Mamusie majowo- czerwcowe:) - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Mamusie majowo- czerwcowe:)

15312odp.
Strona 759 z 766
Odsłon wątku: 853637
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 stycznia 2011, 21:24 | ID: 370163

    Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi? 

    Użytkownik usunięty
      15151
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2011, 07:49 | ID: 571881
      ivaine (2011-06-27 09:16:04)
      iguna86 (2011-06-26 21:42:54)

      I foteczka mojej ksiezniczki juz wstawiona

      śliczna :)

       

      ja koszmarna noc miałam, o godzinie 3 w nocy dało się usnąć bo było tak duszno ze oddychać nie było w czym,

      a teraz powtórka z pogody :P

       

      zaczęłam się trochę martwić bo mały mało się rusza, wczoraj ruszył się dopiero jak zaczęłam sobie brzuchem bujać i to 2-3 kopniaki i to wszystko.

      jak mi się nie porusza więcej przez te kilka godzin to pojadę do szpitala to sprawdzić chyba, bo tak mało to on jeszcze się nie ruszał.

      Jedz do szpitala bo to nie sa zarty

      Użytkownik usunięty
        15152
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 czerwca 2011, 07:50 | ID: 571883

        No wlasnie ciekawe co tam u Agi ?????

        Avatar użytkownika titusia88_21
        titusia88_21Poziom:
        • Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
        • Posty: 2317
        15153
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 czerwca 2011, 08:43 | ID: 571928

        SMSY OD AGI:
        Natalka namyśla się na wyjście bo już KTG zapisało kilka skurczyków - szczypawek :) jak do jutra nie urodze to pojutrze znów ją teścikiem popędzą.

         

        Pisałą jeszcze, że ma towarzystwo Panią która idzie na cesarkę jutro, ja pytałam czy jej nic nie mówią o  cesarce, to AGa mówi że jeszcze niee i że może wieczorem coś powiedzą, więc musimy być cierpliwe i czekać dalej :)

         

        Avatar użytkownika titusia88_21
        titusia88_21Poziom:
        • Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
        • Posty: 2317
        15154
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 czerwca 2011, 08:45 | ID: 571931

        Eh ostatnio mam mało czasu by coś pisać i wogóle zaglądać do WAS ;/ no ale moja kruszyna pochłania mnie do reszty, a wolne chwile wykorzystuje na obowiązki domowe,staram się wieczorami wchodzić i czytać co u Was, ale nie zawsze już mam siłę napisać.

         

        Avatar użytkownika titusia88_21
        titusia88_21Poziom:
        • Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
        • Posty: 2317
        15155
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 czerwca 2011, 08:49 | ID: 571939

        Dziś ide do kościoła zapytać dokłądnie o chrzest i ustalić datę. Słabo się czuje, boli mnei jakby żołądek od wczoraj, ale nie wiem od czego możw od tego pasa poporodowego? Ściągłam go i zaczęło boleć, chyba ze to od jakiegoś jedzenia, tylko od czego wszytko dietetyczne i lekko strawne hm... mam nadzieję, że przejdzie samo...

         

         

        Martusia jesteś po terminie i wogólr, jedz do szpitala gdyby tak dalej było, ja w sumie przed porodem też tak miała że nie czułam wiele ruchów małej jedynie wieczorem... ale lepiej sprawdzić i mieć spokojną głowe.

        Użytkownik usunięty
          15156
          • Zgłoś naruszenie zasad
          27 czerwca 2011, 08:58 | ID: 571960
          aniusia03 (2011-06-26 22:39:10)

          Super Anitko, że Ci sprawnie poszło. Jak będziesz miała chwilkę, to nam opisz relację ze swojego porodu.

          Dobrej nocki dziewczyny!:) Powodzenia dla Aguśki, Marty i Kasi! Oby porody się w końcu zaczęły.

