Matki w Norwegii i Australii mają najlepsze warunki do rodzenia i wychowywania potomstwa, tak wynika z opublikowanej w maju jedenastej już edycji raportu Mother''s Index, który przygotowuje międzynarodowa organizacja Save the Children.
Oprócz wspomnianych dwóch państw w pierwszej dziesiątce dominują kraje zachodnioeuropejskie: Islandia, Szwecja, Dania, Finlandia, Holandia, Belgia i Niemcy (drugim po Australii reprezentantem spoza Starego Kontynentu jest Nowa Zelandia).
Na końcu listy przeważają za to państwa z Azji i Afryki, gdzie sytuacja matek i noworodków jest najtrudniejsza. Najgorzej wypada w tym zestawieniu Afganistan. Kilka ostatnich miejsc zajmują między innymi Czad, Jemen, Kongo, Sudan i Erytrea, a więc kraje trawione przez wieloletnie wojny albo konflikty etniczne czy religijne.
Wskaźniki śmiertelności wśród ciężarnych również są przerażające. Przykładowo, w okresie ciąży i porodu ryzyko śmierci matki jest w Irlandii mniejsze niż jeden do 47,6 tys., a w Grecji i Włoszech mniejsze niż jeden do 25 tys. Na drugim biegunie są Afganistan i Sierra Leone, gdzie umiera jedna na osiem kobiet ciężarnych lub rodzących.
Równie dramatycznie przedstawiają się statystyki opisujące śmiertelność najmłodszych dzieci. Jedno na pięć nie dożywa pięciu lat w Angoli, Czadzie, Dżibuti i Gwinei Bissau (w Afganistanie nawet jedno na cztery!). Dla Europejczyków to sytuacja abstrakcyjna, bo w Finlandii, Szwecji czy Luksemburgu zdarza się przeciętnie zaledwie jeden przypadek śmierci malucha przed piątym rokiem życia na 333 dzieci.
iwoman.pl