Język Polaków za granicą..... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Język Polaków za granicą.....

21odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 8976
Avatar użytkownika Kamila2010
Kamila2010Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
  • Posty: 10745
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 listopada 2012 00:11 | ID: 864738

Jak to jest,że jak Polak wyjedzie za granice na jakiś czas i nagle zapomina własnego języka,tylko strzela czy to angielskim czy niemieckim.Zapominając o polskim?Czy do tego dąrzymy?żeby mówić w wielu językach.


Posiedzi taki ktoś parę lat za granicą i naglę ą,ę.....a po polsku ani słowa!!

Avatar użytkownika Kamila2010
Kamila2010Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
  • Posty: 10745
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 listopada 2012 00:41 | ID: 864740

Napisałam ten wątek,bo wkurzyłam się na koleżankę.......na fb daję wpisy po niemiecku..............kurdę to ja się chińskiego zacznę uczyć.

Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 listopada 2012 00:48 | ID: 864741
Moj znajomy po 3 tygodniach pobytu w Niemczech rozmawiajac ze mna rzucal jakies niemieckie slowko i pytal jak to jest po polsku :D normalnie jakiejs 'amnezji' dostal
Avatar użytkownika Kamila2010
Kamila2010Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
  • Posty: 10745
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 listopada 2012 00:53 | ID: 864744
Paulqa (2012-11-18 01:48:49)
Moj znajomy po 3 tygodniach pobytu w Niemczech rozmawiajac ze mna rzucal jakies niemieckie slowko i pytal jak to jest po polsku :D normalnie jakiejs 'amnezji' dostal

o jejku.........toć to burżuajza...........Jak ja nie lubie takiego zachowania....

Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 listopada 2012 05:55 | ID: 864751
Kamila2010 (2012-11-18 01:53:51)
Paulqa (2012-11-18 01:48:49)
Moj znajomy po 3 tygodniach pobytu w Niemczech rozmawiajac ze mna rzucal jakies niemieckie slowko i pytal jak to jest po polsku :D normalnie jakiejs 'amnezji' dostal

o jejku.........toć to burżuajza...........Jak ja nie lubie takiego zachowania....

ja też nie lubię takiego zachowania ale od jakiegoś czasu zaczyna się to robić śmieszne :)

Avatar użytkownika Alina63
Alina63Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
  • Posty: 18946
5
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 listopada 2012 06:58 | ID: 864762

mam koleżankę , która za granicą jest już bardzo długo . U niej od zawsze język polski jest najważniejszy . jej dzieci , które się już tam urodziły i wychowują także mówią po polsku , bo innego języka się w ich domu nie używa . Co miesiąc każde dziecko musi napisać list do babci , która mieszka w Polsce . Cenię ją za to , na prawdę ...

Użytkownik usunięty
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 listopada 2012 07:15 | ID: 864765

    Ja nie lubie jak w rozmowie z polakami wstawiaja niderlandzkie slowka, a to jest czeste, mowia dusz zamiast prysznic, albo myje laminat, zamiast panele, ide na straat na na ulice, jest wiele przykladow i po prostu mnie to miazdzy. Gorzej jeszcze jak zajezdzaja akcentem :) 

    Avatar użytkownika Marietka
    MarietkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
    • Posty: 28005
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 listopada 2012 07:28 | ID: 864774

    ciotka jest w niemczech ponad 30 lat i choc niemieckim szprecha jak nakrecona- wszyscy w domu po polsku rozmawiaja,


    chłopcy-jej dzieci choc maja swoje domy -po polsku takze rozmawiaja....

    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    8
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 listopada 2012 07:34 | ID: 864778

    Mocno powiem: Tacy Polacy, to po prostu durnie, którzy łyknęli ciutkę zachodu. I popisują się. Nie warci są nawet naszego rozdrażnienia. Ich nic nie nauczy. a głupkami zawsze będą. 

    Użytkownik usunięty
      9
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 listopada 2012 09:29 | ID: 864817

      To wszystko zależy od... człowieka. Ja znam sporo osób, które większość roku spędzają poza Polską i jak wracają do kraju mówią ładnie po polsku. Niestety są i tacy, którzy po 3 miesiącach prac sezonowych w Niemczech nagle zapominają polskich słów. Taka już nasza mentalność. Lubimy się wyróżniać, a jak nie mamy czym to robimy to naszym słownictwem.

      Użytkownik usunięty
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 listopada 2012 11:13 | ID: 864854

        Jesteśmy za granicą ponad sześć lat.Po angielsku mówię jak muszę (nie mówię biegle).Wracając do kraju oczywiście że mówię po angielsku nie ma innej opcji!!
        Dzieci moje posiadają konto na fb i piszą w dwóch językach,ale to nie dlatego że zapominają polskiego tylko dlatego,że mają znajomych  polsko języcznych i anglojęzyczny. 

        Avatar użytkownika Sanne
        SannePoziom:
        • Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
        • Posty: 4945
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 listopada 2012 11:24 | ID: 864857

        Ja mieszkam w Holandii 8 lat w domu mówimy po Polsku, w pracy rozmawiam po holendersku,niemiecku i posługuje się angielskim. Moja córka czasami się zapomina i wstawia słowa holenderskie bądź angielskie w rozmowę . Probuje ja korygować choć nie zawsze mi to wychodzi bo ona praktycznie od urodzenia ma kontakt z językiem holenderskim. Ale obowiązkowo raz w roku jedzie na 5 tygodni do Polski i tam mówi tylko i wyłącznie po polsku.