          Porod opisany na tamtym watku

          Użytkownik usunięty
            15157
            • Zgłoś naruszenie zasad
            27 czerwca 2011, 09:46 | ID: 572006

            Śliczna ta twoja Natalka. Ja też zaraz wstawie nowe zdjęcia Jonaszka

            Użytkownik usunięty
              15158
              • Zgłoś naruszenie zasad
              27 czerwca 2011, 17:45 | ID: 572366

              Dalej nic nie wiadomo w sprawie Agnieszki?

              Avatar użytkownika Dana82
              Dana82Poziom:
              • Zarejestrowany: 28.03.2011, 10:52
              • Posty: 1915
              15159
              • Zgłoś naruszenie zasad
              27 czerwca 2011, 18:47 | ID: 572456

              czesc dziewczyny

              przez cały dzien mnie nie było bo korzystam z pieknej pogody i z Lenka byłam dzisiaj dwa razy na spacerku.

              odpuścilam juz jej dzisiaj kapiel, zasneła ale mam nadzieje ze sie nie obudzi. mała je spi. czasem potrafi dwie godzinki nie spac za co potem odbija sobie. ale ogólnie jest ok. oby tak dalej.

              ach te nasze dwupaki sie nacierpia oby jak najszybciej miały dzieci przy sobie.

              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              15160
              • Zgłoś naruszenie zasad
              27 czerwca 2011, 19:57 | ID: 572522

              I nadal nic u AGUŚKI... coś NATALKA nie chce jeszcze na ten świat przyjść w czerwcu - chyba na lipiec czeka...

              Avatar użytkownika Stokrotka77
              Stokrotka77Poziom:
              • Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
              • Posty: 2868
              15161
              • Zgłoś naruszenie zasad
              27 czerwca 2011, 20:32 | ID: 572543

              Dziewczyny ale tu u nas ciiiiichooooo sie zrobiło
              wszystkie zajęte swoimi maluszkami, no i u mnie też dzien jest podporzadkowany Lence, ona ustala rytm dnia, u mnie nadal dośc wieje wiatr zimny, ale po trzech dniach wybyłyśmy na spacerek w końcu

              Lenka dostała wysypki takiej charakterystycznej dla skazy białkowej, tylko że cholercia od czego, jak ja dietę trzymam i zero nabiału? i jem wciąż to samo, żadnych nowości..ech....

              Ciekawe jak tam Aguśka od rana nie odzywa się, :)

              No i reszta czerwcówek, czerwiec sie kończy  oby nie zostały lipcówkami

              Użytkownik usunięty
                15162
                • Zgłoś naruszenie zasad
                27 czerwca 2011, 20:38 | ID: 572553

                zajrzałam do Was dziewczyny żeby doczytać co u Agi;)

                Avatar użytkownika ivaine
                ivainePoziom:
                • Zarejestrowany: 09.02.2011, 21:29
                • Posty: 1370
                15163
                • Zgłoś naruszenie zasad
                28 czerwca 2011, 04:51 | ID: 572643
                Stokrotka7 7 (2011-06-27 22:32:16)

                Dziewczyny ale tu u nas ciiiiichooooo sie zrobiło
                wszystkie zajęte swoimi maluszkami, no i u mnie też dzien jest podporzadkowany Lence, ona ustala rytm dnia, u mnie nadal dośc wieje wiatr zimny, ale po trzech dniach wybyłyśmy na spacerek w końcu

                Lenka dostała wysypki takiej charakterystycznej dla skazy białkowej, tylko że cholercia od czego, jak ja dietę trzymam i zero nabiału? i jem wciąż to samo, żadnych nowości..ech....

