Home and meKategorie: Liczba wpisów: 3, liczba wizyt: 6712 |
Nadesłane przez: masquerade dnia 30-03-2016 15:27
Bielizna należy do wydatków z tej nieszczęsnej kategorii, którą zostawia się na zawsze na później - kiedy już opłaci się rachunki, ubierze dzieci, zrobi zakupy spożywcze etc. Czasami warto odwróćić jednak tę piramidę wydatków i zainwestować choć raz w życiu w dobrej jakości bieliznę. Nie dla faceta, tylko dla siebie. Po to, by poczuć się lepiej, połechtać swoją próżność i podarować sobie odrobinę luksusu :)
Nadesłane przez: masquerade dnia 12-08-2014 12:27
Zegar to z jednej strony przedmiot codziennego użytku, ale z drugiej posiadający bogatą historię i intrygujący obiekt badawczy :) na temat jego historii napisano z pewnością niejedna pracę magisterską, wciąż bowiem można odkrywać nowe sekrety jego pochodzenia. Powszechnie wiadomo, że jego historia sięga kilku wieków przed naszą erą i związana jest z Chinami, gdzie powstał pierwszy przedmiot do odmierzania czasu. Nie przypominał on raczej dzisiejszych zegarów, ale byl odrobinę do nich podobny - owalny, a rolę wskazówki spełniał...cień. W XIV wieku rozpoczęto produkcję zegarów mechanicznych. Najstarszy zegar w Polsce znajduje się we Wrocławiu, a jego metryka wskazuje na rok 1320.
Współcześnie zegary można spotkać we wszystkich wzorach i kolorach, jakie są w stanie przyjść nam na głowy. Najmodniejsze, i to już od kilku sezonów, są zegary w stylu vintage lub celowo postarzane metodą shabby chic.
Największy wybór zegarów w korzystnych cenach, jak dotąd, znalazlam na stronie http://artdecor24.com.pl/artykuly-dekoracyjne/zegary/zegary-scienne
Poniżej przedstawiam inspirację:
Nadesłane przez: masquerade dnia 05-08-2014 14:48
Kupowanie mebli przez internet ma swoje dobre i złe strony. Ostatnio skłaniam się jednak do refleksji, że spacery po sklepach są stratą czasu i pieniędzy wydawanych przy okazji w innych miejscach odwiedzanych na shoppingu - kawiarni itp. Dlatego cenię sobie możliwość spokojnego i nieograniczonego godzinami otwarcia marketu buszowania po internetowych zakamarkach meblowych :) Nie jestem zakupoholiczką, ale raz na jakiś czas muszę zainwestować w jakiś artykuł do mieszkania. Takiego niedrogiego, pojemnego wiklinowego kosza szukałam od dawna, znalazłam tam :) to kolejny dowód na to, że cieszący się złą sławą internet wciąż pozwala na odkrywanie nowych rzeczy i...oszczędności.
Oprócz tego kosza znalazłam ostatnio prezent dla męża- koc z możliwością nadruku. Straszny z niego zmarźlak, więc w sklepie z gadżetami reklamowymi zamówilam koc z nadrukowanym, dedykowanym mężowi napisem :)