        Avatar użytkownika Dunia
        DuniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
        • Posty: 18894
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 listopada 2012 11:52 | ID: 864863
        Sanne (2012-11-18 12:24:59)

        Ja mieszkam w Holandii 8 lat w domu mówimy po Polsku, w pracy rozmawiam po holendersku,niemiecku i posługuje się angielskim. Moja córka czasami się zapomina i wstawia słowa holenderskie bądź angielskie w rozmowę . Probuje ja korygować choć nie zawsze mi to wychodzi bo ona praktycznie od urodzenia ma kontakt z językiem holenderskim. Ale obowiązkowo raz w roku jedzie na 5 tygodni do Polski i tam mówi tylko i wyłącznie po polsku.

        Kasiu! Bo Ty jesteś normalną kobietą. I normalnie wychowujesz swoją córkę. Nie robisz tego na pokaz. 

        Użytkownik usunięty
          13
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 listopada 2012 13:47 | ID: 864901
          joannasrs (2012-11-18 12:13:04)

          Jesteśmy za granicą ponad sześć lat.Po angielsku mówię jak muszę (nie mówię biegle).Wracając do kraju oczywiście że mówię po angielsku nie ma innej opcji!!
          Dzieci moje posiadają konto na fb i piszą w dwóch językach,ale to nie dlatego że zapominają polskiego tylko dlatego,że mają znajomych  polsko języcznych i anglojęzyczny. 


          Miało być NIE mówię!!
           

          Avatar użytkownika oliwka
          oliwkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
          • Posty: 161880
          14
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 listopada 2012 15:12 | ID: 864967
          Kamila2010 (2012-11-18 01:41:25)

          Napisałam ten wątek,bo wkurzyłam się na koleżankę.......na fb daję wpisy po niemiecku..............kurdę to ja się chińskiego zacznę uczyć.

          Ha ha ha - KAMCIA syn uczy się już norweskiego... bo tam teraz duuużo naszych Rodaków...{#lol}

          Avatar użytkownika oliwka
          oliwkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
          • Posty: 161880
          15
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 listopada 2012 15:15 | ID: 864968

          Ja zawsze za przykład władania językiem polskim podaję naszego Papieża Jana Pawła II - ile lat był we Włoszech, a jak pięknie władał ojczystym językiem...

          Mnie też takie osoby, które powracają do kraju po iluś tam m-cach czy latach i rozmawiają z takim innym akcentem... no nóż się w kieszeni otwiera...{#mad}

          Avatar użytkownika oliwka
          oliwkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
          • Posty: 161880
          16
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 listopada 2012 15:17 | ID: 864969
          Alina63 (2012-11-18 07:58:06)

          mam koleżankę , która za granicą jest już bardzo długo . U niej od zawsze język polski jest najważniejszy . jej dzieci , które się już tam urodziły i wychowują także mówią po polsku , bo innego języka się w ich domu nie używa . Co miesiąc każde dziecko musi napisać list do babci , która mieszka w Polsce . Cenię ją za to , na prawdę ...

          I to nazywa się "patriotyzm !!! Brawa dla koleżanki {#clap}

          Użytkownik usunięty
            17
            • Zgłoś naruszenie zasad
            18 listopada 2012 15:30 | ID: 864972

            A myślałam,że Tylko mnie wkurza takie zachowanie.. Znajome wyjechały do Anglii, już po dwóch tygodniach przeczytałam o tym,że za chyba miesiąc będą jechały na holiday do Polski. Wielkie paniusie.

            Użytkownik usunięty
              18
              • Zgłoś naruszenie zasad
              18 listopada 2012 19:09 | ID: 865056
              Kamila2010 (2012-11-18 01:41:25)

              Napisałam ten wątek,bo wkurzyłam się na koleżankę.......na fb daję wpisy po niemiecku..............kurdę to ja się chińskiego zacznę uczyć.

              A moze ma az tylu znajomych niemieckiego pochodzenia, tak jak Joasia napisala, jak jest z jej dziecmi. Ja zauwazylam, ze ludzie tu w BE wstydza sie mowic, po Polsku, nie wiem dlaczego, ale nie raz wiem, ze jest ktos Polakiem, a w sklepie cala rodzina sa, i sie do siebie nie oddzywaja, zeby tylko ktos nie uslyszal, ze to Polacy. 

              Avatar użytkownika Kamila2010
              Kamila2010Poziom:
              • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
              • Posty: 10745
              19
              • Zgłoś naruszenie zasad
              18 listopada 2012 23:14 | ID: 865121
              dpczajkows cy (2012-11-18 20:09:07)
              Kamila2010 (2012-11-18 01:41:25)

              Napisałam ten wątek,bo wkurzyłam się na koleżankę.......na fb daję wpisy po niemiecku..............kurdę to ja się chińskiego zacznę uczyć.

              A moze ma az tylu znajomych niemieckiego pochodzenia, tak jak Joasia napisala, jak jest z jej dziecmi. Ja zauwazylam, ze ludzie tu w BE wstydza sie mowic, po Polsku, nie wiem dlaczego, ale nie raz wiem, ze jest ktos Polakiem, a w sklepie cala rodzina sa, i sie do siebie nie oddzywaja, zeby tylko ktos nie uslyszal, ze to Polacy. 

              Daria takie rzeczy rozumiem,ale jeżeli ktoś piszę do mnie wtrącając obce słówka,to sorki ale ja po polsku piszę.


              Nie mówię że wszysscy tak się zachowują ale ja widzę takie przypadki.

              Użytkownik usunięty
                20
                • Zgłoś naruszenie zasad
                19 listopada 2012 04:49 | ID: 865128

                A to racja.