                Ciekawe jak tam Aguśka od rana nie odzywa się, :)

                No i reszta czerwcówek, czerwiec sie kończy  oby nie zostały lipcówkami

                pisałam do Kasi ale widzę ze nie zajrzała tutaj jeszcze :)

                to ja się pochwalę z bycia czerwcówką :)

                 

                o 10 rano odeszły mi wody i dostałam skurczy od razu co 10 minut, o 12 byłam w szpitalu ze skurczami co 6-7 minut i położna mi powiedziała że o 19 będę mieć pełne rozwarcie :P po 15 powiedziałam że będzie szybciej niż 18 i w sumie chwile później już było po wszystkim :)

                o 16:03 urodził się Tomek :) 3350g 50 cm 10 punktów :)

                 

                Stokrotka przewidziała poprawnie że Tomuś robił hałasu a urodzi się po cichu i tak właśnie było :)

                 

                po 6h miał nas zbadać lekarz i zadecydować czy wypuści mnie na noc do domu ale nagle się porody posypały i czekaliśmy do 23:30 7,5h ale i tak nas wypuścili :) nie całe 12h godzin w  szpitalu :)

                najwspanialsze były z tego wszystkiego położne- jedna studentka i druga normalna położna, młoda bo młoda ale były super kobitki i bardzo pomagały żeby wszystko poszło szybko i jak najbardziej naturalnie.

                przy porodzie nawet nie pękłam wiec ani szwów ani bólu takiego nie ma i spokojnie mogę sobie siedzieć :)

                 

                mężuś dzielnie mi pomagał i przeciął pępowinę :) z niego też jestem dumna bo na widok krwi panikuje jak ale dzielnie dał radę :)

                Avatar użytkownika ivaine
                ivainePoziom:
                • Zarejestrowany: 09.02.2011, 21:29
                • Posty: 1370
                15164
                • Zgłoś naruszenie zasad
                28 czerwca 2011, 05:17 | ID: 572648

                a z tego wszystkiego do szpitala nawet aparatu i kamery nie wzięliśmy

                zrobię zdjęcia to dodam od razu i pochwalę się kruszynką :)

                Użytkownik usunięty
                  15165
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  28 czerwca 2011, 05:18 | ID: 572650

                  Serdeczne Gratulacje Ivaine !:)

                  Czekałam az urodzisz, a tu prosze niespodzianka!:)

                  Zdrówka dla Was :)

                  Użytkownik usunięty
                    15166
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    28 czerwca 2011, 05:48 | ID: 572667

                    Ivane dzielna z Ciebie dziewczyna. A to, że już dzisiaj masz siłę by samodzielnie się nam pochwalić swoim synkiem to już w ogóle rewelacja. Gratuluję Tomusia.

                    Użytkownik usunięty
                      15167
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      28 czerwca 2011, 06:51 | ID: 572709

                      ohhh kochana moje gratuluje ci jeszcze raz z calego serducha!!

                      ja od wczoraj nie umialam wejsc na neta - zlom nie do opisania :/

                      ale udalo ci sie pochwalic samej :P

                      no to jesli aga urodzila to bede ostatnia :P

                      i chyba lipcowka :/ bo moja polozna nie chce mi wyznaczyc terminu wywolywania...

                      a ile sie wczoraj na wkurzalam ohhhh normalnie az ze wscieklosci plakalam pol dnia...

                      czekalam na jedze 2 h w 30 stopniach ukrop na maksa bez wody bo braklo...

                      mowie wam mialam masakre wczoraj... no miala mnie przyjac a po 2h okazalo sie ze ma spotkanie i ze mam przyjsc dzisiaj na 9 ...

                      tak mnie wyprowadzila z rownowagi ze ja pierdziule....

                      mam nadzije ze moja kruszyna zechce wyjsc :P

                      oh zazdroszcze wam :D

                      ide sie szykowac do tej jedzy....

                      Użytkownik usunięty
                        15168
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        28 czerwca 2011, 07:12 | ID: 572729

                        Ivaine gratuluję. A to niespodzianka

                        Avatar użytkownika marthakd
                        marthakdPoziom:
                        • Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
                        • Posty: 3878
                        15169
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        28 czerwca 2011, 07:16 | ID: 572735

                        Martuś Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 


                        Ale niespodzianka;)

                        Użytkownik usunięty
                          15170
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          28 czerwca 2011, 07:32 | ID: 572752

                          Ciekawe co tam u Agi. Cos nic nie pisze