Logopedia. Pomoc w ćwiczeniach.
- Zarejestrowany: 29.09.2015, 09:51
- Posty: 3
Witam Serdecznie,
Jestem zainteresowany wspomaganiem terapii logopedycznej dwoch chlopcow w zakresie wymowy wiek chlopcow 3 i 5 lat.
Dzieciaki chodza do logopedy efekty sa srednie co najwyzej srednie, jednak logopeda zalecil cwieczenia w domu (rzekomo to bardzo wazny element terapii), jak najwiecej pracy nad poprawna wymowa, regularna praca z chlopcami. Nie wiem jak mam ich zmobilizowac a i sam mam trudnosci w zmobilizowaniu ich do prostych cwiczen oddechowych. Chlopcy nie chca za bardzo wspolpracowac, szczegolnie prostymi metodami zaproponowanymi przez logopede.
Znalazlem na jedym z portali sklep z pomocami terapeutycznym [wymoderowano] sa tam na pierwszy rzut oka bardzo ciekawe i roznorodne gry i pomoce logopedyczne m.in. gry utrwalajace wymowe przynajmniej tak sa scharakteryzowane, czy ktos korzystal z takiej formy wspolpracy z dzieckiem ? Jestem ciekawy Waszych doswiadczen, jak sie to sprawdza, jakie rozwiazania sa przez Was sprawdzone..
Czy w ogole warto w to zainwestowac i kupic taki zestaw gier z takiego sklepu ? Czy lepiej zmienic specjaliste, ktory bedzie mial lepsze efekty w pracy terapeutycznej z dzieckiem.
Grzegorz
".. Czy lepiej zmienic specjaliste, ktory bedzie mial lepsze efekty w pracy terapeutycznej z dzieckiem" RĘCE OPADAJĄ! Proponuję słuchać się zaleceń obecnego logopedy a nie tłumaczyć swoje lenistwo i zaniedbanie( tak! zaniedbanie!) nieumiejętnością mobilizacji dzieci. Sama jestem po operacji szczęki, od półtora miesiąca chodzę do logopedy żeby nauczyć się mówić dobrze i prawdą jest,że praca w domu to podstawa. Nie ma pracy-nie ma efektów. I nie ma co zwalać odpowiedzialności na wszystkich tylko nie siebie.
- Zarejestrowany: 28.04.2015, 12:33
- Posty: 7
Ćwiczenia, które logopeda wykonuje z chłopcami to tylko mała część "terapii". Bardzo ważna jest praca z dziećmi w domu. Niestety potrzebadużo czasu, cierpliwości i uporu, aby osiągnąć sukces. Osobiście polecam zeszyty Jagody Cieszyńskiej "Kocham czytać". Książeczki te zawierają piękne ilustracje, które pomagają zachęcić dzieci do powtarzania różnych sylab. Oczywiście stosowanie sie do zaleceń logopedy jest podstawą. W końcu to osoba z kwalifikacjami, która zna sie na rzeczy i wie jak pomóc. Życzę cierpliwości :)
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
najwazniejsza jest praca w domu :)
- Zarejestrowany: 09.11.2015, 20:00
- Posty: 222
Witam Serdecznie,
Jestem zainteresowany wspomaganiem terapii logopedycznej dwoch chlopcow w zakresie wymowy wiek chlopcow 3 i 5 lat.
Dzieciaki chodza do logopedy efekty sa srednie co najwyzej srednie, jednak logopeda zalecil cwieczenia w domu (rzekomo to bardzo wazny element terapii), jak najwiecej pracy nad poprawna wymowa, regularna praca z chlopcami. Nie wiem jak mam ich zmobilizowac a i sam mam trudnosci w zmobilizowaniu ich do prostych cwiczen oddechowych. Chlopcy nie chca za bardzo wspolpracowac, szczegolnie prostymi metodami zaproponowanymi przez logopede.
Znalazlem na jedym z portali sklep z pomocami terapeutycznym [wymoderowano] sa tam na pierwszy rzut oka bardzo ciekawe i roznorodne gry i pomoce logopedyczne m.in. gry utrwalajace wymowe przynajmniej tak sa scharakteryzowane, czy ktos korzystal z takiej formy wspolpracy z dzieckiem ? Jestem ciekawy Waszych doswiadczen, jak sie to sprawdza, jakie rozwiazania sa przez Was sprawdzone..
Czy w ogole warto w to zainwestowac i kupic taki zestaw gier z takiego sklepu ? Czy lepiej zmienic specjaliste, ktory bedzie mial lepsze efekty w pracy terapeutycznej z dzieckiem.
Grzegorz
Na samym początku radziłabym aby Pan porozmawiam z chłopcami i wyjaśnił po co sa te ćwiczenia - myślę, że rozmowa pozwoli chłopcom zorozumieć po co muszą wykonywać takie ćwiczenia. Dlaczego nie chcą wykonywać ćwiczeń bardzo prostych zalecanych przez specjaliste - ponieważ wydaje im się to zbedne i " głupie" nie maja świadomości jakie to dla nich ważne. Mobilizacja to trudna sprawa i wumusic pracę na dzieciach również ciężko- dzieci są rożne i jedni szybciej i chętniej podejmują współpracę a inne mniej chętnie.
Proszę spróbować ćwiczeni zadane przez logopede zamienic na wspólną zabawe bawcie sie słowem dzieciaki beda zachwycone ze rodzice z nimi se bawia- moe gdy nie beda postrzegac zalecanych ćwiczeń jako przkry obowiazek -zmieni sie ich nastawienie
- Zarejestrowany: 09.11.2015, 20:00
- Posty: 222
".. Czy lepiej zmienic specjaliste, ktory bedzie mial lepsze efekty w pracy terapeutycznej z dzieckiem" RĘCE OPADAJĄ! Proponuję słuchać się zaleceń obecnego logopedy a nie tłumaczyć swoje lenistwo i zaniedbanie( tak! zaniedbanie!) nieumiejętnością mobilizacji dzieci. Sama jestem po operacji szczęki, od półtora miesiąca chodzę do logopedy żeby nauczyć się mówić dobrze i prawdą jest,że praca w domu to podstawa. Nie ma pracy-nie ma efektów. I nie ma co zwalać odpowiedzialności na wszystkich tylko nie siebie.
Strasznie mocne i niepotrzebne słowa!!! Dzieci są różne jedne chętniej uczestniczą w ćwiczeniach drugie mniej, Pani jest dorosłą Osobą więc zmobilizować samo Siebie do działania chyba nie jest ciężko skoro chodzi o Pani wizerunek - niestety dzieci tego nie czują w ten sposób( wiec nietrafione to porównanie- przepraszam ) - oczywiście jesli tato sam ma problem z mobilizacja jest trudniej i dzici nie odczuwają,że to jest konieczne dla ich dobra - ale skoro Pan Grzegorz napisał na forum to znaczy że wie gdzie leży problem.
Pozdrawiam