Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
13 marca 2013 10:54 | ID: 926870
No własnie z tymi przyjemnościami to chyba nie działa, bo juz 3 dni próbuje i nic. Jemu musi byc tam bardzo dobrze :) Ja mam urodziny 27.03 może postanowi zrobić mi prezent i tyle poczekac. Chociaż wolałabym mieć mój prezencik urodzinowy w domku :)
13 marca 2013 12:34 | ID: 927005
Natka, może faktycznie Twojemu Maluszkowi za dobrze u Ciebie i nie chce nigdzie wychodzić A kiedy odszedł Ci czop? Upłynęło już od tego czasu 2 tyg? Może już na dniach urodzisz? Bądź dobrej myśli.
Aneczka, po wczorajszym goleniu, jak wyszłam z łazienki to myślałam, że nie dojdę do pokoju. Tak mi coś weszło w prawe biodro... Ani leżeć, ani siedzieć... Masakra, jaki człowiek się robi niedołężny pod koniec ciąży. W nocy nie było najgorzej, chociaż te żebra to już mam takie biedne, obolałe, czuję je przy każdym przekręcaniu. Brzuszku, opadaj!
Tifa, na hemoroidy to chyba najlepiej jakieś maści stosować. Chyba można je dostać bez recepty, nie wiem sama. Najlepiej jak porozmawiasz o tym z lekarzem, ale chyba nie jest źle, skoro mówisz, że nic Cię nie boli, nie swędzi. W ciąży to niestety częsta przypadłość. Wszystkiemu winne są zaparcia. Ja profilaktycznie jem siemię lniane. Dodaję je sobie do jogurtu, bo tak mi najbardziej smakuje i na razie nie mam problemu z hemoroidami. Myślę, że do końca ciąży już nie wyskoczą.
13 marca 2013 12:52 | ID: 927020
Siemię lniane też sobie dodaję do jogurtu, czasem gotuję z niego kisiel, owsiankę na śniadanie niemal codziennie jem, mnóstwo świeżych owoców i oczywiście te suszone i jakoś to wszystko na mnie nie działa
13 marca 2013 13:07 | ID: 927028
Niestety hemoroidy to czesta przypadlosc w ciazy i po.
a ja mam dzisiejszy dzien z dolem, mala z goraczka od rana( 3 tyg temu tez byla chora), zasnela teraz a za godz jade z nia do lekarza. Mnie boli zoladek, i codziennie daje o sobie znac i mnie mdli:( cala noc nie spalam i jestem padnieta:(
jeszcze musze jechac na zebranie do szkoly a u nas totalna sniezyca.Dobrze ze maz wzial wolne na druga polowe dnia
13 marca 2013 14:34 | ID: 927078
W piatek bedzie 2 tyg jak odszedł mi czop. Mam nadzieje ze urodze JUZ, ZARAZ!! Mały juz od samego poczatku pokazuje kto ku rzadzi. Dziś wyprałam dywan, nawet sie za odsnieżanie wziełam, ale sasiad doskoczył do mnie z drugim sasiadem i niepozwolil mi tego zrobić. Obaj sie wzieli i w chwile miałam całe wejscie i przed uliczka zrobione. A myślalam ze jak sie napracuje to mały sie ruszy. A tak wogole to od wczoraj chodze caly czas głodna. Średnio co 2 godziny jem i to sporo. Pije też duzo wiecej. A podobno przed prodem organizm sie oczyszcza i sie mniej je. Dziwne.
13 marca 2013 14:54 | ID: 927094
Z tym jedzeniem to też widać różnie. Moja koleżanka miała tak samo jak Ty. Przed samym porodem taki ją głód ogarnął, że najadła się za wszystkie czasy. Jak jechała do szpitala to tylko się modliła, żeby zdążyli jej lewatywę zrobić Swoją drogą ja też ostatnio często jestem głodna... Ale w sumie mam jeszcze 2,5 tyg. a Mały jakoś niespecjalnie się garnie na ten świat
P.S. Fajnych masz sąsiadów
13 marca 2013 15:04 | ID: 927101
Może zbieram dodatkowe kalorie bo potem szybko tylu pyszności sie nie najem. Widocznie organizm wie co robi ;) A co do sasiadów to mam super! Jakbym tylko czegos potrzebowała to tylko słowo i są. bardzo dobrze z nimi żyjemy. Świetni ludzie :)
13 marca 2013 15:17 | ID: 927108
U mnie dzis tak cieplutko ze postanowilam chociaz ramy okien przetrzec bo patrzec nie moge na nie. Kurde, 15 minut minelo a mnie brzuch juz boli jakbym pracowala caly dzien. No chocbym nie wiem jak bardzo chciala to juz nie jestem w stanie sprzatac. Moze to i dobrze bo sprzatam w pokoju i kolo lozeczka jak pieprznięta. A nie chce dziecka sterylizować ;p
13 marca 2013 15:35 | ID: 927137
Mam pytanie. Bedziecie uzywac ochraniaczy na szczebelki? Bo u mnie juz są zamontowane ale polozna mowi ze ograniczają dostep swiezego powietrza a na jednym forum babka napisala ze dziecko sie tak wtulilo ze malo co sie nie udusilo :(
13 marca 2013 16:01 | ID: 927157
Devi, to może masz już syndrom wicia gniazdka, skoro tak Cie wzięło na sprzątanie? Co do ochraniaczy, to ja zamierzam je zamontować. Nie słyszałam o żadych przeciwwskazaniach, ani negatywnych opiniach.
