1351846-0,Akademia-Khana.html
Podrzuciłam link bratankowi. Może pokaże synom (7,9 lat) i skorzystają.
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Jeśli nie możecie lub nie chcecie ograniczyć dziciom czasu przy komputerze to zapraszam do przeczytania wpisy w tym wątku:
https://www.familie.pl/Forum-3-28/m1351846-0,Akademia-Khana.html
Podrzuciłam link bratankowi. Może pokaże synom (7,9 lat) i skorzystają.
To jest fantstyczna sprawa. Choć trzeba się nieco drożyć. Spece od gamefikacji dołożyli swoje 3 grosze do niej.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Dlatego mówimy o ograniczaniu a nie o zabranianiu.
wlasnie i masz racje moj synek juz sie zajmuje ;)