Witam. Mam pytanie odnośnie terminu porodu, ja mam według tego co mi obliczył ginekolog na 4 lipca, a według swoich obliczeń na 12 lipca. A jeszcze inny według usg maluszka który wychodzi 2 tyg wcześniej czyli na koniec czerwca. To jak to jest, który według waszych terminów sprawdzała się najcześciej ten z usg, z waszych obliczeń czy z obliczeń ginekologa?