13 marca 2013 16:04 | ID: 927160
czesc dziewczyny :) mam pytanko jestem w 32 tygodniu ciazy i dzisiaj poczulam taki bol jak by w jajniku nazwala bym to okresowym czy ktoras tez tak ma? bo nie wiem czy zaczac sie martwic :(
13 marca 2013 16:31 | ID: 927184
Ja chciałam zamontować te ochraniacze ale mam tyle rzeczy przy łóżeczku ze niedługo to całe zakryje. Bo zabawka nad główka, baldachim itp. Nie moge nie powiesić bo te rzeczy dostałam i nie chce nikogo urazić, chociaż na poczatku.
Mój mąż mowi ze to "wicie gnizada" mam juz od połowy ciazy. Bo nieswiadomie go ciagle o cos gonie. Zeby karnisz powiesił, półki zamontował, okno umył itp. Co wraca z pracy to cos do roboty w pokoju małego dla niego sie znajdzie.
Dzis jade po wózek!! Na reszcie!! Wkońcu bedzie gotowy. Bo mieliśmy to załatwić w ta nieszczesna sobote co wylądowałam w szpitalu, potem facetowi nie pasowało itp.. Ale sie doczekałam.
13 marca 2013 16:40 | ID: 927189
czesc dziewczyny :) mam pytanko jestem w 32 tygodniu ciazy i dzisiaj poczulam taki bol jak by w jajniku nazwala bym to okresowym czy ktoras tez tak ma? bo nie wiem czy zaczac sie martwic :(
Tez tak mialam. Raczej tylko więzadła :) ale powiedz lekarzowi jak sie martwisz.
13 marca 2013 16:49 | ID: 927191
powiem na pewno tylko ze wizyte ma dopiero we wtorek i do tego czasu to chyba 5 razy urodze:( wpadlam chyba w jakas panike przedporodowa...
13 marca 2013 16:59 | ID: 927194
Jak kazda :) spokojnie, bedzie dobrze. albo zadzwon do swojego lekarza.
13 marca 2013 18:35 | ID: 927241
Ja już po wizycie. Mały już nie taki mały Waży sobie już 3,270 kg. Za 2 tyg. jeśli urodzę w terminie to pewnie dobije do 3,5 kg! Poza tym wszystko dobrze. Buzia ładna, jajka są, przepływ przez pępowine w porządku, serduszko też. Badań nie muszę już robić do końca. W karcie zaznaczyła, że mam te paciorkowce i w trakcie porodu dostanę profilaktycznie antybiotyk. Jak dotrwam to następną wizytę mam za 2 tyg. Nie zrobiła mi dziś badania gin Ale widocznie nie widziała takiej potrzeby, skoro samopoczucie mam bez zmian i w USG wyszło wszystko dobrze.
13 marca 2013 19:09 | ID: 927275
Moj w 38 tyg miał 3250 g czyli mamy podobne dzidziusie ;) Fajnie ze wszystko ok. Tylko dziwne ze nie zbadała Cie ginelokogicznie. Zwłaszcza na takim etapie. Powinna sprawdzic czy w razie czego nie pojawiło sie jakies rozwarcie. Ja miałam w 38 tyg 1,5 cm.
13 marca 2013 19:19 | ID: 927290
Jagoda super waga:)
co do ochraniaczy to obe nie sa potrzebne do momentu jak dziecko sie nie przekreca nie wierci, one sluza do tego zeby dziecko sie nie poobijalo o szczebelki. Ja nie zakladam narazie bo tez zakrywa dziecko a ja mam lozeczko obok swojego lozka i chce widziec:)
13 marca 2013 20:37 | ID: 927322
Slyszalyscie jak jakis palant przetlumaczyl blogosławieństwo nowego papieza? ;p ''wszystkim ludziom i kobietom''.. no nie wierze :D
13 marca 2013 20:51 | ID: 927325
Omg !!! Nie widzialam...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.