poród naturalny czy cc? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

poród naturalny czy cc?

40odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 9876
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    2 listopada 2009, 07:24 | ID: 71966
    Dziewczyny jak rodziłyście? Czy miałyscie poród naturalny czy przez cc? Czy uważacie, że mamy po cc są "gorsze"? Ja spotkałam się z opiniami dziewcząt po cc, które nieomal popadały w depresję, bo nie mogły urodzic siłami natury a chciały. I jakie było Wasze samopoczucie po urodzeniu dziecka?
    Avatar użytkownika aśka r
    aśka rPoziom:
    • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
    • Posty: 3249
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    2 listopada 2009, 08:04 | ID: 71980
    Ja uważam że te kobiety które miały cc nie są wcale gorsze, przecież lepiej rozwiązać ciążę w taki sposób niż czekać aż coś przy porodzie naturalnym miałoby się stać niedobrego. Ja co prawda oba porody miałam siłami natury, ale w obydwu przypadkach przykleiło się łożysko które miałam usuwane pod narkozą co spowodowało problemy z laktacją. Jeżeli osobiście o mnie chodzi to jak mam wybór jak rodzić to jednak wolę siły natury, ale gdyby lekarz powiedział że konieczne jest cc to bym nie protestowała. Znam kobiety które wcale nie chcą porodu naturalnego tylko męczyły lekarza o cesarkę nawet jak nie było ku temu wskazań medycznych, ale ja myślę że to jest niestety efekt tego że wiele jeszcze kobiet nie chodzi na szkołę rodznia która przygotowuje do naturalnego porodu myślę że kobiety powinny w miarę możliwości jak najczęściej chodzić na szkołę rodzenia.
    Avatar użytkownika alanml
    alanmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
    • Posty: 30511
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    2 listopada 2009, 08:07 | ID: 71983

    Miałam CC i nie ukrywam, ze czesto myslalam o tym, ze sama nie umialam wydac dziecka na swiat. Potem brak pokarmu itd. Miałam doła z tego powodu ale szybko mi minęło, wiem, ze nie jestem sama.

     

    Szkoła rodzenia...fajna sprawa tylko jak sie mieszka w miescinie to o takiej szkole można pomarzyc. 

