Zdrowie
24 listopada 2011 18:47 | ID: 688972
Witam bardzo serdecznie . jest to moja pierwsza ciąża dlatego mam wiele obaw...jedną z nich jes to co mam zabrać do szpitala co będzie mi potzebne. wiem że w każdym szpitalu jest inaczej a jak jest w Nowym Mieście Lubawskim...czy ktoś pomoże i udzieli mi rady ? bardzo z góry dziękuje..
24 listopada 2011 18:51 | ID: 688975
Rodziłam w NMl i wiem na pewno, że:
dla dziecka pieluszki i chusteczki oraz ubranie na wyjście do domu 0 nic więcej sie nie przyda.
dla siebie: kosmetyki, bieliznę, koszule, recznik - czyli wszystko to czego potrzebujesz.
Aha radzę kupić Bepanthen i w razie czego smoczka :)
24 listopada 2011 18:53 | ID: 688976
Aha no i wodę mineralną, tam jest bardzo ciepło i okropnie chce sie pic.
24 listopada 2011 18:58 | ID: 688979
acha bardzo dziękuje czyli ubranek dla maleństwa nie trzeba brać tylko na wyjście do domu?
24 listopada 2011 19:15 | ID: 688986
acha bardzo dziękuje czyli ubranek dla maleństwa nie trzeba brać tylko na wyjście do domu?
Dokładnie. Dziecko jest w szpitalnym rożku, szpitalnym kaftaniku i w pieluszce.
29 listopada 2011 15:03 | ID: 692454
ja miałam cc 8 listopada w NML. i rzeczywiście dla maluszka tylko pampersy i chusteczki a ja miałam jeszcze puder jak już sama przewijałam to posypywałam! smoczuś i bepanthen też się przydały! a dla siebie to wody dużo napewno ( albo ktoś doniesie), ze 3 koszule, ręczniki, kosmetyki, podpaski poporodowe i bieliznę poporodową, kapcie, szlafrok, kosmetyki, sztuśce i kubek, drobniaki na TV.. to chyba wszystko! poza tym bardzo miło wspominam szpital!!! wszyscy mili i pomocni naprawdę nie ma się co stresować! aha jeszcze jeśli chodzi o golenie miejsc intymnych to na " zero " trzeba..
29 listopada 2011 18:41 | ID: 692605
a jak z opieką nad maluszkiem? czy było dużo pomocy?
29 grudnia 2011 18:14 | ID: 714117
ja miałam cesarkę to pierwszy dzień i noc zabierali małego i tylko jak poprosiłam to przywozili! potem był już cały czas ze mną, pokazywali jak karmić i chętnie na każde pytanie odpowiadały! kąpały zawsze rano ok.7 i już sama ubierałam, jak zabierały na badania czy szczepienia to zawsze tułmaczyły.. Jedna pielęgniarka była jakaś zakręcona ale strasznie miła! ( taka z dziwnymi oczami..)
29 grudnia 2011 18:23 | ID: 714122
Ja rodziłam w NML ale to było 11 lat temu:) Nie było jeszcze wtedy nowego oddziału, tylko ten nad chirurgią. Niestety tam warunki nie były za ciekawe. Ale teraz napewno jest lepiej:)
29 grudnia 2011 18:37 | ID: 714132
a jak z opieką nad maluszkiem? czy było dużo pomocy?
Jak tylko wstałam to poprosiłam o Małego i mi do głowy nie przyszło aby go odda na noworodki. Pilnowały go tylko jak szłam pod prysznic.
29 grudnia 2011 23:03 | ID: 714385
Ja polecam jeszcze coś do czytania ;) Leżałam 10 dni sama na sali bo synek był chory i strasznie mi się nudziło ;)
4 stycznia 2012 21:40 | ID: 718996
Dziewczyny, ciuchy na wyjście zostają w szpitalu czy mąż później przy wypisie przywozi?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
