Zabiegana MarzycielkaKategorie: Rodzicielstwo, Rozwój, Zainteresowania Liczba wpisów: 55, liczba wizyt: 150600 |
Nadesłane przez: witaminkaa dnia 31-10-2011 01:45
Kiedy już tak smutno Ci i tracisz nadzieję na lepszy czas, kiedy każdy następny dzień wydaje się być gorszym od poprzedniego. Cały świat o Tobie zapomniał i nikt nie interesuje się Twoimi troskami.
Przychodzą czasem takie dni że zapominasz o tych rzeczach:) Nagle z kilku stron na raz otrzymujesz pomoc, nie prosząc o nią. Zostajesz zauważony i cieszysz się każdą minutą tego dnia. Z nadzieją że jutro znowu będzie cudowny dzień:) Przez chwilę czujesz jak byś wygrała milion w totka:) Chwilo trwaj!:)
A co do synka, drugi dzień odpieluszkowania minął szybko. Sukces bo 2 naklejki otrzymał za siusianie do nocnika, a drzemka w dzień również była bez pieluchy:)
Nadesłane przez: witaminkaa dnia 30-10-2011 07:27
Śpię jeszcze nie przytomna, a mąż mówi: "-Nie wiem co on chce, zmieniłem mu pieluszkę bo mówił siusiu". Ja jednak pamietając że od wczoraj Szymonek uczy się nie sikania w pampersy, ściągnęłam mu pieluszkę. Mąż na to: "-Ale jest 6 rano!". "-Michał dla niego jest 7, to nie tak wczesnie, podłóż podkład na łóżko ja idę zrobić mleko".
Szłam już z mleczkiem i słyszę syna: "- O nie, o nie...." płacze. Po czym ściągamy posikane rzeczy i Szymon garnie się by zanieść je do pralki, myjemy rączki i wracamy do pokoju.
Jestem z niego dumna:)
Nadesłane przez: witaminkaa dnia 29-10-2011 08:38
Poszliśmy wczoraj do sklepu i Szymon sam wybrał pięciopak majteczek z Myszką Miki. Dzisiaj od rana biega w majteczkach trochę się spinam, ale wiem że będzie dobrze. Przygotowałam sobie naklejki, jak Szymon zrobi siusiu do nocniczka dam mu naklejkę i pozwolę nakleić na łóżko jego:)
Zapomniałam o podkładach, ale kupimy dzisiaj na zakupach.
Trzymajcie kciuki:)