    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      2 listopada 2009, 08:11 | ID: 71991
      ja chodziłam do szkoły rodzenia i powiem że pomogła mi się psychicznie przygotować do porodu naturalnego o cc nawet nie myślałam :) ale nie uważam że poród przez cc sprawia że kobieta jest gorszą matką!
      Avatar użytkownika aśka r
      aśka rPoziom:
      • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
      • Posty: 3249
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      2 listopada 2009, 08:12 | ID: 71992
      Szkoła rodzenia...fajna sprawa tylko jak sie mieszka w miescinie to o takiej szkole można pomarzyc. To prawda dlatego napisałam że w miarę możliwości. Ja akurat mam tyle szczęścia że u mnie w mieście jest taka możliwość, że się chodzi dwa razy w tygodniu od 6 m-ca do samego porodu i na dodatek za darmo to jest naprawdę super sprawa.
      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 listopada 2009, 10:08 | ID: 72077
        ja rodziłam przez cc... nie czuję się przez to gorsza. bo uważam, że lepsza taka matka niż żadna. niby przez całą ciążę przygotowywaliśmy się z lekarzem do porodu naturalnego ale w ostatniej chwili mój organizm odmówił współpracy. zabezpieczając sie przed taką ewentualnością wybrałam za wczasu klinikę gdzie wiedziałam, że cc robi się przy znieczuleniu miejscowym. po 2 dniach wyszliśmy z Młodym do domu, a w 4 dniu wyruszyliśmy na spacer...
        naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 listopada 2009, 13:30 | ID: 72238
          I ja też przez CC urodziłam Jakubka, uratowało mu to życie i w  żadnym wypadku nie czuję się przez to gorsza, a raczej szczęśliwa, że urodził się cały i zdrowy ( podczas porodu zaczął tracić tętno i było zagrożenie zamatrwicą ). Gdybym mogła wybierać rodziłabym naturalnie, a że inaczej potoczyły się losy to tylko szczęście, bo  w brzuszku okazało się, że dodatkowo był cały okręcony pępowiną.
          Głowa pełna marzeń...
          Avatar użytkownika kaskur
          kaskurPoziom:
          • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
          • Posty: 6450
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 listopada 2009, 17:30 | ID: 72385
          u mnie dwie ciążee i dwie cc - nie było wyjścia, ale nie czuję się z tego powodu gorsza, choć bardzo chciałam rodzić naturalnie
          Avatar użytkownika alanml
          alanmlPoziom:
          • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
          • Posty: 30511
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 listopada 2009, 17:49 | ID: 72402
          Czyli jest nas wiele. Z perspektywy czasu i przeżyć wiem, że po raz drugi też mogłabym miec CC. Bardzo szybko doszłam do siebie. jedynym minusem poza brakiem pokarmu jest endometrioza pooperacyjna ktora wyszła rok po porodzie.
          Avatar użytkownika Lara73
          Lara73Poziom:
          • Zarejestrowany: 17.04.2008, 07:04
          • Posty: 849
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 listopada 2009, 19:09 | ID: 72475
          ja mialam cc i nie wyobrazam sobie inaczej, choc cierpiałam po znieczuleniu i brzuch bolał dłuzejPerskie oko
          Użytkownik usunięty
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 listopada 2009, 21:18 | ID: 72522
            O, to widzę, że nas całkiem spora grupka:) Ja tez rodziłam przez cc, mały źle się ułożył i na dodatek okręcony był pępowiną. Gwałtownie zaczęło spadac tętno i szybko na stół. Szczerze mówiąc nigdy nie zastanawiałam się czy rodzić naturalnie czy cc. Modliłam sie tylko, żeby wszystko było dobrze. Z pokarmem tez nie miałam problemu. do dzis karmie piersią, choc Mateusz zaraz kończy 10 miesięcy.Uśmiech
            Avatar użytkownika jeannette88
            jeannette88Poziom:
            • Zarejestrowany: 28.09.2009, 08:06
            • Posty: 118
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            3 listopada 2009, 10:38 | ID: 72725
            poród naturalny to ponoć strasznie bolesna i długa męka i strasznie się go boję no ale kurcze wiem, że warto i chcę! ale jakby wystąpiły jakieś komplikacje i byłaby cesarka to spoko, nie czułabym sie gorzej ;)) najważniejsze aby berbeć był zdrowy! ;D
            Avatar użytkownika aśka r
            aśka rPoziom:
            • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
            • Posty: 3249
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            3 listopada 2009, 11:11 | ID: 72781
            No wiesz jeannette to prawda że trochę to boli, ale po takim porodzie szybciej się dochodzi do siebie a po cesarce są szwy na brzuchu. Właściwie to uważam że ta dyskusja jest nie potrzebna cesarka zaoszczędza wielu niepożądanych przeżyć takich jak porody kleszczowe czy strach o życie dziecka itp. i myślę że jak jest potrzebna to nie ma o czym mówić. Zaplanowane cesarki bywają tylko wtedy gdy wysiłek porodowy zagraża zdrowiu albo życiu matki albo usg coś wykaże że z dzieckiem się coś dzieje. Myślę że nie ma się czym też przejmować że akurat się urodziło przez cc.
            Avatar użytkownika Marcin1984
            Marcin1984Poziom:
            • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
            • Posty: 2879
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            3 listopada 2009, 11:14 | ID: 72782
            tutaj znajdziesz więcej informacji o cc: http://familie.pl/profil/marcin1984/316,Cesarskie-ciecie-Fakty-i-mity.html
            Kopernik też była kobietą
            Użytkownik usunięty
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              3 listopada 2009, 11:22 | ID: 72793
              jeannette88 napisał 2009-11-03 11:38:33
              poród naturalny to ponoć strasznie bolesna i długa męka i strasznie się go boję no ale kurcze wiem, że warto i chcę! ale jakby wystąpiły jakieś komplikacje i byłaby cesarka to spoko, nie czułabym sie gorzej ;)) najważniejsze aby berbeć był zdrowy! ;D
              Nie taka długa i nie taka strasznie bolesna. Jeśli miałaś kiedyś bolesne miesiączki to ból odczuwa się podobnie, tylko "trochę" bardziej Perskie oko U mnie po kilku godzinach mały był już na świecie. Naprawdę da się przeżyć, nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie mam nic przeciwko CC, jeśli wynika ze wskazań medycznych i nie uważam, że kobieta po CC jest w jakimś sensie gorsza.
              Avatar użytkownika Martuśka
              MartuśkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 15.10.2009, 11:40
              • Posty: 14
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 listopada 2009, 17:34 | ID: 74278
              ja rodzilam przez cc i rowniez nie czuje sie jakos szczegolnie gorsza od innych do samego konca myslalam ze bede naturalnie rodzila ale byly male problemy i lekarze nie chcieli zebym sie za mocno meczyla bo i tak raczej bym nie urodzila naturalnie. cala operacja przeszla pomyslnie i po kilku dniach bylismy w domu
              Użytkownik usunięty
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                8 listopada 2009, 21:22 | ID: 75725
                cc. tylko to pozwoliło mi zostac matką. iestety innej drogi wyjścia na świat dla mojej pierworodnej i następcy (jeśli będzie) natura nie przewidziała.
                Chwała temu co bez gniewu idzie...
                Avatar użytkownika Mama Juniora
                Mama JunioraPoziom:
                • Zarejestrowany: 24.08.2008, 10:11
                • Posty: 644
                17
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 listopada 2009, 08:36 | ID: 75778
                oaza09 napisał 2009-11-02 08:24:48
                Dziewczyny jak rodziłyście? Czy miałyscie poród naturalny czy przez cc? Czy uważacie, że mamy po cc są "gorsze"? Ja spotkałam się z opiniami dziewcząt po cc, które nieomal popadały w depresję, bo nie mogły urodzic siłami natury a chciały. I jakie było Wasze samopoczucie po urodzeniu dziecka?
                Nigdy wśród znajomych mam nie spotkałam się z depresją poporodową po cc, wręcz przeciwnie większość kobiet mówiła, że następne dziecko też chciałyby rodzić przez cc a te , które jeszcze nie rodziły twierdzą tak samo, że gdyby miały wybór to wybierają cc. Nie wiem co się dzieje, podczas naszego pobytu w szpitalu po drugim porodzie urodziło się ok. 10 dzieciaczków i tylko dwie kobiety (w tym ja ) urodziły drogą natury. Aż trudno w to uwierzyć, że tyle kobiet nie może naturalnie rodzić. Sama przeżyłam oba porody i gdybym przy trzecim mogła wybierać to za nic w świecie nie chcę cc
                Idealna żona, to kobieta, która ma idealnego męża...
                Avatar użytkownika alanml
                alanmlPoziom:
                • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                • Posty: 30511
                18
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 listopada 2009, 08:46 | ID: 75780

