OAZA co myślicie ?

Osobiście nie jeździłam ale nasz starszy syn był raz i teraz powiedzial, że nie pojechałby...

Nigdy nie byłam.

czemu nie ? ;)

a kiedykolwiek myslalas zeby pojechac ?

Jakoś nie miałam okazji.. 

u nas bardzo czesto sa organizowane :)

kiedys jeździłam a teraz nawet młodej bym na taka oazę nie puściła .

dlaczego ? 

Tak powiedział...

w sumie to co teraz tam sie dzieje to nie wiem czy synka bym sama puscila...

kilka razy jezdziłam na oazy! w pewien sposob wyciszały one mnie i sprawiały, ze inaczej postrzegałam świat! na pewno zbliż yły mnie do Boga!

zgodze sie ja tez bardzo zblizylam sie do Boga i poznać przy tym nowych ludzi ;)

Dlatego, ze za dużo widziałam, przeżyłam ect. Niedawno wpadly mi moje notatki z tych wyjazdów i czytając je , zastanawiam sie co ja wtedy w glowie mialam .

rozumiem kochana jednak wiem ze kiedys byly inne oazy czulo sie tego Boga teraz to co innego...

Należałam do Oazy, byłam animatorką, jeździłam na rekolekcje wakacyjne, a oprócz tego szłam z grupą na sierpniową pielgrzymkę do Częstochowy

Ja kiedyś miałam jechać na oazę, byłam już nawet zapisana, ale w końcu nie pojechałam, nie pamiętam dlaczego i później bardzo tego żałowałam, ale więcej okazji jakoś nie było, więc nie wiem osobiście jak tam jest. Ale moje siostry cioteczne jeździły i zawsze bardzo radosne i uduchowione wracały. Nawet miały szkaplerze, których przez rok nie zdejmowały i codziennie się modliły, więc taka oaza zbliża do Boga i zmienia człowieka.

ooo ja chcialam zostać animatorka nawet teraz o tym myslalam jednak czasu brakuje , fajana sprawa miec swoja grupę :)