Nasze wymarzone prezenty ślubne KONKURS

Teraz najczęstszym prezentem w naszych stronach są pieniądze,

a szkoda bo bardzo lubię dostawać prezenty i z niecierpliwością

otwierać zawartość paczki.

Jednak zdaję sobie sprawę, że właśnie pieniądze

dają Młodej Parzę swobodę w wyborze tego co porzebują.

Mnie zawsze marzył się dom, piękny ogród i

śniadanie jedzone wspólnie na tarasie.

Dlatego zawsze chciałam dostać,

komplet pięknych filiżanek,

w którym wraz z mężem moglibyśmy się

wspólnie napić hebaty, bądź kawy.

Zawsze takie wspólne celebrowanie nawet tak banalnej chwili

jaką jest wpólne picie herbaty,

zbliża do siebie i jest okazją,

do wspólnej rozmowy.

Ja juz jestem dawno po śłubie!!! 

Moja córka też!!!

Więc nie dla mnie i dla niej startuję w tym konkursie!!!

Ale.... mam koleżankę, która będzie brała w sierpniu ślub. I jest ona warta wszystkich prezentów świata. 

A łyżeczki??? Są symbolem czerpania z życia wszystkiego co najlepsze!!! 

Czerpania zdrowia, czerpania miłosci i szczęścia.

I dlatego chciałabym aby moja koleżanka miała czym czerpać  wszystko co najlepsze w życiu.

1 łyżeczka - zdrowie

2 łyżeczka - miłość

3 łyżeczka - szczęście

4 łyżeczka - pomyślność we wszystkich zamierzeniach

5 łyżeczka sukcesy w pracy

6 łyżeczka pieniądze.

Alinko! To dla Ciebie chcę wygrać te łyżeczki. 

Może szczęście mi dopisze!!!!

Mój wymarzony prezent ?

"Goście nasi ukochani 
My już w domu wszystko mamy
chcecie nam coś podarować
dajcie śwince się radować."

 Wolałabym otrzymać pieniązki,  pieniążki zawsze sie przydadzą. 

wzruszyłaś mnie Wandziu , bo to chyba o mnie chodzi , prawda ?

Wychodząc za mąż o prezentach nie myślałam

Tylko o osobie, którą poślubić miałam

I czy dobrego wyboru dokonałam

I czy od losu dobrego męża dostałam

Bo z nim przez życie dalej chciałam iść

I on tym prezentem miał dla mnie być.

Mój wymarzony prezent jaki mi się marzy, to podarowana wycieczka od rodziców. Chodźby na tydzień, ale to zawsze pamiątka będzie do końca życia. A od gości koperta, pieniążki odłożyć, a odsetki niech rosną w banku 

 "A że często tak się zdarza 
  prezent lubi się powtarzać. 
  By uniknąć tej udręki 
  to pieniądze daj do ręki."

Oczywiście Alinko, że o Ciebie chodzi. 

dziękuję Wandziu - w imieniu własnym i mojego męża ....

Naszym najlepszym prezentem ślubnym nie były pieniądze, prezenty itp tylko obecność w tym tak ważnym dla nas dniu najważniejszych dla nas osób z rodziny i przyjaciół, ich radość z naszego szczęścia i super zabawa do białego rana! Pieniądze i prezenty to rzecz nabyta a spędzone chwile z najbliższymi osobami są bezcenne i niezapomniane.

Trzymam kciuki i chociaż sama też planuję  wystartować to i Ali życzę tych łyżeczek!

Jesteście niesamowite dziewczyny , dziękuję ...

Mój wymarzony prezent ślubny? Dostałam go prawie osiem lat temu. To obrączka od mojego Męża. I choć zwyczajna to obrączka, jakich wiele na świecie, to dla mnie ma ogromną wartość. I nie chodzi o finanse, ale o to, czego ta obrączka jest symbolem. Jeśli jest miłość, to nic więcej nie potrzeba:)

pięknie napisane:)

Wymarzony prezent?

to taki, który po latach przypominałby mi ten wspaniały dzień..

oczami wyobraźni widziałabym gości, słyszałabym te wszystkie piosenki i toasty, czułabym zapach potraw..

Liczą się wspomnienia,  nikt ich nam nie zabierze, to one zostają z nami do końca życia!

Moim zdaniem najcudowniejszym prezentem będzie zebranie zdjęć , wspomnień lub pamiętników pary . Złożenie tego w wielką książke , doklejając jakieś szczegóły z wycieczek , lub wypadów . 

wymarzony prezent na nową drogę życia? ślub to wyjątkowy dzień. niepowtarzalny,jedyny. bosko byłoby móc przeżyć podobne chwile wzruszenia,radości i emocji po latach jako odnowę przysięgi. powrót do przeszłości z zachowaniem jak największej ilości akcentów z dnia ślubu byłby cudownym przeżyciem...i prezentem :)

moim zdaniem wymarzony prezent slubny to daleka podroz,i to tak od razu...spod kosciola! tak mi zie zawsze na amerykanskich filmach podobalo:samochod z ogonem z puszek i mlodzi jada prosto na statek i plyna daleko,gdzie tylko sobie wymarzyli...moze do Egiptu,moze w podroz dookola swiata....i od bladego switu do ciemnej nocy0maja tylko jeden cel:nacieszyc sie soba...cudowne

Wymarzony prezent?  Choć to nie realne to... certyfikat na małżeńskie szczęście. Teraz tak szybko ludzie się rozchodzą, kłócą, zdradzają.. tak szybko zapominają o tym co sobie przysięgali przed ołtarzem , że taki certyfikat/gwarancja byłby z pewnością wartościowym prezentem...przynajmniej dla niektórych par.

Ale wracając do świata realnego to chciałabym otrzymać w prezencie ślubnym... oryginalną lampę Tiffany. Już od dawna marzę o takiej lampie do salonu, jednak ze względu na cenę sama sobie jej nie kupię. Ale gdybym dostała taką w prezencie... to byłabym bardzo happy

Oczywiście nie musiałaby to być jakaś duża, stojąca lampa. Mnie wystarczy taka, którą mogłabym postawić na komodzie lub stoliku. Wówczas w długie i mroźne zimowe wieczory , piłabym pyszną kawę  z moją ukochaną "drugą połówką " a blask lampy oświetlał by nasze twarze i stwarzał wyjątkowy i niepowtarzalny nastrój .

A ponadto - lampa symbolizuje światło, czujność, życie, rozum, szacunek, mądrość, inteligencję, miłość, piękność, miłosierdzie, ofiarność, pobożność, aktywność religijną, czystość, dziewictwo, nadzieję - czyli wszystko to, co tak bardzo potrzebne jest w małżeństwie aby było ono szczęśliwe

Najwspanialszym prezentem jaki dostaliśmy w dniu ślubu były klucze do domku mojego wujka w pewnej wsi na mazurach gdzie mogliśmy spędzić dwa tygodnie...chociaż udało nam się wyrwać jedynie na 5 dni to i tak te chwile są niezapomniane i nie zamieniła bym ich na żadne pieniądze!Chyba nigdy potem nie byliśmy tak szaleńczo szczęśliwi i zakochani!