                CC jest coraz bardziej powszechne. A szkoda....natura to natura. Jak sa wskazania do CC to rozumiem ale odsetek rodzących przez CC jest zbyt duża.

                Ja mialam cc i sobie chwalę aczkolwiek drugie dziecko chciałabym urodzić naturalnie. Kolezanka rodziła naturalnie i stwierdziła, ze jak rodzic to tylko CC.

                 

                Avatar użytkownika aśka r
                aśka rPoziom:
                • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
                • Posty: 3249
                19
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 listopada 2009, 09:08 | ID: 75808
                No właśnie ja też myślę że jak nie ma przeciwskazań lekarskich to dziecko powinno być urodzone siłami natury ale też spotkałam się że są dziewczyny które chcą rodzić tylko przez cc a przecież to jest bądź co bądź operacja. A z drugiej strony to ciekawe bo jakby lekarz przyszedł do jednej czy drugiej i powiedział że w związku z jakimś innym schorzeniem konieczna jest operacja to niejedna by miała problem czy się poddać a tu same o to proszą.
                Użytkownik usunięty
                  20
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  9 listopada 2009, 09:41 | ID: 75840
                  aśka - dokładnie. O tym, że to operacja, że mogą być komplikacje niewele dziewczyn myśli. Znam dziewczynę, która miała cesarkę ponieważ: jako pielęgniarka była inaczej traktowana, po drugie - nie chciała, aby w wyniku porodu naturalnego ucierpiała jej seksualność (w sensie, że luźniej itp). Dla mnie głupota.
                  Chwała temu co bez gniewu idzie...