Mamusie z terminem na czerwiec - lipiec- sierpień 2014 r.
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 23.06.2013, 19:13
- Posty: 37
ja też szaleje w kuchni. :) ale jakoś zapachy mi w ogóle nie przeszkadzaja :)
- Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
- Posty: 876
zapracowane mamuśki..ja trochę popichciłam mam nadzieję, że u rodziny mnie poczęstują no w końcu ciężarnej się nie odmawia hihi..
tak, przy pierwszym dziecku konieczne było cc bo duże było..
mnie jakby przeziębienia brało jakiś katar mam cięzki i głowa boli obym się nie rozchorowała ;-)
składam wszystkim ciężaróweczkom piękne życzenia świąteczne: zdrowia, zdrowia, zdrowia no i samych radosnych chwil ;-)))))
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Na szczęście mi już mdłości przeszły, więc moge pichcić do woli. No i juz nie moge się doczekac świątecznych przysmaków. Oj czuję, że mi jakis dodatkowy kilogram po tych świętach przybędzie.
- Zarejestrowany: 23.06.2013, 19:13
- Posty: 37
dziewczyny jak po świetach?
mi zleciało w mgnieniu oka ;)
- Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
- Posty: 1978
mój Miki dał mi w kość, umęczył mnie przed świętami, tu ząbki mu idą, to gorączke dostał nic tylko "mama, mama" szykowanie się do świąt było z nim trudne... mieszkam z mama to na święta przyjechały siostry z dzieciakami, jak to dzieci bawiły się na całego... więc bede może okropna.... ale cieszę się że już jest po świętach...
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
- Posty: 1978
oj paulqa to ci się narobiło...w peirwszej ciązy tez mialaś problemy z ciśnieniem? jak dobrze pamiętam wizyte masz 7 stycznia (tez mam w ten dzień) czy bedziesz chciała dostać się wcześniej?
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
- Posty: 1978
no to najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło... ja to w pierwszej ciązy badałam sobie ciśnienie bo na wizytach miałam podwyższone ale to było wywolane stresem...
- Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
- Posty: 876
ja to mam niskie ciśnienie bo ostatnio nawet było 90/50..masakra!
mnie łapią ostatnio jakieś napady snu dziś nawet Antoś dał mi się zdrzemnąć i sam się ładnie bawił i oglądał bajeczki..
Święta ok , leniwe jakoś ;-)
- Zarejestrowany: 23.06.2013, 19:13
- Posty: 37
A ja mam wrażenie, że wszyscy po świętach zamiast wypoczęci, są wykończeni ;)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
- Posty: 1978
nie moge sie jutra doczekac, tylko ja mąż i synuś :)
no mam nadzieje ze zadnych nieproszonych gości nie bedzie...
- Zarejestrowany: 23.06.2013, 19:13
- Posty: 37
to w takim razie nie dziwie się, że chcesz odpoczac...
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
U nas święta minęły bardzo spokojnie. Żadnych gości - tylko nasza czwórka + maleństwo .
Ja powoli zaczynam czuć ruchy mojej kruszyny. Jak zbyt długo siedzę, to dostaję sygnał, że mu ciasno i muszę pochodzic, albo się położyć . Chyba nie lubi jak go mama gniecie. Ostatnio zakupiłam sobie detektor tętna płodu i wczoraj wieczorem pierwszy raz udało nam się posłuchać serduszka.
- Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
- Posty: 1978
etka, drogi taki sprzęcior?
ja ostatnio też czuje maleństwo najczęsciej w nocy jak za długo śpię na plecach to podbrzusze mi twardnieje i muszę położyć się na bok, wydaje mi się to za wczesna pora na takie odczucia, ale tak mam.
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Detektor kupiłam używany, kosztował ok. 60 zł. Ale super uczucie jak można posłuchać serduszka.
Ila, ja też na początku czułam takie twardnienie brzucha w miejscu gdzie znajdowało się maleństwo. Z racji tego że jestem a właściwei byłam szczypła, to mogłam pod ręką wyczuć, gdzie maluch akurat się znajduje. Teraz już mam spory brzuszek, no ale i dzieciątko coraz większe.
- Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
- Posty: 1978
etka, ty już w 15 tyg jesteś, już niedługo może poznasz płeć maleństwa, mi lekarz w pierwszej ciązy powiedział w 16 tyg, kurcze już sama doczekać się nie mogę, aż będzie wiadomo co pod sercem noszę, czy córcię czy syncia :) no ale musze jeszcze cierpliwie czekać...
ale mam nadzieje że jak bedziesz znać płeć swojego maleńswta to nam się pochwalisz :)
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Płeć poznam dopiero na USG połówkowym. Chodzę do lekarza na NFZ i nie ma aparatu w gabinecie. Ale czuję że będzie chłopczyk.